Poziom działki poniżej drogi

[RamzesPL]

Cześć wszystkim. Mam pewien dylemat, a zarazem pytanie.
Działka którą posiadam jest obniżona w stosunku do drogi o niecałe 80cm. Na sąsiedniej działce po jednej stronie było podobnie, jednak tam sąsiad po zakończeniu budowy zrównał sobie poziom do drogi. Po mojej drugiej stronie jest las, poziomem na równi z moją. Więc teraz sytuacja wygląda tak, że od strony drogi i od strony sąsiada jestem poniżej ich poziomu o 80cm. Na całej długości praktycznie tak samo, bo dalej w poziomie działki są prawie równe, z delikatnym spadem ku drodze.
Pytanie z mojej strony jest takie, czy bardzo szkodliwe dla mnie będzie pozostawienie mojego gruntu na takim poziomie na jakim jest teraz? Jak to będzie wyglądało w praktyce? Czy w tej sytuacji konieczne będzie nawiezienie ziemii i zrównanie się poziomem do sąsiada i drogi?
Liczę na podzielenie się przez Was doświadczeniami i pozdrawiam!

[Bertha]

Co to za droga? Lokalna uliczka do lasu? Powiatówka? Z rowem czy bez? Generalnie działka niżej drogi to zalewanie przy każdej większej ulewie, która nie zmieści się między krawężnikami. Nowy krawężnik teoretycznie ma 12-14cm wysokosci, doleją 1 x dywanik robi się 10 lub 8cm i kazda większa woda wlewa się do ciebie. To jest średnia przyjemność.

[jacentyy]

^^
Takie ogólnikowe stwierdzenie bez analizy dogłębnej konkretnego przypadku jest g ... warte....

[RamzesPL]

Lokalna gminna szerokości 5m, dopiero niedawno wylana asfaltem, ale bez rowów. Odległość od skrajni jezdni do mojej działki to 3m

[Bertha]

Spisz na złotym kuferku to budujesz się wysoko, nawozisz ziemi i masz jak u sąsiada czyli zero problemów na przyszłość. Jeśli realia są jakie są, czyli prymat inwestycji w budowę , to od ulicy budujesz ogrodzenie z taką podmurówką aby jej wierzch, na którym kiedyś postawisz wymarzone ogrodzenie, był ze 25 -30cm powyżej krawężnika. Od wewnątrz robisz skalniaki lub zieloną skarpę a na końcu od lasu też lekko podnosisz teren tak aby zza końca podmurówki nie zalewało ci ogrodu. Co poprawić, przekonasz się gdy na własne oczy zobaczysz jak i którędy spływa woda po ulewie.