dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 48 z 48
  1. #41
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    Akumulatorki dobre do zabawek , pierwsza lepsza podkaszarka NAC za dwie i poł stówy bije na głowę te bateryjkowe i nie ma co zaklinać ,prawda jest jedna .

  2. #42

    Domyślnie

    Cytat Napisał gnago Zobacz post
    Od lat są w sprzedaży i w użyciu

    https://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/...zy-sluchu.aspx

    https://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/...uchu-g500.aspx



    TO NIE SĄ AKTYWNE OCHRONNIKI SŁUCHU. Wygooglaj aktywne słuchawki lotnicze. Te przy pomocy elektroniki tłumią wybrane dźwięki .
    Dla wygody masz linka https://navcomm.eu/pl/13-lotnicze

    Już słodyczy niewiedzy, rozumiesz różnicę. Samo porównanie cen starcza. Stihl zdrowo musiałby dopłacać , aby prezentować nabywcom prawdziwe słuchawki aktywne
    Ale po co Ci te słuchawki aktywne lotnicze?? Do tych słuchawek jest jeszcze sterowanie w elektronice samolotu. Chciałbyś nosić sterowanie w plecaku po ogrodzie do takich słuchawek??
    Nie porównuj techniki lotniczej do koszenia trawy. Używam słuchawek czy jak je nazywają ochronników słuchu firmy Stihl i Peltor. Na moje potrzeby w zupełności wystarczą.

  3. #43
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.358

    Domyślnie

    Zastsowanie słuchawek lotnicznych za 1.5-2k jeszcze zrozumiałbym w przypadku osoby, która kosi zawodowo kilka godzin dziennie, ale dla osoby, która kosi trawnik przez 2 godziny raz na 3 tygodnie to już "lekka" przesada
    Ja mam budżetowe słuchawki i siatkową przyłbicę stihla i to spokojnie wystarcza. Czasami wkładam do uszu pod spód małe słuchawki bezprzewodowe i słucham muzyki, bynajmniej nie dlatego, że przeszkadza mi dźwięk silnika kosy.

  4. #44
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    raxon

    Zarejestrowany
    Oct 2016
    Skąd
    Krosno
    Kod pocztowy
    38-400
    Posty
    332

    Domyślnie

    1. Olej zielony nie musi być lepszy od czerwonego. Najnowsze oleje są eko czyli dla środowiska lepsze, dla smarowania silnika już niekoniecznie. Wiadomo że NIE kupuje się tych pseudo olei typu husk oil czy sil oil. Jak ktoś nie chce płacić 70zł to bardzo sobre są oleje oleo mac. Prosint i eurosint.
    2. Kosy na akumulator tez są mocne, ale te mocne są też bardzo drogie a i bateria to 500-800zł sztuka. Jedna bateria.
    3. Słuchawki mam honeywell i są spoko. Noice cancelingu nie mają ale to nic.
    4. Do takich chaszczy to tylko tarcza. Jak koszę chaszcze starym oleomakiem co ma 1.5 konia to idzie jak rekin, ramie w ramie ze stihlem fs 240 z żyłką 3mm.
    5. Nie kosiłem kosą nac ani żadną inną taką. Mam 15 letniego olka sparte 37 i jestem zadowolony. Bezawaryjny.

  5. #45

    Domyślnie

    Henrykow,
    kemot_p
    to nie ja mam wymagania ciszy w czasie koszenia trawnika . Zwyczajnie stwierdziłem że w cenie kosy akumulatorowej i niezbędnych akumulatorków kupi dobra kosę spalinową z tymi nausznikami z tłumieniem aktywnym. Przykładem najpowszechniej stosowane w branży lotniczej . Choć można dostać i słuchawki z aktywnym tłumieniem hałasu dla audiofilów. Na ali i dla smartfonów douszne można kupić za parę stówek.

    Dywagujecie niczym staruszki nad cnotą pierwszoklasistki co cmoknęła kolegę co odprowadził ją pod drzwi domu , po szkole

    I T Y L E

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie

    No, jest jeszcze inne podejście do spalin, eko, ciszy...

    KOSA po tatce czy dziadku!!!
    Radzi sobie dobrze od kilku stuleci z tym problemem. (koszenia traw i zboża).
    Tańsze to jak te aku, krzepę wyrabia...
    Słuchawek pasywnych czy aktywnych nie potrzebuje...
    Oleju mineralnego czy syntetycznego też nie trzeba...
    Potrzeba trochę pary w garści, babki, młotka i kamienia do podostrzenia.

    Może tak?
    Taniej, eko, i dla zdrowia dobrze!

    Tylko...
    Kto dziś to narzędzie POPRAWNIE potrafi użyć?
    Kurs koszenia za jakieś 2500zł zrobić?
    Uprawnienia kosowego?
    Przecież do dupy nam już zaglądają to czemu nie mieliby kodyfikować zwykłej kosy?

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  7. #47

    Domyślnie

    Cytat Napisał gnago Zobacz post
    Henrykow,
    kemot_p


    Dywagujecie niczym staruszki nad cnotą pierwszoklasistki co cmoknęła kolegę co odprowadził ją pod drzwi domu , po szkole

    I T Y L E
    Ja nie rozpocząłem dyskusji na temat owych ochronników ale jak już piszesz że ja dywaguję to w takim razie co Ty robisz??
    Pytanie rodzi się samo, PO CO? skoro "zwykle ochronniki słuchu" wspomnianych wyżej firm spełniają swoje zadanie.
    Z drugiej strony to pracując na sprzęcie nie można mieć do zera wyciszonego tłumienia bo operator musi coś niecoś słyszeć.

  8. #48

    Domyślnie

    Super , a teraz raz jeszcze rozgryź problem słuchawek aktywnych, tym razem ze zrozumieniem...... One wyciszają hałas, resztę olewają . Zatem przykładowo wiosną mimo koszenia spalinówką delektujesz sie śpiewem skowronka czy ćwierkaniem wróbli , opieprzem połowicy etc.

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony