Projekt domu 1+1 - kostka 7x7x7

[LukaszMC]

Pralka pranie w 60 stopniach robi 3h. Suszarka suszy 2,5h. Pralka jest glosna, suszarka jeszcze glosniejsza.
Warto to wziac pod uwage. Nam sie czesto zdarza wlaczyc pranie rano, zapomniec o nim i wlozyc do suszarki dopiero wieczorem.
Natomiast suszenie "reczne", odkad mamy suszarke, u nas nie istnieje, poza drobnymi wyjatkami - np. zasikane majtki dziecka odpieluchowywanego. Ale takie rzeczy, przeplukane, wisza sobie w lazience na haczyku do czasu prania i potem suszenia.

Właśnie ten hałas to jeden z dwóch głównych argumentów przeciwko pralce+suszarce na górze.
Argumenty przeciw to hałas i problematyczne otwieranie szafki w ciasnym korytarzu na górze.
Argumenty za to bliskość pralki/suszarki miejsc produkcji prania i ogólnodostępność lokalizacja (nie trzeba wchodzić do prywatnej łazienki)

pozdrawiam,
Łukasz

[alicyja]

Nowe propozycje - inne schody. Prysznic w łazience na dole, szafa w wiatrołapie, schowek pod schodami, w 2 dodatkowo spiżarnia i garderoba. Jedna z łazienek na górze jest ogólnodostępna, z pralką - nie wiem które z was bardziej potrzebuje prywatnej łazienki, kto ma mieć wannę tylko dla siebie... Od strony południowej pojedyncze drzwi tarasowe i węższe okna, duże okna na wschód.

2)





3)

[casual]

Rekuperator gdzie planujesz? Masz obcykane rozmiary? To też niestety nie są małe urządzenia.

[Antyspam]

Podgrzewacz przepływowy to duża moc (ponad 2kW/l/min). I robi się problem, jak dwie osoby chcą skorzystać na raz.

Masz? korzystałeś na codzień? Wiesz w ogóle o czym piszesz?

Bo ja mam podgrzewacz przepływowy (18kW) i jak odkręcam mieszacz w swojej kabinie to nie słyszę wrzasków z drugiej łazienki gdzie ktoś też właśnie bierze prysznic.
Może nie wypowiadaj się jak nic nie wiesz.

[casual]

@LukszMC
Rekuperator gdzie planujesz? Masz obcykane rozmiary? To też niestety nie są małe urządzenia.

[LukaszMC]

Rekuperator gdzie planujesz? Masz obcykane rozmiary? To też niestety nie są małe urządzenia.

Na razie głównym faworytem jest iZZifast 300 ERV - wymiary 310 x 850 x 641 mm -> więcej o nim w wątku Kaizena
https://forum.muratordom.pl/showthre...goci&p=7806218
Obstawiam że dzięki niemu producent dopracuje jeszcze bardziej konstrukcję.
Można go montować pod sufitem, pionowo etc. więc postaram się zoptymalizować instalację i wcisnąć go w jakieś sensowne miejsce.

Pozdrawiam,
Łukasz

[LukaszMC]

Nowe propozycje - inne schody. Prysznic w łazience na dole, szafa w wiatrołapie, schowek pod schodami, w 2 dodatkowo spiżarnia i garderoba. Jedna z łazienek na górze jest ogólnodostępna, z pralką - nie wiem które z was bardziej potrzebuje prywatnej łazienki, kto ma mieć wannę tylko dla siebie... Od strony południowej pojedyncze drzwi tarasowe i węższe okna, duże okna na wschód.

2)





3)

WOW!

Bardzo bardzo dziękuję, teraz będę myślał (a że szybki w tym nie jestem to trochę czasu potrzebuję na przetrawienie).
Poprzedni układ góry bardziej mi się podoba, ale może to kwestia przywiązania. Na pewno okna na wschód w sypialniach lepsze. W dużej sypialni chyba przekręciłbym łóżko - tak żeby mieć okno po lewej stronie. Będę myślał - jeszcze raz bardzo dziękuję.
Przy okazji - w jakim programie takie plany robisz?

Pozdrawiam,
Łukasz

[alicyja]

Rysuję w CorelDraw

[Elfir]

Dlatego ogrzewanie będzie klimatyzatorem (PC powietrze-powietrze), a CWU będzie z przepływowych ogrzewaczy - umieszczonych bezpośrednio przy odbiornikach.
Z elementów technicznych które muszę mieć to jest rekuperator i być może hydrofor, stacja zmiękczania nie jest potrzebna - woda miękka.

powinieneś obejrzeć jednak te urządzenia zainstalowane w domach
rekuperator to nie tylko sama skrzynka ale też zbiegające się rury

***
okna w sypialni na wschód - tylko dla bardzo rannych ptaszków

[LukaszMC]

powinieneś obejrzeć jednak te urządzenia zainstalowane w domach
rekuperator to nie tylko sama skrzynka ale też zbiegające się rury

***
okna w sypialni na wschód - tylko dla bardzo rannych ptaszków

rekuperator sprawdzę, a z tymi oknami to wiem, sam mam tak teraz. Zakładam jakieś inteligentne żaluzje/rolety.

Pozdrawiam,
Łukasz

[LukaszMC]

Po kolejnych zmianach moja propozycja.
Wydaje się że jest dużo lepiej - pod schodami pomieszczenie techniczne - dość mizerne ale też dużo nie potrzebuję.
Łazienka na dole jest z prysznicem.
W wiatrołapie dużo szaf.
Spiżarki brak - kucharz ze mnie żaden, choć część zakupów planuję wrzucać do szaf przy wejściu (zgrzewki z wodą, mlekiem etc.).
Taras będzie wschodni i południowy - wejście od wschodu blisko kuchni.
Duże przeszklenie ostało się jedno - od wschodu, bo widok ładny.
W sypialniach szyby też mocno zmniejszone.
Mam nadzieję że plany nie wyglądają, że uparcie forsuję moją koncepcję, bo gdyby nie Wasze uwagi, tutaj szczególne podziękowania Alicji, Elfir i Kaizenowi, to mimo zrobienia wielu wariantów, nie wiem czy bym doszedł do momentu w którym jestem, a na pewno nie tak szybko.

Oczywiście jestem bardzo zadowolony ze swojego działa ) - tak mniej więcej jak dzieci z przedszkola ze swoich rysunków. A że przedszkole to już dawno temu było, to dalej nie mam pewności że plan jest już ok, czy dalej jednak bardziej przypomina domek przedszkolaka. Reasumując jeżeli można się do czegoś przyczepić, lub coś jest źle to bardzo proszę o uwagi.

Mam też kilka zagwozdek, może ktoś potwierdzi lub zaneguje.

Kuchnia:
-zrobiłem dwuliniową - bardzo nie lubię narożników w kuchni, blokowania wzajemnego szuflad etc.
Myślałem nad umiejscowieniem zlewu i kuchenki - chodzi głównie o trójkąt roboczy - zmywarkę pewnie najlepiej mieć po prawej stronie od zlewu, a sama zmywarka chyba lepiej gdyby po otwarciu nie blokowała komunikacji - więc zrobiłem tak jak jest.
Blaty planuję po 70cm, pomiędzy blatami 120cm. Zastanawiam się ewentualnie nad blatami w konfiguracji 60cm + 80cm i 120cm pomiędzy, mogę zrobić też 2 x 80cm i 100cm pomiędzy, lub 2 x 80cm, 120cm pomiędzy, ale wtedy przesuwam łazienkę o 20cm w stronę wiatrołapu - może jakieś sugestie?

Zastanawiałem się nad dodatkowym wyjściem na taras od południa - na pewno latem na południowo zachodnim rogu wyląduje basen. Z drugiej strony dzieci po basenie może lepiej jak będą jednak wchodziły do domu drzwiami wejściowymi i zaliczą wcześniej łazienkę

Nie wiem czy narożnik i TV można lepiej ustawić - zastanawiałem się nad TV na ścianie południowej (tak żeby można oglądać też z kuchni) ale wtedy mam wrażenie że siedzi się na sofie tyłem do wszystkiego

Uff, to chyba tyle na dzisiaj, mam nadzieję że jak jutro rano wstanę to równie dobrze będę oceniał moje dzisiejsze rysunki.

Pozdrawiam serdecznie,
Łukasz

[Elfir]

rekuperator sprawdzę, a z tymi oknami to wiem, sam mam tak teraz. Zakładam jakieś inteligentne żaluzje/rolety.

Pozdrawiam,
Łukasz

Czyli cały sens okien idzie się... bo i tak beda zasłonięte, kiedy będzie wpadac przez nie słońce.
I do tego dodatkowe koszty na żaluzje .

***
Po twojej zmianie - odpływ kanalizy z sedesu na pietrze będzie poprowadzony przy kanapie na wejściu na schody?

[LukaszMC]

Czyli cały sens okien idzie się... bo i tak beda zasłonięte, kiedy będzie wpadac przez nie słońce.
I do tego dodatkowe koszty na żaluzje .

Haha , nie no będą zasłonięte jak będę spać , jak nadejdzie czas pobudki, to inteligentny dom zmieni kompozycję zapachową w rekuperacji z deep relax na energy, podniesie rolety rzymskie i stopniowo będzie zwiększał kąt nachylenia żaluzji tak żeby promienie wschodzącego słońca delikatnie muskały lico śpiącego królewicza. Pół godziny wcześniej stacja pogodowa sprzężona z radarem sprawdzi czy przypadkiem chmury nie chcą skalać nieba i zawczasu wystrzeli pociski je rozganiające.
Młynek w ekspresie zmieli kawę i podgrzeję wodę tak żeby zapach porannego espresso delikatnie wdzierał się do nosa.
Następnie włączy się świdrujący dźwięk alarmu w telefonie położonego na biurku do którego trzeba wstać z łóżka, cała ta królewska pobudka okaże się snem na jawie, ale dalsze rozmyślania w tej kwestii przerwie pęcherz który i tak słońca nie widzi ;p

***
Po twojej zmianie - odpływ kanalizy z sedesu na pietrze będzie poprowadzony przy kanapie na wejściu na schody?

Nie, poleci w stropie na drugą stronę po czym do dolnej łazienki i dalej rurami hen, hen - planuję klimatyzację kanałową i przewiduję 40cm na konstrukcję stropu i wszystkie instalacje - zakładam że powinno wystarczyć.

Pozdrawiam,
Łukasz

[Elfir]

skoro tak sadzisz...

[alicyja]

W kuchni nie masz okna a dodatkowo blatom światło z pokoju zasłonią słupek z piekarnikiem i lodówka.
W łazienkach z prysznicem lepiej żeby sedes był naprzeciwko prysznica, ustawienie w pomieszczeniu o podobnych wymiarach omówione tu:
https://forum.muratordom.pl/showthre...gdzie-miska-wc
Okna od sasa do lasa - trudno będzie o ładny wygląd elewacji nawet jeśli zastosujesz różne rodzaje okładzin/kolory tynku żeby zniwelować różnice w szerokości na parterze i piętrze lub urozmaicić "łysą" ścianę.
W salonie nad wejściem do schowka pod schodami będzie widoczny spód co najmniej jednego schodka - tego co ma wypisaną wysokość 266cm.
Nie podoba mi się brak ściany między szafami w sypialniach - jeśli już tak skąpisz centymetrów na szerokość korytarza to może zrób naprzeciwko łóżek po prostu płytsze szafki i te biurka/toaletki a szafę normalnej głębokości na wprost wejścia, łóżka ewentualnie nieco bliżej okien. Brak też ściany zasłaniającej bok lodówki i tył szafy w wiatrołapie - tam gdzie ma stać tv.

[LukaszMC]

skoro tak sadzisz...

Właściwe to bardziej mam nadzieję - nie mam doświadczenia więc pewnie jeszcze raz przejrzę swoje założenia, i potem jeszcze pewnie projektant będzie weryfikował. Mam nadzieję że Cię nie uraziłem, jeśli tak to przepraszam, i żeby nie było, bardzo poważnie traktuję Twoje uwagi

Pozdrawiam,
Łukasz

[LukaszMC]

W kuchni nie masz okna a dodatkowo blatom światło z pokoju zasłonią słupek z piekarnikiem i lodówka.
W łazienkach z prysznicem lepiej żeby sedes był naprzeciwko prysznica, ustawienie w pomieszczeniu o podobnych wymiarach omówione tu:
https://forum.muratordom.pl/showthre...gdzie-miska-wc
Okna od sasa do lasa - trudno będzie o ładny wygląd elewacji nawet jeśli zastosujesz różne rodzaje okładzin/kolory tynku żeby zniwelować różnice w szerokości na parterze i piętrze lub urozmaicić "łysą" ścianę.
W salonie nad wejściem do schowka pod schodami będzie widoczny spód co najmniej jednego schodka - tego co ma wypisaną wysokość 266cm.
Nie podoba mi się brak ściany między szafami w sypialniach - jeśli już tak skąpisz centymetrów na szerokość korytarza to może zrób naprzeciwko łóżek po prostu płytsze szafki i te biurka/toaletki a szafę normalnej głębokości na wprost wejścia, łóżka ewentualnie nieco bliżej okien. Brak też ściany zasłaniającej bok lodówki i tył szafy w wiatrołapie - tam gdzie ma stać tv.

Dziękuję,

słupki w kuchni zauważyłem, myślałem też o rozsuwanych drzwiach które ją mogą "zamknąć" - dlatego dołożyłem okno w kuchni.
Wątek przeczytałem, łazienki poprawiłem - dodałem też w nich po małym okienku.




Okna od sasa do lasa - może to dziwnie zabrzmi ale tak mi się podoba
https://www.archdaily.com/871207/hou...ler-architects
Elewacja ma być cała biała - minimalistyczna w stylu Airesa Mateusa
https://architectureau.com/articles/...-leanne-zilka/
Spód schodka 266cm planuję schować - dlatego strop mam na wysokości 262-264cm - jeśli się nie uda to raczej wypuszczę dwa pierwsze stopnie na salon.
Brak ścian to bardziej 'skrót myślowy" (żeby nie napisać lenistwo )
Te skąpienie centymetrów na korytarz to masz rację, zafiksowałem się głębokością biurka/szaf, a szerokością przejścia pomiędzy łóżkiem - w sumie zrobię płytszy blat, zawsze można zrobić regulowaną wysokość i/lub wysuwaną tackę na klawiaturę.

Chyba zostało zastanowienie się nad głębokością blatów w kuchni (2 x 70cm czy 2 x 80cm czy 60+80cm), drzwi na taras od strony południowej czy tylko okno, okno w kuchni (od podłogi do sufitu, czy mniejsze), kształt okien w sypialniach - żeby grało na elewacji. No i upchanie urządzeń technicznych, instalacji reku, klimatyzacji etc.


Pozdrawiam,
Łukasz

[maaszak]

Okna od sasa do lasa - może to dziwnie zabrzmi ale tak mi się podoba
https://www.archdaily.com/871207/hou...ler-architects
Elewacja ma być cała biała - minimalistyczna w stylu Airesa Mateusa
https://architectureau.com/articles/...-leanne-zilka/

Już czytając poprzedni komentarz dokładnie to samo sobie pomyślałem
Ogarnięty architekt potrafi odpowiednio użyć asymetrii. Dzięki niej można fajnie ożywić taką foremną kostkę.
Da to lepszy efekt niż próby malowania jakiś wzorków czy wymyślnych oklein. Jestem pewien, że tak dziś modne wstawki imitacji drewna (szczególnie takie na zasadzie "żeby było", bez przemyślenia kontekstu architektonicznego) za kilka lat będą symbolem obciachu i bezguścia.
Klasyczny minimalizm modernizmu będzie wyglądał zawsze dobrze

Kuchnia.
Duży plus za wywalenie narożnych szafek - ni to praktyczne ni ładne. Projektując swój dom też ich się pozbyłem.
Dlaczego blat głębszy niż 60cm?
Wydaje mi się, że szerszy jest niepraktyczny (chyba, że to wyspa). A jak blat to i szafki pod nim głębsze: jak szuflada to te 10 cm bardziej trzeba ją wysunąć a jak drzwiczki to te 10 cm głębiej trzeba nurkować do szafki by coś wyciągnąć z tyłu.
Zrobiłbym standardowe wymiary blatów 60cm po obu stronach. Pomiędzy blatami 110cm. O uzyskane centymetry przesunąłbym łazienkę (więcej miejsca w wiatrołapie na szafy) lub rozszerzył łazienkę (dałbym większą umywalkę a co za tym idzie dodatkowe miejsce na przechowywanie - można byłoby zabudować całą ścianę z umywalką).

[LukaszMC]

Już czytając poprzedni komentarz dokładnie to samo sobie pomyślałem
Ogarnięty architekt potrafi odpowiednio użyć asymetrii. Dzięki niej można fajnie ożywić taką foremną kostkę.
Da to lepszy efekt niż próby malowania jakiś wzorków czy wymyślnych oklein. Jestem pewien, że tak dziś modne wstawki imitacji drewna (szczególnie takie na zasadzie "żeby było", bez przemyślenia kontekstu architektonicznego) za kilka lat będą symbolem obciachu i bezguścia.
Klasyczny minimalizm modernizmu będzie wyglądał zawsze dobrze

Kuchnia.
Duży plus za wywalenie narożnych szafek - ni to praktyczne ni ładne. Projektując swój dom też ich się pozbyłem.
Dlaczego blat głębszy niż 60cm?
Wydaje mi się, że szerszy jest niepraktyczny (chyba, że to wyspa). A jak blat to i szafki pod nim głębsze: jak szuflada to te 10 cm bardziej trzeba ją wysunąć a jak drzwiczki to te 10 cm głębiej trzeba nurkować do szafki by coś wyciągnąć z tyłu.
Zrobiłbym standardowe wymiary blatów 60cm po obu stronach. Pomiędzy blatami 110cm. O uzyskane centymetry przesunąłbym łazienkę (więcej miejsca w wiatrołapie na szafy) lub rozszerzył łazienkę (dałbym większą umywalkę a co za tym idzie dodatkowe miejsce na przechowywanie - można byłoby zabudować całą ścianę z umywalką).

Z doświadczenia i obserwacji kuchni, przynajmniej mojej lub moich znajomych, zawsze jest coś na blacie - kosz z owocami, czajnik elektryczny, ekspress do kawy, wyciskacz wolnoobrotowy, thermomix, pojemnik na pieczywo, blender do koktajli etc.
O ile nie mam nic przeciwko minimalizmowi to nie wyobrażam sobie tego chować po każdym użyciu w szafkach, trzymanie tego wszystkiego na blacie powoduje dość duże ograniczenie przestrzeni roboczej, dlatego myślę o blatach 70-80cm, tak żeby po ustawieniu tego wszystkiego była jeszcze przestrzeń robocza. Blat 80 cm z tego co wyczytałem nie jest problematyczny (mam 70cm i jest ok).
Szafek otwieranych nie przewiduję - na dole szuflady, nad blatem otwarte półki (waham się nad otwieranymi do góry - ale nie jestem przekonany). Kuchnia zamykana dwustronnymi drzwiami przesuwnymi.
Odległość między blatami planowałem 120cm - (jedne źródła podają 90 do max 120cm, inne 120-150cm) uznałem że 120cm będzie ok - chociaż nad 110cm też się zastanawiałem (blaty 2x75cm)
Pomysł z poszerzeniem dolnej łazienki i dodaniu szafek na ścianę bardzo ok - gdybym poszedł w standard IKEI - czyli blaty 63,5 odległość pomiędzy blatami 110cm to jest dodatkowe 25cm na poszerzenie i/lub przesunięcie łazienki

Pozdrawiam,
Łukasz

[maaszak]

Z doświadczenia i obserwacji kuchni, przynajmniej mojej lub moich znajomych, zawsze jest coś na blacie - kosz z owocami, czajnik elektryczny, ekspress do kawy, wyciskacz wolnoobrotowy, thermomix, pojemnik na pieczywo, blender do koktajli etc.

Dokładnie tak własnie u mnie jest, ale jakoś udaje mi się znaleźć miejsce do pracy na standardowych blatach. Ale jeśli sprawdzają sie Tobie szersze blaty to jak najbardziej tego się trzymaj.
Obecnie w mieszkaniu równolegle do zabudowy kuchni mam stół, więc przy projektowaniu przyszłego domu mogłem sobie potestować przez dłuższy czas różne ustawienia. Odległość minimalna między blatami jak dla mnie to 80 cm - przy sporadycznym mijaniu się dwóch osób można wygodnie pracować, choć jeśli mają te dwie osoby intensywnie razem gotować to już robi się trochę ciasno, ale jako tako jeszcze daje radę. Z drugiej strony 120 cm to max - przy większej odległości stwierdzam, że "trójkąt roboczy" robi się zbyt rozwlekły i ergonomia siada. 110 cm dla mnie to optimum. Ostatecznie w moim projekcie stanęło na 100 cm między blatami - taki kompromis, żeby w salonie zmieścić biblioteczkę.