Napisał
Bertha
Spadek do bramy przeklniesz gdy samochód się stoczy i skrzywi bramę lamelową. Wiem, wiem, gadanie o ręcznym lub biegu i takie tam bla,bla,bla. Zawsze komuś się zdarzy zapomnieć. Garaż ma być płaski w osi obrotu kół. Spadki poprzeczne do osi pojazdu i odpływ do kratki, najlepiej centralnie pod pojazdem - w domyśle zawsze zakryta gdy pojazd w garażu. Kobietka nie wejdzie szpilką siadając do auta. Gdy na dwa auta, to pod każdym osobna kratka. Odpływ być powinien. Wracasz mokrym autem, skapie i musi spłynąć. Zimą wracasz zaśnieżonym pojazdem, może zgarniesz z karoserii lecz od dołu i z nadkoli skrobanie nie jest dobrym pomysłem, szczególnie gdy jest to zmrożona breja. Posadzkę wykonujesz raz, docenisz dopóki żyjesz oraz potomni.