dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Question Budowa domu na działce rolnej klasy IIIb z ustanowionym WZ

    Witajcie.

    Zastanawiamy się z żoną nad zakupem działki o pow. 1111 m2. Lokalizacja jest idealna dla nas, ogólnie działka bardzo się nam podoba, ale pojawiają się pytania.

    W księdze wieczystej sposób korzystania dla tej działki określony jest jako R - GRUNTY ORNE. Z wypisu rejestru gruntów wynika iż są to grunty orne klasy RIIIb.

    Działka ma WZ wydane na aktualnego właściciela w 2012 r., wg którego jest ona przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.

    Przeczytałem sporo artykułów na ten temat i podobnych wątków na forach, ale nie wyjaśniło mi to wszystkich wątpliwości. Odpowiedzi nieraz są zupełnie różne i mamy z żoną bałagan w głowach.

    Ważna informacja z WZ: "Obszar dla, którego ustala się warunki zabudowy nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne, [...]"

    Oto moje pytania:

    1) wg KW działka jest rolna ale ma wydane WZ pod dom, który nas interesuje - czy wymagane jest odrolnienie działki, albo też wyłączenie z produkcji rolnej?

    2) Czy musimy przed zakupem otrzymać jakieś dodatkowe dokumenty z Urzędu Gminy, które potwierdzą, że odrolnienia nie potrzeba a WZ jest aktualne?

    3) Czy możemy bez problemu przepisać WZ na nas, żeby nie występować o nowe WZ?

    4) Jak sprawdzić czy WZ są aktualne i nikt ich nie podważył od 2012 roku.

    Dodam tylko, że to nie jedyne działki sprzedającego i zostały mu 2 ostatnie z 10, które miał na przestrzeni ostatnich lat i 2 domy już tam powstały obok.

    Bardzo proszę o pomoc i porady.
    Dzięki!
    Ostatnio edytowane przez vonziej ; 06-06-2020 o 12:29 Powód: edycja tekstu

  2. #2

    Domyślnie

    Wiem tylko tyle, że informacja w KW o przeznaczeniu gruntów ma charakter informacyjny jedynie, a nie wiążący. Przeznaczenie gruntów jest wpisane w EGiB (ewidencja gruntów i budynkow).

  3. #3

    Domyślnie

    W rejestrze gruntów także istnieje taka informacja - Grunty Orne RIIIb

  4. #4
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Despero003@wp.pl

    Zarejestrowany
    Nov 2019
    Skąd
    Stęszew
    Kod pocztowy
    62-060
    Posty
    7

    Domyślnie

    Po pierwsze to wizyta w gminie i sprawdzenie czy wz jest aktualna i czy wam ja ewentalnie przepisza..
    Jezeli gmina wystawila wz to musiala z powiatem uzgodnic to czy ten teren moze zostać zabudowany i tez oni wysylaja pismo do starosty czy wyrazi pozytywna opìnie na ten temat. Nastepnie udajecie sie do architekta zeby wam zrobil plan zagospodarowania działki i mniej wiecej cos tam musicie nakreslic gdzie bd dom komunikacja itd jak.to juz macie to z aktem notarialnym oraz wnioskiem i wz udajecie sie do powiatu do referatu wylaczania z produkcji rolnej i lesnej i tam was dslej pokieruja. Ps nie kupil bym ziemi poki nie jest odrolniona bo jesli po zakupie tego nie dostaniecie to nici z budowy.
    Trzrba tez wziasc pod uwage to państwo odralnia wam tylko 500m2 za reszte trzeba zaplacic ja przy klasie 3A mam 32 zl.za kazdy metr czyli wy musieli byście sprswdzic ile kosztuje odrolnienie hektara i zamienic to na metry. Oczywiście ta kwote trzrba zaplavic podwojnie na poczatku oraz przez 10 lat 10% tej kwoty platne raz w roku. Ciezko przez to przebrnac ale idzie to załatwić. Pamietajcie ze wylaczenie tego gruntu tylko w polowie moze nie byc ostatecznym wkladem do kredytu gdyż ta zirmia jest warta teraz moze jakies 15 zl m2 nie chce strzelać bo nir winem jaki to rejon polski . Powodzenia

  5. #5

    Domyślnie

    Wystąpcie o WZ na siebie i na taki projekt jaki będziecie chcieli tam postawić. Możecie to zrobić nawet teraz, nie będąc właścicielami.
    To powinno wszystko wyjaśnić.

  6. #6

    Domyślnie

    Więc tak. sprawa wygląda następująco.

    Dowiedzieliśmy się i w UG i w Starostwie, że nieźle byśmy wdepnęli. Przynajmniej w kuj-pom, gdzie jesteśmy, nie można odrolnić sobie kawałka ziemi pod dom, jeżeli jest to działka o małej powierzchni około 1000m2, bo urzędnicy od razu będą wiedzieli, że reszta nie będzie rolnicza/sadownicza czy inna. W związku z tym, musielibyśmy odrolnić całość za łączną kwotę (pierwsza i 10 lat) ponad 55 tys zł, poza 75 na działkę, czyli robi się BARDZO nieopłacalny interes biorąc pod uwagę, że jest tam tylko woda i prąd.

    Znaleźliśmy inną w ten weekend, kilka km obok, w lepszej lokalizacji, z gazem, wod-kan, prądem, blisko dwóch jezior. Już zdążyliśmy skontaktować się z pośrednikiem, sprawa z ziemią jest łatwa, zero problemów prawnych/administracyjnych. W tym miesiącu będziemy kupować.

    To porada dla wszystkich, którzy kiedyś tu wejdą, a będą w podobnej sytuacji - bierzcie wszystko na spokojnie i pytajcie się/dzwońcie do urzędów - Oni nie gryzą tylko trzeba konkretne pytania zadawać.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony