Remont ścian z cegły w starym garażu / pomieszczeniu gospodarczym

[Thoralf]

Witam wszystkich serdecznie.

Jako, iż jestem tu nowy witam wszystkich serdecznie i z góry dziękuję za pomoc.

Stoję przed problemem remontu starego pomieszczenia gospodarczego, które przez lat służyło jako garaż, a teraz ma zostać zaadoptowane na warsztat i kuźnię. Budynek jest powojenny, ściany wykonane są z pełnej cegły. Kiedyś przedzielone było ścianką działową, która w pewnym momencie została zburzona.

Ściany są w tragicznym stanie, tynk w wielu miejscach odchodzi płatami, a spomiędzy cegieł sypie się zaprawa. Zastanawiam się, jak poprawnie podejść do tematu remontu, wzmocnienia i ponownego otynkowania tych ścian oraz uzupełnienia ubytków. Nie zależy mi aż tak bardzo na wyglądzie wnętrza, chcę mieć po prostu mocne i w miarę estetycznie wyglądające ściany, na które będę mógł spokojnie położyć nową instalację elektryczną.

1. Czy po skuciu całego tynku można od razu przystąpić do dalszych prac, czy pomieszczenie powinno postać trochę i przeschnąć? Jeśli tak, to jak długo?
2. Czy należy gruntować po skuciu i oczyszczeniu? Jeśli tak to czym?
3. Czy lepiej tynkować, czy zostawić gołą cegłę? Chodzi mi nie tyle o kwestie estetyczne ale o wzmocnienie ściany oraz problemy z wilgocią.
4. Czym uzupełnić ubytki w zaprawie i czy najlepiej wmurowywać cegły w miejscach braków?
5. Jeśli tynk, to jaki? Czy położenie zamiast tynku kleju gipsowego ma sens, czy raczej powinienem kłaść tynk wapienny?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc, poradę, odpowiedź na powyższe pytania oraz w miarę możliwości dokładny opis postępowania krok po kroku. Załączam parę zdjęć przestawiających stan pomieszczenia.

Pozdrawiam,
Paweł