dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20
  1. #1

    Domyślnie Bardzo słaba akustyka mieszkania / Fale uderzeniowe

    Witam wszystkich

    To mój pierwszy post tutaj - postanowiłem że poproszę o pomoc, jako że sam jestem laikiem od strony budownictwa / mieszkań.

    Niedawno się wprowadziłem do nowego mieszkania we Wrocławiu.
    Jest to blok, nowe budownictwo (koniec budowy 2014), zbudowany z cegły silikatowej, parter (są 2 piętra).

    Niestety blok jest bardzo głośny i nie umożliwia mi normalne funkcjonowanie oraz wypoczynek (sen). Powiedziałbym że najgłośniejszy ze wszystkich mieszkań, które wynajmowałem (wielka płyta, kamienice, dom jednorodzinny wolnostojący, wysokościowiec w Wawie (13 pięter) nowe budownictwo).

    Problem(y) wygląda następująco:

    a) podczas trzaśnięcia drzwiami (np rano 6-8 albo wieczorem 22-24), "fala uderzeniowa" od uderzenia [z klatki schodowej; z mieszkania obok albo 2-3 mieszkania dalej, nawet z góry (!) ] idzie w kierunku łóżka i mnie budzi.
    Mam wrażenie, że te drzwi antywłamaniowe z metalowymi futrynami (masowo zamontowane na klatce) działają jak pudło rezonansowe.
    Sama klatka schodowa jest bardzo długa, jej rzut to długi prostokąt.

    b) Ponadto sufit ma słabe wyciszenie, słychać wszystkie tupania (mieszka tam rodzina, ale tragedii nie ma, bo dzieciaki z góry tupią do ~21, dorośli do ~23, a rano mnie nie budzą jak coś).
    Tupanie rozwiązałem, poprzez spanie z ipodem oraz słuchawkami earpods (leci muzyczka relaksująca na średni ton)

    Mam wrażenia, że ściany są bardzo cienkie albo nie mają żadnego wyciszenia akustycznego (wełna szklana itd.).

    Rezultat jest taki, że mało śpię (dzisiaj spałem 4-5h). Mieszkanie jest słoneczne, więc gdy rano zostanę obudzony przez trzaśniecie np. koło 5-6, to dalej nie usnę.
    Najprawdopodobniej się stad wyprowadzę, bowiem obstawiam, że poprawa akustyki jest bardzo trudną sprawą.

    Pytania:
    1. W jaki sposób sprawdzę akustykę mieszkania przed wynajmem / kupnem? Czy jest jakiś sprawdzony sposób na to?

    2. Czy istnieje jakiś wzorzec, jak odsiewać takie mieszkanie? np. na obecnym osiedlu co mieszkam, mieszkają głównie młode rodziny i dzieciaki, a same bloki prawdopodobnie zbudowane są jak najtaniej
    Problem w tym, że deweloperzy na szeroką skalę minimalizują koszty i stosują najtańsze materiały budowlane, które nie spełniają wymagań akustycznych, np. do wyciszenia stropów używają zwykłego styropianu, który nie tłumi dźwięków uderzeniowych, w odróżnieniu od wełny mineralnej szklanej czy skalnej. Dlatego słyszymy naszych sąsiadów nawet wtedy, gdy nie zachowują się jakoś wybitnie głośno.
    src: https://perfectspace.pl/blog/nowe-in...ienkie-sciany/
    Ostatnio edytowane przez Hitsu ; 07-07-2020 o 13:07 Powód: korekta wawa

  2. #2

    Domyślnie

    Generalnie wiekszosc blokow jest budowana tak samo, z podobnych materialow, i spelniajacych atesty i normy. Wiele zalezy od mieszkancow bloku, jesli jest duzo rodzin z dziecmi to napewno bedzie glosno. Najlepiej szukaj czegos na ostatnim pietrze tylko nie za stare co by nie zaczelo przeciekac. Wynajem to pol biedy mozna sie przeniesc, gdybys kupywal z rynku wtornego to nie wachaj sie odwiedzic kilka razy i zobaczyc czy jest glosno czy cicho, najlepiej piatek wieczor albo sobota, to sa chyba najbardziej halasliwe pory tygodnia

  3. #3

    Domyślnie

    Nieprawda.
    Są określone wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej. Nawet jeśli projektant obliczył to prawidłowo, to wykonawca olał sprawę i nie dostosował się do projektu.
    W prawidłowo zbudowanym bloku wg norm akustycznych sąsiedzi mają prawo sobie hałasować, a w Twoim mieszkaniu nie powinno być za wiele słychać.
    Niestety deweloperka często tak wygląda - minimalny koszt, na szybko, bez przerw technologicznych, itd.
    U Ciebie dodatkowo może dochodzić fakt braku dylatacji obwodowych.

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal3net Zobacz post
    Wiele zalezy od mieszkancow bloku, jesli jest duzo rodzin z dziecmi to napewno bedzie glosno.
    Tak, o tym już wiem. Pierwszy raz na takie coś "wpadłem" jak teraz.

    Cytat Napisał rafal3net Zobacz post
    Najlepiej szukaj czegos na ostatnim pietrze tylko nie za stare co by nie zaczelo przeciekac.
    O rzeczywiście - nie wpadło mi to do głowy.
    Generalnie miałem też się rozglądać za jakimś sensownym poddaszem, bo ciężko z dobrymi ofertami wynajmu na ostatnim piętrze (bardzo przebrane).

    Cytat Napisał rafal3net Zobacz post
    Wynajem to pol biedy mozna sie przeniesc, gdybys kupywal z rynku wtornego to nie wachaj sie odwiedzic kilka razy i zobaczyc czy jest glosno czy cicho, najlepiej piatek wieczor albo sobota, to sa chyba najbardziej halasliwe pory tygodnia
    Dziękuje, jest to cenna i praktyczna rada.
    Ew. będzie ciężej dogadać się wynajmującemu z sąsiadami (żeby być cicho), jak to najprawdopodobniej było w moim przypadku.

    Cytat Napisał Robinson74 Zobacz post
    U Ciebie dodatkowo może dochodzić fakt braku dylatacji obwodowych.
    Przepraszam za pytanie (jestem noobem ) - Dylatacja obwodowa - wyciszenie podłogi u sąsiada?

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał Hitsu Zobacz post
    Przepraszam za pytanie (jestem noobem ) - Dylatacja obwodowa - wyciszenie podłogi u sąsiada?
    "U Ciebie" - znaczy "w Twoim bloku". Źle się wyraziłem.

  6. #6

    Domyślnie

    Jesli to blok z 2014 to dylatacje obwodowe raczej byly zrobione, inna sprawa ze ludzie czesto montuja plytki na podlodze nie do konca dobrze i te dylatacje nie pracuja bo plytka jest na sztywno ze sciana, czesto to jest przyczyna tupania

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Robinson74 Zobacz post
    Nieprawda.
    Są określone wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej. Nawet jeśli projektant obliczył to prawidłowo, to wykonawca olał sprawę i nie dostosował się do projektu.
    W prawidłowo zbudowanym bloku wg norm akustycznych sąsiedzi mają prawo sobie hałasować, a w Twoim mieszkaniu nie powinno być za wiele słychać.
    Niestety deweloperka często tak wygląda - minimalny koszt, na szybko, bez przerw technologicznych, itd.
    U Ciebie dodatkowo może dochodzić fakt braku dylatacji obwodowych.

    Pracowalem na takim bloku gdzie byla dobra kontrola i jakos robot budowlanych, silka 18 na sciany, czyli najnizsza spelniajaca normy,dobrze pomurowana, rury na zewnatrz, nie wkuwane w sciany,dylatacje na posadzkach dobrze porobione. I jakos nie jest tam wyjatkowo cicho mimo dobrego wykonastwa. Mysle ze to bardziej kwestia ludzi i ich blokowego zachowania i przedewszystkim dzieci ktore sa z natury glosne. Czesto tam przebywam w roznych mieszkaniach

  8. #8

    Domyślnie

    Aha, i jeszcze jedno. Możliwe, że ściany działowe połączone są na sztywno ze stropem i pozamiatane.

