Taras a płytki

[[email protected]]

Witam serdecznie.
Czytając różne opinie dużo osób nie poleca płytek na tarasie ponieważ po czasie odpadają.
U mnie taras ma być zadaszony, czy jest się czego obawiać? Ewentualnie jakich płytek użyć czy też kleju?

[CityMatic]

Niestety nie mam dobrej wiadomości, dach również nie uchroni płytek przed zniszczeniem. Na pewno odciągnie się to w czasie.... ale.
W tym wszystkim klej jest tylko jednym ze składników przedsięwzięcia, jeszcze izolacja, podkład, odpowiednia fuga.

[Stermaj]

Witam serdecznie.
Czytając różne opinie dużo osób nie poleca płytek na tarasie ponieważ po czasie odpadają.
U mnie taras ma być zadaszony, czy jest się czego obawiać? Ewentualnie jakich płytek użyć czy też kleju?

Problemem w takich przypadkach jest tylko albo aż woda. Żadne super kleje nie pomogą jak woda dostanie się pod płytki. Mróz zrobi swoje. Pomóc może szczelne fugowanie silikonem i ciągłe pilnowanie czy nie widać problemów z "pukaniem" płytek.
Obecnie pokryłbym taras żywicą z dekoracyjną posypką, no ale płytki się jeszcze wystarczająco trzymają bo pilnuję fug.

[[email protected]]

Jaka więc pod płytki powinna być izolacja, podkład, fuga? Niektóre płytki są niby mrozoodporne, przeznaczone na taras. Czy to tylko chwyt marketingowy ?
A może co zamiast płytek, żeby uzyskać podobny wizualny efekt?

[Stermaj]

Jaka więc pod płytki powinna być izolacja, podkład, fuga? Niektóre płytki są niby mrozoodporne, przeznaczone na taras. Czy to tylko chwyt marketingowy ?
A może co zamiast płytek, żeby uzyskać podobny wizualny efekt?

Płytki mrozoodporne to nie chwyt reklamowy one są mrozoodporne. Leżąc na mrozie nic się im nie dzieje. Problem jest we właściwym ich przyklejeniu do podłoża.
Dobry klej też nie gwarantuje, że płytki nie odpadną. Problemem jest jak już pisałem woda, która dostając się pod płytki degraduje warstwę kleju a przy zamarzaniu ją rozsadza ot i cała tajemnica. Powodem dostawania się wody pod płytki są pęknięcia a właściwie szczeliny we fugach. Powstają one nie tylko w zimie a właściwie w lecie kiedy występują skoki temperatur. Świeci pięknie słoneczko i nagle taki taras skrapia ulewa. Wszystko się kurczy i powstają mikroszczeliny przez które dostaje się woda. W jesieni jest jej zwykle dużo a potem już tylko zima i mróz wykonują ostateczną robotę.
Tak jak pisałem szczelne fugi to podstawa ale nie 100% gwarancja, że nic się nie będzie działo z płytkami.