dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12
  1. #1
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie Czy koty się wykręca?

    Zaczęło się spokojnie...
    RCB dostałem, że ogródek mi podleje...
    Mam usunąć to, co może latać, bo trochę powieje.

    Grzało i smażyło.
    Potem było słychać, że wodę gdzieś wożą...
    Później...
    Jebło wodą tak, że dawno nie widziałem!
    Ściana wody!!!
    To, że w piwnicy widziałem wodospad (taki prywatny, ale spory, przez okienko) to pikuś....
    KOTY mi z podwórka wróciły!!!
    No, chyba one, bo reagowały na imiona, ale na koty to nie wyglądały...
    Przy misce zgromadziła się ponura gromada.... czegoś... futrzatego?
    Cztery sztuki w różnym rozmiarze kolorze i płci (jak mniemam).
    Bo takie koty miałem... mam...?
    Mokre szczury widziałem w swoim życiu.
    Tak mokrych kotów - nie!

    Czy to się wykręca aby znowu były takie jak dawniej? Puchate?

    Czy tylko kałuże za nimi mopem się zbiera?

    Ktoś coś podobnego miał/widział/ wie?

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 22-08-2020 o 21:30
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie

    Patrzą na mnie "spode łba" jakbym to ja ten deszcz zrobił...
    Przejdzie im?
    To zawsze były bardzo fajne koty!

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 22-08-2020 o 21:31
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  3. #3

    Domyślnie

    Adam,
    Wyczuwam w tle że temat jest poważny , nie zwlekając wysłałem sprawę do koleżanki z pracy - Ona się zna na kotach, coś nam powie ale dopiero w poniedziałęk, gdyby były nadal mokre to daj znać ;

  4. #4

    Domyślnie

    wytrzeć ręcznikiem(jak pozwoli) i zostawić do całkowitego wyschnięcia. Ja swojego czasami "prałem"


  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.195

    Domyślnie

    Mokry kot to zły kot wiem mam dwa. Kilka/kilkanaście dni temu jeden gdzieś wybył jak przyszła ulewa wrócił mokry jak pieorn udawał ze nikogo nie zna, mnie to pikuś ale córki i żonę też olewał bocząc się.

  6. #6
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    A moje kotki całe hepi jak je ręcznikiem kuchennym papierowym wycieram .

  7. #7

    Domyślnie

    Moje futra wczoraj przyszły też zmoczone do suchego kłaczka.
    Jeden nawet przy małym deszczu stoi przy człowieku i patrzy wymownie:" no, lećże po ten ręcznik!!!" - ma specjalny czyli swój, a "docieram" papierowym

    ale ja mam dwa koty, przy większej gromadce zmokniętych.... Może powinno się wynaleźć kocianą suszarkę

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie

    Te stwory to jednak moje koty.
    Doschły i teraz grupowo się myją.
    Tam gdzie mogą - same.
    Tam gdzie się nie da - jeden drugiego a wszystkie - malucha.
    Teraz siedzą obrażone na świat na schodach wejściowych i patrzą na deszcz (normalny kapuśniaczek) i kałuże.
    Obyło się bez wykręcania mokrych szczuropodobnych stworów.
    Cholera...
    Słabo je karmię?
    Mokre były bardzo chude!

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  9. #9

    Domyślnie

    Na przyszły raz trzeba tak jak one mają w zwyczaju dokładnie wylizać je . co prawda małpim i ludzkim języków brak kocich "szczoteczek" do pielęgnacji futra.

  10. #10
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Kocie futro (i skóra) jest delikatne, więc nie można ich traktowac zgrzebłem ani nawet szczotką dla pieseła. My pomagamy ręcznikiem (papierowy jest najlepszy) , kosmetykę wykonają sobie same.

  11. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie

    Wiem...
    Wczoraj miałem dwie duże rolki papierowych ręczników..
    Dziś została resztka jednej.
    Ale koteły tak wyglądały, że najbardziej racjonalne zdawało się ich wykręcenie!

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Jedne z lepszych i wydajniejszych ręczników są w czerwonym owadzie. 6 dużych rolek w jednym foliowym worku za przystępną cenę. Cztery wory, do magazynu na regał i kwartał na luzie. Resztę zamawiasz przez net.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony