dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18
  1. #1

    Domyślnie Poprawność wykonania więźby dachowej

    Dzień dobry.
    Jestem w trakcie budowy domu. Dom z dachem dwuspadowym jak na zdjęciu, konstrukcja dachu krokwiowo - jętkowa. Pełne deskowanie, papa i dachówka ceramiczna.



    Dom jest w stanie surowym zamkniętym i rozpoczął się etap wykonywania instalacji.
    Ostatnio odwiedził mnie na budowie człowiek posiadający wykształcenie konstruktorskie w celu ogólnego obejrzenia budowy i wyszukał kilka nieprawidłowości.
    Np zauważył, że płatwie które opierają się na ścianach szczytowych nie opierają się na wieńcu żelbetowym tylko na bloczkach z betonu komórkowego.


    Wieniec na ścianach szczytowych został wykonany przez murarzy inaczej niż w projekcie. W projekcie było na ukos po szczytach ścian, a wykonany został dookoła okien.

    Konstruktorowi nie podobał się również sposób łączenia elementów więźby. Połączenie jętek z krokwiami bez zacięć i mocowane na dwa wkręty spax.

    Uważa że kategorycznie w tej sytuacji te połączenia trzeba przynajmniej wzmocnić przez przewiercenie na wylot i połączenie przy pomocy śruby M10 z podkładkami.

    Połączenie krokwi z murłatami - zacięta tylko krokiew i wkręt spax przewiercony od góry przez całą krokiew i murłatę. Tych połączeń niestety nie widać. Uważa że trzeba to wzmocnić za pomocą kątowników łączących krokwie z murłatą.

    Krokiew znajdująca się w linii komina została przecięta i nie został wykonany wymian który był w projekcie.



    Konstruktor mówi że trzeba go wykonać między ścianą nośną i kolejna pełną krokwią.

    Łączenie krokwi w kalenicy zostało wykonane z zacięciami i prawdopodobnie zbite 3 lub 4 gwoździami. Tu również należałoby zrobić łączenie na wylot przy pomocy śrub jak przy jętkach.


    Skonfrontowałem te uwagi z moim kierownikiem budowy, również konstruktorem, który robił również adaptację projektu. Zgodził się że trzeba poprawić oparcie płatwi na ścianach szczytowych przy pomocy trzpieni/poduszek żelbetowych, ale uważa podobnie jak dekarz, że połączenia więźby są poprawne i wystarczające, a przewiercenie ich na wylot jest złym pomysłem bo to osłabia drewno.

    W związku z tym bardzo proszę fachowców na tym forum o pomoc. Sam skłaniam się ku opinii znajomego konstruktora, że trzeba to wzmocnić, ale moja wiedza w tym temacie jest zerowa. Kto w tej sytuacji ma rację?

    Dodam jeszcze że w tym momencie mocowanie jednej z jętek do krokwi przy pomocy dwóch wkrętów spax, najprawdopodobniej na skutek schnięcia drewna, wygląda w ten sposób
    Ostatnio edytowane przez tosith ; 02-07-2020 o 11:34

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.206

    Domyślnie

    Jaki masz strop? Mi w oczy się rzucają słupy bez podwalin. Tak masz w projekcie?
    To nad oknem to nadproże a nie wieniec. W tym przypadku usztywni ściana ale nad nim jest spory trójkąt dobrze by było zrobic rdzeń w środku wystarczy aby utrzymać ten fragment ściany.
    Brak wymianu czy poduszek pod belkami ewidentny błąd.
    Czy jest konieczność dawania śrub, pewny nie jestem, na pewno nie zaszkodzą, i nie osłabią istotnie konstrukcji.

  3. #3

    Domyślnie

    Strop mam lany żelbetowy 16cm.
    To jest kolejna rzecz nad którą sam się zacząłem zastanawiać jak teraz w szczegółach przeglądałem projekt. W projekcie słupy są postawione na podkładkach min. 6x16 L=60cm, a ja mam postawione na kawałkach papy gr. 2,8mm.

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar d7d
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Poznań
    Posty
    10.850

    Domyślnie

    Cytat Napisał tosith Zobacz post
    Skonfrontowałem te uwagi z moim kierownikiem budowy, również konstruktorem, który robił również adaptację projektu. Zgodził się że trzeba poprawić oparcie płatwi na ścianach szczytowych przy pomocy trzpieni/poduszek żelbetowych, ale uważa podobnie jak dekarz, że połączenia więźby są poprawne i wystarczające, a przewiercenie ich na wylot jest złym pomysłem bo to osłabia drewno.

    W związku z tym bardzo proszę fachowców na tym forum o pomoc. Sam skłaniam się ku opinii znajomego konstruktora, że trzeba to wzmocnić, ale moja wiedza w tym temacie jest zerowa. Kto w tej sytuacji ma rację?
    Znajomy konstruktor generalnie ma rację.
    Nawiercenie otworu na śrubę M10 osłabi drewno - konstrukcję?
    Chyba ruszył nie e zwoje umysłowe co potrzeba.
    Gdzie był KB jak murowano ściany, wieńce i wykonywano więźbę dachu?
    A połączenie na dwa SPAXy nie osłabia drewna?

    Dekarz jest od pokrycia dachu a na konstrukcji więźby dachu nie musi się znać Ten nie zna się.

    Masz dach krokwiowo - jętkowy z płatwiami podpartymi słupami?

    Oparcie płatwi na ścianie szczytowej ma być wg KB na poduszce betonowej bo? Bo jest takie duże oddziaływanie punktowe??
    Oparcie na wieńcu żelbetowym a oparcie na poduszce betonowej to zupełnie inne rozwiązania i inne zadania do wykonania.

    W dokumentacji był wieniec wzdłuż skosów ścian szczytowych to dlaczego nie wykonano wieńca?
    Bo murarzom nie chciało się? Pewnie też znają się na tym co robią

    Nadproże okienne jest monolityczne?
    My zostajemy w UE !!
    #StopRussia !!

  5. #5

    Domyślnie

    Konstrukcję dachu zmienił z własnej inicjatywy KB przy adaptacji projektu. Oryginalnie jętki znajdowały się na podobnej wysokości lub nieco wyżej ale płatwie podparte słupami znajdowały się sporo niżej i bliżej ścian kolankowych. KB uznał że taka konstrukcja będzie lepsza. Gdy znajomy konstruktor zamodelował ten dach w programie do obliczeń, program od razu wyrzucił mu informację, że powinna być tu konstrukcja krokwiowo - kleszczowa, ale mówił, że obliczenia nawet przy tej konstrukcji wyszły dobrze. Znajomy mówi, że płatwie mają być oparte na trzpieniach żelbetowych i tego się będę trzymał. Zostaje tylko wewnętrzna ściana konstrukcyjna na której również opierają się oba dachy (dach nad częścią garażową jest niżej) i tam nie ma wzmocnień żelbetowych, więc możnaby z jednej strony wykonać poduszkę?



    Niestety nie pamiętam na 100%, musiałbym pojechać na budowę ale raczej te nadproża ze względu na długość (3m) były wylewane przez murarzy.

    Tak wyglądają wzmocnienia w jednej ze ścian szczytowych
    Ostatnio edytowane przez tosith ; 02-07-2020 o 13:53

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał tosith Zobacz post
    W projekcie słupy są postawione na podkładkach min. 6x16 L=60cm
    Projekt z Archonu? U mnie taki sam zapis.

  7. #7

    Domyślnie

    Tak, projekt z archonu. To dom w mekintoszach. Nie wiem czy te podkładki są konieczne czy wystarczy że jest to odizolowane od betonu.

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.206

    Domyślnie

    Cytat Napisał tosith Zobacz post
    Tak, projekt z archonu. To dom w mekintoszach. Nie wiem czy te podkładki są konieczne czy wystarczy że jest to odizolowane od betonu.
    Podwaliny mają za zadanie rozłożenie obciążenia punktowego na większy obszar stropu. Pod nie daje się folia ale by wilgoć nie wchodziła w drewno. Jak nie ma podwalin powinien być w tych miejscach strop dozbrojony. Penie nie jest skoro więżba została w czasie realizacji zmodyfikowana.

  9. #9

    Domyślnie

    Na pewno nie było żadnego dozbrajania stropu w miejscach słupów.
    Trochę tylko nie rozumiem skąd takie wymiary podkładki. Słup ma przekrój 16x16cm, więc większy od podkładki 6x16.

  10. #10

    Domyślnie

    Jak większy?
    Podkładka ma 16x60, a 6 to grubość.

  11. #11

    Domyślnie

    A, to teraz rozumiem .

  12. #12

    Domyślnie

    Szukając w internecie informacji nt zastosowania wkrętów do montażu więźby dachowej znalazłem np taki artykuł:
    http://www.e-dach.pl/a/montaz-wiezby...mami-5722.html
    Artykuł jest co prawda z 2011 roku ale wymienia jakie połączenia za pomocą wkrętów są zgodne z normami europejskimi i wychwala zalety połączeń na wkręty. To są prawdziwe informacje czy jakiś bełkot marketingowy?

    Spax też się oczywiście chwali jakie to mocne połączenia więźby można stworzyć przy pomocy ich wkrętów.
    https://www.spax.com/pl/projekty/kon...iezba-dachowa/

    Więc jak to jest z tymi wkrętami? Czy połączenie śrubowe jest jednak mocniejsze, pewniejsze? Bo jeśli prawda jest to co gdzieś znalazłem, że połączenie na wkręty uznaje się za połączenie trwałe to czy coś mogę zarzucić sposobowi łączenia elementów w moim dachu? Błędy w rodzaju braku wymianu czy oparcie płatwi na betonie komórkowym są oczywiste, ale czy mogę mieć jakieś zarzuty co do samych połączeń?

  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar d7d
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Poznań
    Posty
    10.850

    Domyślnie

    Cytat Napisał jajmar Zobacz post
    Podwaliny mają za zadanie rozłożenie obciążenia punktowego na większy obszar stropu. Pod nie daje się folia ale by wilgoć nie wchodziła w drewno. Jak nie ma podwalin powinien być w tych miejscach strop dozbrojony. Penie nie jest skoro więżba została w czasie realizacji zmodyfikowana.
    Drewniana podwalina grubości 6cm na stropie żelbetowym gr. 16cm nie rozłoży punktowego na wiele większy obszar stropu..
    My zostajemy w UE !!
    #StopRussia !!

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał d7d Zobacz post
    Drewniana podwalina grubości 6cm na stropie żelbetowym gr. 16cm nie rozłoży punktowego na wiele większy obszar stropu..
    To jaka ta podwalina powinna być?

  15. #15
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar d7d
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Poznań
    Posty
    10.850

    Domyślnie

    Na stropie żelbetowym (płyta) odpowiednio zaprojektowanym do obciążenia punktowego, nie musi być.
    Jakie masz warstwy posadzkowe? Masz taka grubość że mogła by być grubsza podwalina żeby nie wystawała z podłogi?

    Zapytaj swojego KB (tego który "przeprojektował więźbę dachu") czy wie jakie występują siły w słupach i czy strop żelbetowy gr. 16cm przenosi te obciążenia bez lokalnego wzmocnienia?
    Zakładam że nie wie i nie myślał o tym. A może mylę się.
    My zostajemy w UE !!
    #StopRussia !!

  16. #16

    Domyślnie

    Na stropie ma być 10cm styropianu i 5cm wylewki, więc pewnie mogłaby być grubsza podwalina, tylko przy niektórych słupach powierzchnię podwaliny mogłyby ograniczać rury od wentylacji.
    Zapytam. Jestem pewny że nie wie, ale na pewno mi wytłumaczy, że wszystko jest w porządku.

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.204

    Domyślnie

    Dziwne jest to, że kierownik budowy, którego zadaniem jest pilnowanie wykonania zgodnego z projektem zgadza się z uwagami osoby oceniającej aktualny stan. Rodzi się pytanie gdzie był kierownik budowy jak to było wykonywane? Natomiast wracając do meritum generalnie więźba jak i poszycie wygląda OK. Mocowanie krokwi wkrętami ciesielskimi jest OK i nie wymaga wzmocnień. Wymian przy kominie bezdyskusyjny. Pomiędzy deskami poszycia a kominem powinien być zachowany luz minimum 10 mm za względu na pracę więźby. Co do połączenia jętek z krokwiami też sugerowałbym dołożenie śruby M10 lub M12 i podkładki powiększone. W tym jednym przypadku gdzie widać szczelinę pomiędzy jętką a krokwią to nie jest efekt schnięcia a błąd w trakcie montażu. Najprawdopodobniej jętka była lekko zwichrowana i wkręt ciesielski jej nie dociągnął. Należy wykręcić wkręt ścisnąć jętkę z krokwią ściskiem ciesielskim, skręcić śrubą i dokręcić wkręt. W kalenicy połączenie jest OK i nie wymaga żadnych śrub. W kalenicy papa powinna być rozcięta a powstały otwór odpowiednio zabezpieczony przed dostępem deszczu i śniegu. Kora z oflisów na deskach powinna być usunięta. Rozumiem, że zmiana wieńcy na ścianach szczytowych została wykonana za zgodą kierownika budowy. Wyglądają OK. Płatwie wsparte na na ścianach powinny spoczywać na poduszkach betonowych. Pod słupy można zastosować stopy z blachy stalowej grubość 10 mm o wymiarze 0,5x0,5 m. Stopy powinny spoczywać na podlewce z betonu aby dolegały całą powierzchnią. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  18. #18

    Domyślnie

    Czy takie szczeliny przy jętkach na pół cm czy 1 cm są dopuszczalne ??? a raczej czy powinny być dopuszczalne??? czy ma to dolegać do siebie idealnie. Czy to ma związek na konstrukcje ?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony