Witam,
Posiadam kozę K7 firmy Kratki, która dogrzewa niewielki 35m domek szkieletowy. Kozy używam od kilku miesięcy, stoi przy ścianie która zaizolowana została zgodnie z wytycznymi ekipy Kratki która montowała piec. Obecna izolacja to po prostu podwójne czerwone płyty GK, przykręcone bezpośrednio na szkielet. Ekipa Kratki, stanowczo i zdecydowanie klasyfikuje taką ścianę jako niepalną.
Dzisiaj już wiem, ze to żadna izolacja, płyty GK pod wpływem temperatury zaczynają się po prostu opalać i kruszyć. Otworzyłem ścianę i zauważyłem, że wełna z żółtej stała się siwa. Na szczęście piec stoi idealnie pomiędzy belkami konstrukcyjnymi i nic się im nie stało. Coś musze z tym zrobić. Zastanawiam się jak lepiej można to zaizolować?
Myślę o tym, żeby usunąć stare, opalone płyty, wstawić 1 płytę GK czerwoną i na to płytę krzemianowo wapienną 3cm. Może nawet zrezygnować całkowicie z GK i wstawić 2 warstwy płyty krzemionowo wapiennej? Albo czerwony GK + płyta krzemianowo wapienna i jeszcze na to jakiś ekran z blachy na dystansach?
Czy ma to waszym zdaniem jakiś sens? Może macie jakieś propozycje?