  9. #9

    Domyślnie

    Cala konstrukcja z zelbetu, a wszystkie sciany podciagniete pod strop z przerwa ok 3cm i czyms wypelnione , pianka albo czym takim tego nie wiem co to dokladnie

  10. #10

    Domyślnie

    tylko ostatnie piętro - mnie nauczyły dzieciaki nade mną bawiące się kulą do bilarda.

  11. #11

    Domyślnie

    Witam,

    Dziękuje za pomoc i przepraszam za opóźnioną odpowiedź. Ostatecznie wyjechałem z tamtego przeklętego bloku i obecnie jestem w miejscowości rodzinnej (od kilku dni). Wreszcie się wyspałem...

    Ogólnie jak się krótko śpi, przez dłuższy czas to występuje ciekawe zjawisko, mianowicie jakby sen się spłyca oraz organizm produkuje w normalnym tempie mocz (normalny sen spowalnia produkcje moczu). Czyli notabene wstajemy po 3-4h snu oddać mocz (pęcherz jest pełen, zupełnie jakbyśmy wstali po 8-9h snu). To dopiero ustało po jakiś 2 dniach jak się "normalnie wyspałem".


    Cytat Napisał Hitsu Zobacz post
    Witam wszystkich

    b) Ponadto sufit ma słabe wyciszenie, słychać wszystkie tupania (mieszka tam rodzina, ale tragedii nie ma, bo dzieciaki z góry tupią do ~21, dorośli do ~23, a rano mnie nie budzą jak coś).
    Tupanie rozwiązałem, poprzez spanie z ipodem oraz słuchawkami earpods (leci muzyczka relaksująca na średni ton)
    Pare dodatkowych informacji:
    1. Tutaj zapomniałem dodać, ale te tupania dosłownie CZUĆ. W sensie nie tyle je słyszę, ale dosłownie je CZUJE np. jak leże na łóżku. W sensie roznosi się to jak po metalowym pręcie (uderzenia)

    2. Byłem u tego sąsiada na górze, okazuje się że ma panele oraz chodzą po nich na boso (dzieciaki też chodzą na boso).
    Z początku myślałem, że to wina faceta (tupanie do ~23), ale okazuje się że jego żona też tupię (z tego co widzę to ona nie pracuje, tylko facet pracuje, wraca o 16-17, a tupanie cały czas istnieje; dziecko ma szybszy "interwał", matka jakby normalnie chodzi i też to słychać).

    3. Cały blok jest w "sypialni Wrocławia", gdzie ceny za m2 są niskie (w stosunku do Wrocka).

    4. Właściciel wykańczał mieszkanie (było w stanie deweloperskim).

    5. Gadałem z sąsiadem na 2 piętrze. Powiedział że ekipa mu wykańczała podłogę i nikt się nie skarży z dołu na tupanie (ma gruby korek pod panelami).
    Powiedział też, że nowe bloki w okolicy są budowane "na pałe" np totalnie brak przerw technologicznych.

    6. Kuchnia też ma bardzo słabe wyciszenie. Jestem w stanie obudzić sąsiadkę (ma sypialnia za ścianą) kładąc talerz do lodówki (stuknięcie ceramiki talerza o szklaną półkę w lodówce).

