dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie Linia zabudowy z MPZP - przeniesienie na działkę

    Witam,

    Rozpoczynam przygodę z budową domu. Plan zagospodarowania określa w przypadku mojej działki nieprzekraczalną linię zabudowy i pokazuje ją na mapie dołączonej do planu.

    W jaki sposób wyznacza się tę linię na działce? Czy jest potrzebny do tego geodeta? Jeżeli tak to w jaki sposób on znajduje taką linię?

    W planie zagospodarowania nie ma informacji o odległości linii zabudowy od drogi czy innego punktu. Jest to oczywiście mapa w skali więc można taką odległość przenieść ale czy jest to 8m czy 7,5m jest mi ciężko stwierdzić.

    Działka jest przy drodze wewnętrznej, przy pasie do zawracania (szerokość 15m)

    Na działkach objętych tym samym planem nie ma jeszcze zabudowań i nie mogę sprawdzić/zmierzyć odległości.
    Dodam, że planuję budowę do 35m2 ( na zgłoszenie) co nie powinno mieć tu znaczenia.

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Linie zabudowy wyznacza sie na mapie zagospodarowania terenu. Geodeta wie jak to zrobić. Jeśli uważasz te profesję za zbędną i coś sam wyrzeźbisz, to potem nie rozpaczaj jeśli pojdzie coś nie tak. Konsekwencje mogą byc dotkliwe, z rozbiórką włącznie. Tak chcesz szukać oszczędności? Warto ryzykować? Podział to tylko kreska na mapie, wytyczenie budynku to takie proste - wszystko jest proste gdy się posiada narzędzia i wiedzę. Jeśli znasz odległosci od granicy (od znaków granicznych) działki to zaryzykujesz? A jak sprawdzisz czy znaki graniczne maja poprawne położenie? Coś słyszałeś o osnowie pomiarowej , o GPS RTK, o poprawkach? Jeśli geodeta coś spartoli to on odpowiada i ma ubezpieczenie. Jak sam wykonasz źle, to rozbiórka lub przy odrobinie szczęscia dokupienie gruntu sąsiedniego - o ile właściciel jego wyrazi zgodę i za cenę jaką sobie zaśpiewa. A jak znam życie, to oszczędzać się nie będzie. Masz 18 lat, wybór należy do ciebie.

    Mapa to jest tylko obrazek.

  3. #3

    Domyślnie

    Przepraszam ale nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi Bertha? To moj pierwszy wpis/pytanie na tym forum ale widze że poziom emocji tutaj - level hard.

    Zadalem konkretne pytanie o to jak sie wyznacza linie na dzialce i jezeli robi to geodeta to jest to odpowiedź o ktorą mi chodziło.

    Zastanawiam sie tylko w jaki sposob jest taka lini wyznaczana na mapie a potem przenoszona na teren? Jezeli linia to tylko kreska na mapie wedlug uznania urbanisty a geodeta przenosi to wedlug skali to oznacza to, ze on tez w zasadzie ma pole manewru +- 1m bo na planie kreska ma ma grubosc 3mm Stad moje pytanie bo skoro nie ma jasno napisane ze linia zabudowy to np. 8m od granicy dzialki. Moze sa jakies inne dokladniejsze mapy lub dokumenty do ktorych geodeci maja dostep? Czysta ciekawosc.

    W chwili obecnej chce orientacyjnie wyznaczyc linie zabudowy aby moc zaplanowac jaki budynek tam moze stanac.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Ab ovo. MPZP jest najczęściej sporzadzany na mapie w skali 1:5000, czyli 1mm na mapie to 5 m w terenie. Należy szczytać odległości do granic działki, granice (punkty załamania) powinny mieć współrzędne w układzie państwowym z pomiaru bezposredniego (odpowiednie dokładności) i z nich liczysz punkty na prostej (na odpowiednich bokach działki). Należy to zrobić rzetelnie aby w razie sprawy przed sądem wyniki dały się obronić. Mając wyliczone współrzedne linii zabudowy, mamy dane do wyliczenia załamań/przecięć wszystkich osi ścian budynku. Osie ścian zewnetrznych wystarczą do wyznaczenia przeciętnego budynku. Jeśli projekt budynku w programie AutoCad zaczepisz o układ państwowy, to możesz wyznaczyć dowolny element. Wszystko można też policzyć programami geodezyjnymi. Nawet okrągłe klatki schodowe z mimośrodową szesciokątną latarnią na szczycie. Wyznaczenie należy wykonać z osnowy, sprawdzając położenie znaków granicznych. Jeśli cokolwiek nie pasuje należy wyjaśnić to przed rozpoczęciem budowy, aczkolwiek granice powinny być pomierzone na etapie mapy do celów projektowych. Jeśli projekt wykonano w AutoCad i powiązano z XY granic to sprawa jest prosta. Na mapie papierowej dokładnośc będzie rzedu 15-25 cm. Czyzbyś nie miał żadnej mapy syt-wys z granicami?

    Napisałeś: to oznacza to, ze on tez w zasadzie ma pole manewru +- 1m bo na planie kreska ma ma grubosc 3mm .
    O 3 mm nie dyskutuję. Nawet jeśli tyle jest, to należy przyjąć srodek linii aby nie narazić się na ew. zarzut stronniczego podejścia do tematu.

  5. #5

    Domyślnie

    Akobus,
    Ty dobrze czytasz MPZP? Plan składa się z 2 części. Opisu oraz mapy. W czesci opisowej powinieneś mieć napisane ile wynosi ta nieprzekraczalna linia zabudowy. Nie ma sensu odczytywanie jej z mapy. Z tym bardziej nie widzę sensu wyznaczania jej w terenie. Po co?
    Plan miejscowy dostarczasz architektowi, bierzesz geodetę do sporządzenia mapy do celów projektowych (mapa będzie potrzebna architektowi) i tyle.
    Potem mając pozwolenie na budowę bierzesz znów geodete do tyczenia budynku. To tak w skrócie.
    Architekt zaprojektuje dom w linii zabudowy, a geodeta to wytyczy.

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar marzar2
    Zarejestrowany
    Mar 2016
    Skąd
    Psary
    Kod pocztowy
    42-512
    Posty
    237

    Domyślnie

    miałem ten sam problem. W opisie nie było napisane jaka jest odległość, a z mapy można było to intepretować z dużym rozrzutem. Były przepychanki gminy z moim architektem - gmina nie chciała na piśmie napisać jaka jest odleglość. Skonczylo się na tym, że pojechałem do gminy i zgadałem z urzędnikiem. Ustnie ustalismy wartość jaka może być aby dla każdego było ok i ta wartość wylądowała na mapce w dokumentacji budowy.

  7. #7

    Domyślnie

    U mnie w planie jest napisane w taki sposób, że ustala się linię zabudowy w zależności od klasy drogi przy działce. Dla drogi lokalnej zbiorczej tyle, dla lokalnej dojazdowej tyle.
    Potem na mapie trzeba bylo odczytać, jaki rodzaj drogi przebiega przy mojej działce.

  8. #8

    Domyślnie

    W moim planie nie ma nic na ten temat. Jest tylko definicja linii zabudowy obowiązującej - dla działek obok i nieprzekraczalnej - dla mojej działki. Nie ma żadnych odległości ani zależności od klasy drogi.
    Na planie jest też oznaczona druga linia nieprzekraczalna, ze względu na ochronę terenu (działka nad jeziorem) i dla tej linii też nie ma opisu na temat odległości.

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Liczysz z odległosci od granic działki, bo to jest element stały - o ile granice spełniają standardy z 2011 roku. Geodeta wie o co chodzi. Zawsze przyjmujesz do środka linii którą jest oznaczenie - tu linii zabudowy. Nie sugeruj się odległościa od brzegu, gdyż jest to najmniej trwały element w terenie. Lustro wody w dół i już masz fałszywe przesłanki i faktycznie jesteś w ewidencyjnej wodzie. Geodezja do nie jest sztuka pomiaru z punktu A do punktu B . To przede wszystkim sztuka znalezienia błędów. Własnych i cudzych. Bo błędy są zawsze, rzecz w tym aby były w dopuszczalnych granicach. Np. jesli obie przekątne kwadratowego budynku mieszkalnego różnią się w granicy 1cm to jest lepiej niż poprawnie wyznaczone. Niedawno powykonawczo mierzylismy budynek dawno zamieszkany, przekątne liczone według narożników różniły się o 45 cm. Fajnie musiało się układac podłogę

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony