Witam wszystkich. Ponad pół roku temu kupiłam zlewozmywak granitowy po niższych kosztach -300zl jeśli dobrze pamiętam. Zamierzam remontować kuchnie a to miało być tymczasowe rozwiązanie. Dziś zauważyłam że od spodu zlew żyje własnym życiem. Tzn sam się rozkłada. Tworzą się dziury jakby coś go wyżerało. Pojawiają się kratery jak przy musującej tabletce. Zaznaczam że powierzchnia nie była narażona na żadną chemię . Co to jest ? Czy ktoś z was miał taką sytuację? Kilka miesięcy i sam zlew rozłoży mi się w powietrzu ??