    7. Mam wrazenie ze panele sa nie maja rownego poziomu. W sensie tak jakby byly polozone na nierowna podloge (plus 2-3 panele z calej podlogi, jakby "wpadaja" glebiej, czyli się zapadają)

    8. Wymiary ścian
    ściana oddzielająca moją kuchnie od sąsiadki - silka 24cm
    ściana oddzielająca sypialnie od klatki - silka 24cm
    ściana oddzielająca sypialnie od salonu - jakiś karton-gips 8 cm
    ściana oddzielająca mieszkanie od korytarza (blok ma układ korytarzowy) - 28cm (wewnątrz jakieś wypełnienie, no idea co to jest)

    9. Z tego co widze, to rury sa schowane w scianie.


    PYTANIA:
    { Rozumiem, ze to ogolnie odpowiedzi mogą być "pisane patykiem na wodzie" i są jakby aproksymacja, niemniej chcialbym uzyskac co nieco info }

    1. Czy na chlopski rozum akustyka nie jest zbyt slaba? Np siedzac w mojej sypialni, slysze co sie dzieje na klatce (kto wchodzi, kto wychodzi, bardzo trudno tam usnac; oddziela mnie silka 24cm, nie ma zadnego innego izolatora)
    Zakladajac, ze wlasciciel wszystko zrobil OK.

    2. Czy to mozliwe, ze wlasciciel cos schrzanil (bylo to jego pierwsze mieszkanie ktore wykanczal) i mam katastrofe akustyczna?
    Na wykopie spotkalem sie z informacja:
    Jeżeli chodzi o sylikaty, to właśnie ten materiał, ze względu na swoją gęstość zapewnia dobrą izolacyjność akustyczną. Niestety, ale problemem bardzo często są ludzie, którzy za nic mają zasady panujące w budynkach wielorodzinnych. Nie znam przypadku, aby w instrukcji eksploatacji lokalu nie było zapisu o zakazie ingerencji w ściany konstrukcyjne. Pisałem o tym tutaj: https://www.wykop.pl/wpis/45083367/m...ment-159009175
    Nierozważne bruzdowanie i wykonywanie wnęk (zestawy podtynkowe) niweczą założenia projektowe w każdym materiale. Trzeba pamiętać, że przy wyliczeniach izolacyjności akustycznej bierze się pod uwagę również okładziny ścienne, zazwyczaj 1-2 cm tynku. Cała przegroda ma spełniać wymagania. W momencie kiedy ktoś zaczyna chować instalacje w ścianę - często "bruzdując" udarem - mamy gotowy przepis na akustyczną katastrofę. Sylikaty mimo, że mają bardzo dobre wyniki wytrzymałości na ściskanie, to niestety są kruche i udar działa na nie niszcząco.
    2a. (to jest dla mnie nice-to-have) Czy np pustak ceramiczny lepiej ostatecznie wypada, jak jest potraktowany udarem niż silikat?

    3. Czy istnieje jakis prosty sposob zeby stwierdzic, ze np. brakuje dylatacji u sasiada na gorze? (Czy moze jest to juz pewne, skoro wszystko sie roznosi jak po metalowym precie)
    Ostatnio edytowane przez Hitsu ; 18-07-2020 o 23:02

  12. #12

    Domyślnie

    jakby co odkryj w dziale BHP stopery piankowe

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał gnago Zobacz post
    jakby co odkryj w dziale BHP stopery piankowe
    Stopery piankowe nie działają (bo nadal czuć uderzenia tupania albo falę uderzeniową od drzwi antywłamaniowych, co jest irytujące) - próbowałem.

  14. #14

    Domyślnie

    W bloku bedziesz mial raczej zawsze silke bo pustak ceramiczny nie spelni wymagan przy takiej samej grubosci sciany, na sciany miedzylokalowe.
    Czy sasiad nie ma dylatacji?ciezko stwierdzic bez rozbierania podlogi, same panele sa halasliwe ale dylatacji nie niszcza,plytki kladzione bardzo czesto niszcza dylatacje. A moze usuneli jakas sciane dzialowa i miejsce po niej zalali betonem? To by dalo taki efekt jak mowisz

  15. #15

    Domyślnie

    Tylko wyprowadzka. Ja wytrzymałem 2 lata w mieszkaniu z 2015 roku.

