Cześć wszystkim. Chciałbym poradzić się jak postąpić z dachem w moim domu. Aktualnie jest to blacha ryflowana, ocynkowa, wyprodukowana ok. 1990. Malowana Alubitem. Ponowne malowanie odbyło się 2013, jednak część alubitu pochodziła z oryginalnej beczki z lat 90. Aktualnie na dach wdziera się rdza - doraźnie, w kilku punktach zabezpieczona farbą antykorozyjną.
Powierzchnia dachu ok 250 m2. Dostałem ofertę od dekarza: malowanie ponowne alubitem (10 000pln) albo nałożenie drugiej warstwy blachy ocynkowanej pomalowanej fabrycznie (31 000pln). Nie są to małe kwoty i zastanawiam się co zrobić dalej. Potraficie podpowiedzieć która opcja będzie bardzie opłacalna ? Czy kolejne malowanie alubitem ma szanse wytrzymać ok 10-5 lat czy będzie to raczej 5 lat?