dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 6
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 116
  1. #41
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    U mnie humus został zdjęty parę dni temu - niby wszystko ok, bo piaseczek jak się patrzy, tylko jest jeden problem: jeszcze 2 tygodnie temu w miejscu gdzie stanie dom rósł las. Pnie z korzeniami zostały usunięte, ale nie ma szans na pozbycie się wszystkich korzeni (takich mniejszych) - musiałbym chyba z 5 metrów się w głąb wkopać... tak więc niby humus zdjęty, ale korzenie wystają... czy to bardzo źle? Tak jak mówie - wszystko co grube zostało wyrwane z pniakami. Reszty po prostu się nie da...

  2. #42

    Domyślnie

    Postąpić wg zasady Boden-Powella : W danej sytuacji należy zrobić to, co jeszcze zrobić można (nie poniechać).
    A można :
    - wzmocnić zbrojenie ław fundamentowych
    - wylewki pod podłogowe dylatować od ścian i od wylewek w sąsiednich pomieszczeniach (progi)
    - do wylewek tych stosować zbrojenie rozsiane (kłaczki propylenowe), jak i kraty zbrojeniowe z drutu.
    - w przypadku wodnego ogrzewania podłogowego na przejściach przez progi wykonać przepusty dylatacyjne z peszla.
    Przy niewielkim osiadaniu całego budynku jak i podłóg w poszczególnych pomieszczeniach zmniejszy się zagrożenie awariami.

  3. #43

    Domyślnie

    własnie geodeta wytycza nam dom, a teraz problem, co z tym humusem??? Nie zdjęlismy go wcześniej, jest, bo to normalne wiejskie pole, na którym sobie w tym roku przenica rosła...
    poradzi ktoś ?
    sprawa beznadziejna czy nie?

  4. #44

    Domyślnie

    Jak duży dom i gruba warstwa humusu, spróbować znaleźć ostrożnego operatora Fadromy (lub czegoś podobnego) żeby nie skasował palików geodety. Jak się nie uda, wezwać geodetę jeszcze raz. A jak mały dom, cienki humus i dużo zapału w rękach albo taniej siły roboczej w okolicy, to wybrać ręcznie
    Tomasz M.

  5. #45
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    Moim zdaniem jesli to jest pole, to humus trzeba koniecznie zdjac. Humus to warstwa organiczna - a pszenica przeciez rosnie na warstwie organicznej. Jakby jej nie bylo, to by pszenica nie rosla!! Nie wiem czemu nie zdjeliscie humusu wczesniej, ale ten etap to jeszcze nie tragedia. Jak geodeta wytyczy wszystko, to trzeba bedzie zdjac wymiary poza obrys domu (trudno wytlumaczyc jak to sie robi - majster bedzie wiedzial na pewno), tyle ze na sporą odleglosc - mysle ze ok. 2 metry z kazdej strony. Jak juz bedzie to zrobione, to paliki geodety bedzie mozna wyciagnac i humus zebrac. A zebrac trzeba koniecznie - koszt jest na prawde niewielki a potem mozna spac spokojnie!!

  6. #46
    ELITA FORUM (min. 1000)
    _Beti_

    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    1.523
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    164

    Domyślnie

    mam już fundamenty ale humusu nie ściągałam u mnie w okolicy nikt tego nie robi i zapewniam że nikt w przeszłości tego nie robił więc my także tego nie uczyniliśmy ( zaznaczam że pod połową domu mam piwnice )

  7. #47

    Domyślnie

    podobno w tej okolicy nikt humusu nigdy nie ściągał, tak mi odpowiedziano na moje pytanie czemu humus nie zdjęty... Dom częściowo podpiwniczony, nie licząc tarasu z murem, to mniej wiecej bryła prostokątna 9x15m. Kopanie ręczne odpada, raczej delikatnie jakąś maszyną...

  8. #48

    Domyślnie

    Piwnica oczywiście rozwiązuje problem humusu, tam gdzie ona będzie. W pozostałych miejscach, jeśli ziemia raczej piaszczyta, fundament dość wysoko nad grunt (czyli trzeba będzie nasypać sporo piasku do środka), piasek w środku dobrze zagęszczony, poszczególne pomieszczenia nie będą b. duże, wylewki zbrojone i oddylatowane od ścian, a na podłodze drewno albo coś innego sprężytego (nie kafle), to nie powinno się stać nic strasznego.
    Tomasz M.

  9. #49
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    Tylko ja pytam: ile kosztuje wybranie humusu? 100zl? 200zl? Przeciez jest to tak nie wielki koszt, ze naprawde nie powinno sie z tego rezygnowac.

  10. #50

    Domyślnie

    tu nie chodzi o koszt wybrania humusu, po prostu to przegapiliśmy, no ale cóż, nie czas płakać nad rozlanym mlekiem

  11. #51
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    No wiec jesli nie chodzi o koszt to sprawa jest prosta: na tym etapie nie jest jeszcze za pozno na wybranie humusu i lepiej to zrobic

  12. #52

    Domyślnie

    mnie zastanawia fakt, że na podobnym terenie tam nikt nie usuwał humusu, domy stoją i mają sie dobrze... i jak przekonac do usuwania tego humusu jak gdzie okiem sięgnąć domy stoja na humusie...

  13. #53

    Domyślnie

    ale domy te chyba w 100% są całe podpiwniczone, nasz będzie tylko w 1/3 podpiwniczony...

  14. #54
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał a.chudziak
    mnie zastanawia fakt, że na podobnym terenie tam nikt nie usuwał humusu, domy stoją i mają sie dobrze... i jak przekonac do usuwania tego humusu jak gdzie okiem sięgnąć domy stoja na humusie...
    Tak to już jest ,że nie każdy przypadek jest taki sam to po pierwsze, po drugie symptomy objawić się mogą później - tragedii nie ma ale trwałośc na pewno się obniża.
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  15. #55

    Domyślnie

    te domy stoją juz ok.25 lat, wiec czy kiedyś nie usuwano humusu??? Taki wymysł domów XXI wieku?

  16. #56
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał a.chudziak
    te domy stoją juz ok.25 lat, wiec czy kiedyś nie usuwano humusu??? Taki wymysł domów XXI wieku?
    25 lat to mało - pisałem już też ,że nie każdy przypadek jest taki sam. Humus usuwano od dawien dawna tylko robili to budowlańcy a nie chałupnicy.
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  17. #57
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    mnie zastanawia fakt, że na podobnym terenie tam nikt nie usuwał humusu, domy stoją i mają sie dobrze... i jak przekonac do usuwania tego humusu jak gdzie okiem sięgnąć domy stoja na humusie...
    Nie bardzo rozumiem kogo chcesz przekonywac. Siebie? Ekipe? Jesli mowisz, ze dodatkowy wydatek to nie problem, to nie wiem czemu mialbys siebie przekonywac. A ekipy w ogole nie trzeba przekonywac - powiesz ze humus ma byc zebrany i tyle. Bez dyskusji. Niech sobie mamrocza pod nosem, ze nikt tak nie robi, ale maja to zrobic.

    Myslenie, ze kiedys sie czegos nie robilo i bylo dobrze nie jest najlepszym pomyslem. W koncu nie wymyslono tego po to, zeby inwestorom utrudnic zycie, tylko dlatego, ze tak jest lepiej. Siadanie domu to jedna sprawa. Są jeszcze inne, na przyklad nieprzyjemny zapach (podobno) i inne. Mysle, ze warto poszukac dyskusji na ten temat na forum - bylo ich naprawde sporo.

  18. #58
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    darik

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Posty
    1

    Domyślnie nasypy i humus

    Mam taką sytuację. Na działki w sąsiedztwie (dawniej pola uprawne) zostało nasypane ok 1-1,5 m ziemii z wykopów (metra warszawskiego).
    Stało się to parę lat temu.
    Teren jest podmokły (okolice Puszczy Kampinoskiej), więc generalnie operacja nasypania wykopów podnosząc teren spowodowała, że nie pływa ...
    Jestem po badaniach geologicznych.
    Nasyp miał w różnych puntach od 1 m do nawet 1,2 m.
    Później warstwa gliny (od 10 do 50 cm) i dalej piach o dobrej nośności.

    Wiadomo więc ile wykopać, żeby było stabilnie.
    Co natomiast z humusem.

    Na nasypanej ziemii rosną liczne i dorodne chwasty. Więc pewnie jest to dość urodzajne.
    Czy całą nasypaną warstwę wymienić trzeba na piach, czy wystareczy kilkadziesiąt centymetrów?
    Czy humus z dawnego pola (pod nasypem) ma znaczenie i też trzeba się go pozbywać?

  19. #59
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY OGRODNIK - DORADCA!
    Wciornastek

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    2.905

    Domyślnie

    Może uda mi się rozświetlić trochę sprawę humusu.
    Humus to ta część gleby która zawiera części organiczne. (Nawa humus pochodzi od kwasów huminowych itp. które wchodzą w skład próchnicy). A więc pomijając kwestie ochrony środowiska w tym gleby, trzeba na to zwrócić uwagę, że jest to część gleby w której aktywnie zachodzą procesy mikrobiologiczne, zarówno tlenowe jak i beztlenowe, a więc jeśli na tym postawimy dom to będzie gnić w rezultacie następuje mineralizacja i w koncu może być nawet osiadanie domu
    Tyle mądrośći.
    Jak rozróżnić od warstwy podglebowej - najważniejszy jest kolor tj. jest on ciemny - szry, brunatny lub czarny, gdy dokopiemy się do piasku lub gliny to mamy wtedy dopiero zerwany humus.
    Generalnie na gruntach uprawnych to 30 - 40 cm, ale na lepszych gruntach, przy lepiej zadbanej glebie nawet 1,5 m (Tak było u mnie - sama sobie ten mumer wywinęłam uprawiając warzywa).
    Tu zapewne powstanie pytanie ale przcież nie prowadzi się uprawy gleby głebiej niż na wspomniane 30-40 cm (no oprócz orki z pogłebiaczem), pod spodem znajduje się tzw podeszwa płużna i martwica, ale to część gleby w przypadku lepszych gleb może też zawierać dużo substancji organicznych i też trzeba ją zdjąć.[/list][/list]

  20. #60
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar CoolaTT
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    1.419
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    183

    Domyślnie Humus na łące

    Mam kilka pytań:

    Właśnie kupiłem działkę porośniętą tylko i wyłącznie trawą. Typowa łąka (pastwisko - sucha, a nie podmokła). Jak mi się udało ustalić to od conajmniej 150 lat (kupowałem od 95 letniego małżeństwa) zawsze tam było pastwisko.

    1. Czy należałoby zdejmować darń i na jaką mniej więcej głębokość??
    2. Jak głęboko może sięgać humus.

    Pozdrawiam

Strona 3 z 6

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony