Geodeta wyznacza granicę działki z tolerancją +/- 15 cm

[karolinawarzycha]

W trakcie wytyczania działki geodeta oznajmił mi, że tolerancja urządzenia pomiarowego GPS to +/- 15 cm. Ja dom buduję w odległości 4m od tej granicy. Działka ma 21m szerokości. Co się dzieje w sytuacji, gdy zbuduję dom zgodnie z planem PZT i wytyczonymi granicami przez geodetę, ale ....

Pojawi się nowy właściciel, który kupił działkę sąsiadującą, zażąda rewizji granicy. I przykładowo jego geodeta pomierzy granicę działki swoim urządzeniem GPS i wskaże, że według jego pomiarów granica jest wyznaczona z błędem i w konsekwencji mój dom stoi w odległości 3,85 m od rzeczywistej granicy działki?

1. Czy będę musiała zamurowywać swoje okna, z racji tego, że w przepisach jest minimum 4m od granicy dla ściany z otworami okiennymi?
2. Czy sąsiad budując dom będzie musiał odsunąć się od granicy na minimum 4,15 m (czyli: 3,85 m | granica | 4,15 m)?

Poradzi ktoś?

[Bertha]

Ściślej mówiąc 15cm to jest wartość odchylenia liniowego punktu, do których różne odczyty są traktowane jako jeden punkt przy zapisie do bazy. Te wartości z bazy (gdy spełniaja standardy -> rozporządzenie z 9. listopada 2011) są danymi wyjściowymi do przyszłych pomiarów - wyznaczenia/wznowienia punktów granicznych lub wytyczenia budynków.

Rozporządzenie MSWiA z dnia 9 listopada 2011 http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/do.../D20111572.pdf
paragraf 67:
........
6. Dopuszczalne wartości odchylenia liniowego wynoszą:
1) dla punktów stabilizowanych - 0,15 m;
2) dla punktów niestabilizowanych - 0,25 m.

Czyli mówiąc językiem przystępnym : jesli granica jest stabilizowana znakami granicznymi (kamienie graniczne betonowe, kamienne lub plastikowe - są takie) odchylenie do 15cm traktuje się jako ten sam punkt. Wedle wykładni resortowej, mieszczą się tu także ogrodzenia trwałe czyli metalowe czy murowane.
Jeśli granica nie jest stabilizowana znakami granicznymi lub są ogrodzenia drewniane albo markowana palikami to wszystko w 25cm traktowane jest tożsamo.

Generalnie to co się mieści w 15cm jest do obronienia przed sądem, plus przepisy Prawa Budowlanego w których jest zapisana dopuszczalna tolerancja wymiarów budynku wynosząca 2% http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/do...19940414Lj.pdf

5a. Nie jest istotnym odstąpieniem od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę zmiana wysokości, szerokości lub długości obiektu budowlanego niebędącego obiektem liniowym, jeżeli odstąpienie łącznie spełnia następujące warunki:
1) nie przekracza 2% wysokości, szerokości lub długości obiektu budowlanego określonych w projekcie budowlanym;
2) nie zwiększa obszaru oddziaływania obiektu;
3) nie mieści się w zakresie odstępstw, o których mowa w ust. 5 pkt 3-6, z wyjątkiem odstępstwa od projektowanych warunków ochrony przeciwpożarowej, jeżeli odstępstwo zostało uzgodnione z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych;
4) nie narusza przepisów techniczno-budowlanych.

Rozsądniej jest wytyczyć budynek na 4,15m (o ile jest tyle miejsca), co zawsze referuję znajomym architektom gdy przekazuję im m.d.c. projektowych, tak aby unikać zbędnych dyskusji. Fakt, że urządzenie popularnie zwane GPS podaje odczyty do 5 lub nawet 1milimetra nic tu nie znaczy.
Kłaniają się podstawy przenoszenia błędów.

Dlatego na mapie do celów projektowych jest umieszczana uwaga o granicach (np. granice z ewidencji gruntów spełniające standardy lub z pomiaru bezpośredniego) i temat granic powinien być wyjaśniony jednoznacznie przed procesem inwestycyjnym, co geodeta powinien wyjaśnić inwestorowi.
Pozorne oszczędności mogą później drogo kosztować. Dotyczy to inwestora a także może dotyczyć geodety.

[karolinawarzycha]

Rozsądniej jest wytyczyć budynek na 4,15m (o ile jest tyle miejsca), co zawsze referuję znajomym architektom gdy przekazuję im m.d.c. projektowych, tak aby unikać zbędnych dyskusji. Fakt, że urządzenie popularnie zwane GPS podaje odczyty do 5 lub nawet 1milimetra nic tu nie znaczy.
Kłaniają się podstawy przenoszenia błędów.

Dlatego na mapie do celów projektowych jest umieszczana uwaga o granicach (np. granice z ewidencji gruntów spełniające standardy lub z pomiaru bezpośredniego) i temat granic powinien być wyjaśniony jednoznacznie przed procesem inwestycyjnym, co geodeta powinien wyjaśnić inwestorowi.
Pozorne oszczędności mogą później drogo kosztować. Dotyczy to inwestora a także może dotyczyć geodety.[/FONT][/COLOR]

Dzięki za wyjaśnienie. A czy to wytyczenie budynku w odległości 4,15 m od granicy może zrobić geodeta tuż przed kopaniem fundamentów czy muszę wstrzymać budowę i prosić architekta o zmianę planu zagospodarowania terenu, przesunięcie budynku o 15 cm od granicy działki i wnosić o zmianę pozwolenia na budowę do starostwa?

[Bertha]

Bez przesady. Geodeta policzy budynek na 4,15m od granicy (spełniającej standardy) i nikt nikomu łba nie urwie.
Jeśli dasz więcej ocieplenia o 5 lub 10cm to w 2% sie zmiescisz (to jest 20cm na 10m budynku) i stresu nie masz.
Budynek do wytyczenia liczy się raz a dobrze i z głową.

[Kaizen]

Jeśli dasz więcej ocieplenia o 5 lub 10cm to w 2% sie zmiescisz (to jest 20cm na 10m budynku) i stresu nie masz.

Sam cytowałeś, że te 2% to nie jedyny warunek. A nadmierne przybliżenie do granicy nawet mieszczące się w tych 2% powoduje złamanie wymogu nie zmieniania obszaru oddziaływania i narusza przepisy techniczno-budowlane.

[Bertha]

No dobrze, łopatologicznie. Odległość od granicy ma prymat nad wymiarami!!!