Dla mnie taki "kompromis" jest nieakceptowalny, bo CO2 znacząco mi wtedy przekracza 1000ppm. Nie po to robi się WM, żeby nie mieć świeżego powietrza. W nocy potrzebuję jakieś 180m3/h.
Mi nawilżacz Eldom NU5 nie wyrabiał w największe mrozy w pokoju 12m2. Znaczy nie był w stanie utrzymać wilgotności przy wydajności w okolicach 120m3/h - więc i tak za małej.
Akwarium bez ERV nie nawilży sypialni, w której nie stoi a gdzie w mrozy nawiewasz powietrze suche jak pieprz. A suche powietrze to nie tylko szpary w drewnie, ale przede wszystkim raj dla wirusów i podrażnione błony.