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal3net Zobacz post
    A moze usuneli jakas sciane dzialowa i miejsce po niej zalali betonem? To by dalo taki efekt jak mowisz
    Bylem bardzo krotko u niego (w sensie nawet nie bylem, tylko zerknąłem przez drzwi jak wyglada mieszkanie) i jakby sie pokłóciłem, ale nie zauważyłem żeby brakowało jakiejś ściany.

    Cytat Napisał pandzik Zobacz post
    Tylko wyprowadzka. Ja wytrzymałem 2 lata w mieszkaniu z 2015 roku.

    Tak tez zrobie Najprawdopodobniej kamienicy bede szukać ew. coś zbudowanego z cegły klasycznej (z miejskim albo gazowym ogrzewaniem).
    Będę bulił za ogrzewanie, ale bede mięć święty spokój!.

    BTW - czy czasem nie zaczeli takich "bubli" budować przed boomie budowalnym (2006-2007)?
    Bo mieszkałem w Wawie w bloku (w sumie wysokościowiec) z 2000 i nie miał tych problemów.

  17. #17

    Domyślnie

    Cześć, czy nadal macie problemy z hałasującym sufitem? Wprowadzamy się do nowego mieszkania i słyszę każdy krok sąsiada z góry jako dudnienie. Jestem załamany. Co może pomóc?

  18. #18

    Domyślnie

    Hej,

    Wyprowadziłem się z tamtego mieszkania.
    Chyba nigdy nie kupie mieszkania w nowym budownictwie. Max 1995 rok zakończenia budowy.

    Dalej mieszkałem w chacie z airbnb - poniemiecka kamienica, ale wymieniane stropy (gazobeton/styrobeton) + ściany działowe.
    W wakacje mieszkałem na najwyższym piętrze i było OK. Obok było airbnb, ale miałem na 2 miesiące może 2-3 dni hałasu (airbnb - sąsiedzi).
    Tak to spokój.

    Dalej niestety przeszedłem na piętro niżej i temat "tupania" powrócił. W sensie to samo jak mieszkaniu opisanym tutaj, ale trochę słabiej, niestety nadal wkurwiało.

    Obecnie wyprowadziłem się do kamienicobloku z lat 50-60 i mam spokój z tupaniem.
    Ale to będę jeszcze obserwował.
    Chyba lany strop mają tutaj ("twardy sufit" + nie trzęsię się podłoga, jak zacznę skakać - eliminacja drewnianego stropu), właścicielka niestety nie wiedziała (ma mieszkanie od 2005) dokładnie.

    Jestem załamany. Co może pomóc?
    Jeśli niesie się jak 'po pręcie' lub to wynajem - tylko wyprowadzka.
    Jeśli to twoje mieszkanie (kupione) - sufit podwieszany.

    Spróbuj odwiedzić sąsiada ale bardzo dyplomatycznie mu przedstaw sytuacje, żeby się nie pogorszyło / zaczeła się wojna (u mnie to pogorszyło sprawę, bo się pokłóciłem).
    Zobaczysz czy chodzi na boso itd.

    Weź też pod uwagę że w nowym budownictwie zarówno ty go słyszysz, jak i on ciebie.
    Całkiem możliwe że za to mnie poprzedni sąsiad znienawidził, bo w poniedziałek przybyłem o 1 w nocy i go obudziłem (przejechałem walizką podróżną po panelach).
    Następnego dnia to samo (też o w 1 nocy).

  19. #19

    Domyślnie

    Hitsu. dziękuję za odp. Czy wiesz, czy podwieszany sufit cokolwiek pomoże? Jak musiałby zostać wykonany?

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mati222 Zobacz post
    Hitsu. dziękuję za odp. Czy wiesz, czy podwieszany sufit cokolwiek pomoże? Jak musiałby zostać wykonany?
    Hej,

    Nie robiłem tego więc nie mam real life experience.
    Ale jest pare relacji z montowania / budowy czegoś takiego, poszukaj a znajdziesz (np. w google wyciszanie sufitu w wielkiej płycie itd.)

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony