Witam,

Mam w domu garaż betonowy, do którego później została dobudowana komórka. Łączenie zostało wykonane na kleju, w niektórych miejscach jest tylko powietrze. Jak można się spodziewać w miejscu łączenia cała wierzchnia warstwa popękała. Dziś usunąłem ta warstwę, teraz zastanawiam się nad poprawnym połączeniem aby zredukować możliwość pękania do minimum. Na forum znalazłem informacje żeby zrobić to połączenie w miarę elastyczne.
Moim wstępnym pomysłem jest użycie celowników z drutu zbrojeniowego o średnicy 8 mm, wykonałbym otwory w obu ścianach w miarę na wcisk, po czym ceownik złączył by obie ściany. Wydaje mi się takie rozwiązanie proste od umieszczania w poprzek pustaków prętów, obawiam się że jak zacznę wykonywać rowki pod te pręty to będzie więcej strat niż zysków.

Mógłbym prosić o opinie kolegów, czy takie rozwiązanie ma prawo funkcjonować?

Z góry dziękuje.