Na wstępie chciałbym się przywitać i powitać wszystkich forumowiczów.
WITOJCIE
Problem natury technicznej zakiełkował w mojej głowie i potrzebuję fachowej odpowiedzi technicznej w sprawie "POPRAWNEGO" mocowania okien/drzwi tarasowych do ościeży.
Jestem na etapie budowy domu ( pierwszego hehe) i zaczynam rozglądać się za oknami i drzwiami balkonowymi ( 5 sztuk w domu parterowym)
Ale do sedna. W jednym z salonów Oknoplastu, pytając o sposób mocowania ościeżnicy do muru, Pan odpowiedział , że robi się otwory w ościeżnicy i przykręca okno kotwami, dyblami czy kołkami. Nigdy nie montowałem okien profesjonalnie ale zajmuję się elektroinstalatorstwem więc jakieś tam pojęcie o budowach mam i nie bardzo mi się podoba taki sposób montażu.
Kupując okna za kilkadziesiąt tysięcy zł mam na samym początku je "podziurawić" osłabiając ich sztywność i szczelność profilu i to wszystko przez autoryzowanych instalatorów?
Czy montaż ościeżnicy do muru, poprzez osłabianie sztywności i szczelności profilu jest montażem prawidłowym i zgodnym z normami budowlanymi ( nie wspomnę już o aspektach wizualnych)? Wiercąc otwory przelotowe w ościeżnic, narażamy wnętrze profilu na wypełnienie się skroploną wodą, itp, itd.
Co na to dział techniczny producenta okien?
Pozdrawiam
Waldee