dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 52
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    kaszakowa

    Zarejestrowany
    Mar 2019
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    03-033
    Posty
    1

    Domyślnie bajki nie dla dzieci

    Czy są jakieś baśnie i bajki, których z różnych względów nie powinno się teraz przedstawiać małym dzieciom? Pytam nawet o te wersje złagodzone.
    W typowym zbiorze bajek z https://www.murrano.pl/okazja/prezen...t-na-chrzciny/ można znaleźć np. Czerwonego Kapturka, Calineczkę, Jasia i Małgosię, Małą Syrenkę, Królową Śniegu i wiele innych, wielowymiarowych opowieści. To że ktoś wymazał z nich elementy przemocy czy cierpienia to jedno. Pytanie, czy takie treści są odpowiednie dla 3-4 latka do samodzielnego czytania albo dla mniejszych dzieci, do posłuchania przed spaniem?
    Ostatnio edytowane przez kaszakowa ; 09-11-2020 o 09:11

  2. #2

    Domyślnie

    "Dziewczynka z Zapałkami" Andersena.

  3. #3

    Domyślnie

    A ja myślałem, że to temat o bajkach dla dorosłych.

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.156
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Myślę, że jak 3-4 latek potrafi samodzielnie czytać, to spokojnie może czytać Grimmów i inne "poważne" baśnie. A rodzicom polecam Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni. Bo bajki wkładają człowiekowi (nie tylko dziecku) różne rzeczy do głowy, z których nie zdajemy sobie sprawy.

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Emtebe

    Zarejestrowany
    Sep 2019
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-864
    Posty
    227

    Domyślnie

    Jak moja córka była mała to dostała przekład oryginalnego wydania baśni braci Grimm. Wieczorem zacząłem jej czytać i po pierwszej stronie przestałem. To się bardziej klasyfikuje do horroru gore, a nie jako bajka dla dzieci. Ogólnie polecam.

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    chyba wszystkie stare klasyczne baśnie wg. współczesnego podejścia są niewychowawcze.


    Dlatego pisane są nowe opowiastki dostosowane do wieku odbiorcy.

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Bajki miały straszyć złem i wskazywać nieuchronność kary za czyny. To był taki pręgierz dla maluchów. Większym babcia pokazywała szubienice na pobliskim wzgórzu, mówiąc słowa: Wnusiu, jak będzięsz złoczyńcą to zawiśniesz na stryczku jak ten tam ,co go wrony obsiadły.
    Mieszkam na dawnej górze Szubienicznej ,więc wiem co piszę.

    Bajki wprowadzały w świat religii, skutki widzimy do czasów obecnych.

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kulibob

    Zarejestrowany
    May 2015
    Skąd
    ble ble ble
    Posty
    6.355

    Domyślnie

    Jak Reksio biegła to na pupie miał kropkę symulująca odbyt teraz to niewybaczalne.
    Ok 150m2 ogrzewanej powierzchni(116 użytkowej ogrzewanej)+ nieogrzewany garaż45m2 + stryszek
    Temperatura 22,5-24*C
    U skosy i strop=0.14;U stryszek skosy =0,26 ściany=0.17; podłoga=0.23.
    CO Podłogówka 3KW DIY + 2x PC PP kaisai 2,6/2,9kW
    CWU 300l+ 2x1,5kW + Kolektor słoneczny 7,8m2 absorbera+wymiennik basenowy.
    1,88kWp + Solar Boster 3000 do CWU i CO
    4,55kWp qcells G8 + Fronius 3.7kW
    Koza 2-6kW,
    Reku+GGWC

    4,3kW 29 W/m2 wg ciepłowłaściwie.pl

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Mieszkam na dawnej górze Szubienicznej ,więc wiem co piszę.

    Bajki wprowadzały w świat religii, skutki widzimy do czasów obecnych.
    I sądzisz po sobie że w całej Polsce (nie wspomnę o Świecie bo bajki dla dzieci pochodzą z całego Świata) dzieci były stroszone szubienicą??
    Bajki wprowadzały w świat religii wszystkie bajki?

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał kulibob Zobacz post
    Jak Reksio biegła to na pupie miał kropkę symulująca odbyt teraz to niewybaczalne.
    Tak jak było z Teletubisiami, pamiętasz?

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Kto to współczesny Geppetto, który wystrugał polskiego odpowiednika, wie już chyba większość dzieci

    ps - również na tutejszym forum mamy Pinokiów (np w kulinariach)
    unde venis et quo tendis

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.156
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Bajki miały straszyć złem i wskazywać nieuchronność kary za czyny. To był taki pręgierz dla maluchów.
    Czytając tradycyjne baśnie raczej czytelnik nie utożsamia się ze złą postacią, która zostaje ukarana.
    W tradycyjnych baśniach jest kilka zasad:
    1. Dobro zwycięża a zło zostaje ukarane (ale nie znika ze świata - pozostaje na nim)
    2. Efekt jest wynikiem działania (często współdziałania)
    3. Na początku jest normalnie, potem się psuje coś - na koniec jest lepiej niż na początku a główny bohater czegoś się nauczył.
    4. Często to główny bohater swoim działaniem pcha się w kłopoty. Ale nie siada załamany, tylko działa, by problem rozwiązać. Często ktoś mu pomaga - ale nie pozostaje on bierny w obliczu problemu.

    Dla przykładu Czerwony Kapturek (czy raczej Czerwona Czapeczka) to podręcznik do wychowania seksualnego dla dziewcząt.

  13. #13
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Nayri

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    Chmielnik pod Rzeszowem
    Kod pocztowy
    36-016
    Posty
    493

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Dla przykładu Czerwony Kapturek (czy raczej Czerwona Czapeczka) to podręcznik do wychowania seksualnego dla dziewcząt.
    Możesz wyjaśnić proces myślowy, który doprowadził Cię do takiego wniosku???

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Bajki miały straszyć złem i wskazywać nieuchronność kary za czyny..

    możesz mi powiedzieć jaka nauka moralna płynęła z oryginalnej baśni o śpiącej królewnie?
    tej z gwałtem i wysysaniem trucizny przez bliźniaki.


    ***

    Dla mnie jest fascynujące, że pierwotny trzon klasycznych bajek pochodzi z czasów indoeuropejskich - czyli bajki opowiadano już tysiące lat temu.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 05-11-2020 o 15:57

  15. #15
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Dla przykładu Czerwony Kapturek (czy raczej Czerwona Czapeczka) to podręcznik do wychowania seksualnego dla dziewcząt.
    Oryginał w języku francuskim to "chaperon", a nie czapeczka. Rodzaj nakrycia głowy, który wyewoluował z kaptura. To jest najstarsza spisana wersja w całości.
    Czapeczkę miał w późniejszej wersji Braci Grimm.

    Niemniej konotacje seksualne są jak najbardziej obecne w tej opowieści (w jej oryginalnych wersjach), ale na poziomie mitu i archetypu a nie samej treści.

    Nayri - niestety, ale czerwony kapturek jest wśród badaczy archetypów literackich uznawany za symboliczny opis inicjacji seksualnej. Oczywiście nie wg. współczesnego wyobrażenia, ale z czasów setki lat odległych, kiedy ta powieść się kształtowała. Dla nas już tam symbolika jest słabo czytelna.

    Ale w XV wieku ludzie jeszcze rozumieli kim jest wilk - uwodzicielem, seksualną przynętą:
    "Radzę wam zapamiętać,
    że jest podstępny wilk niektóry:
    ukrywa wilcze swe pazury,
    by słodkim słówkiem zwieść dziewczęta.
    Ani go poznać! Mina święta tkliwie,
    łagodnie patrzy w oczy,
    za panną uliczkami kroczy
    przymilny, słodki jak cukierek.
    Lecz wierzcie: to wilczysko szczere!ę"

    Archetypy:
    - samotna dziewczyna idzie prze las (zagrożenie, opuszczenie rodziny i zaczęcie własnego życia)
    - zwodzenie przez wilka/wilkołaka//ogra (siły natury, dzikość, instynkt, męskość)
    - zabicie Staruchy (z triady dziewczyna-matka-starucha), jako symbolu obalenia tradycji, starych wartości, strażniczki czystości. Niektóre wersje zmuszają dziewczynkę do zjedzenia lub spalenia staruchy (życie przezwycięża śmierć)
    - dziewczynka ląduje z wilkiem w łóżku, gdzie jest albo pożerana albo ucieka
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 05-11-2020 o 16:05

  16. #16
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    2112wojtek

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    4.617

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post

    Archetypy:
    - samotna dziewczyna idzie prze las (zagrożenie, opuszczenie rodziny i zaczęcie własnego życia)
    - zwodzenie przez wilka/wilkołaka//ogra (siły natury, dzikość, instynkt, męskość)
    - zabicie Staruchy (z triady dziewczyna-matka-starucha), jako symbolu obalenia tradycji, starych wartości, strażniczki czystości. Niektóre wersje zmuszają dziewczynkę do zjedzenia lub spalenia staruchy (życie przezwycięża śmierć)
    - dziewczynka ląduje z wilkiem w łóżku, gdzie jest albo pożerana albo ucieka
    Aż strach pomyśleć czego archetypem był gajowy, który najpierw zatłukł wilka a potem z babcią i kapturkiem radośnie biesiadował.

  17. #17
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Nayri

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    Chmielnik pod Rzeszowem
    Kod pocztowy
    36-016
    Posty
    493

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Oryginał w języku francuskim to "chaperon", a nie czapeczka. Rodzaj nakrycia głowy, który wyewoluował z kaptura. To jest najstarsza spisana wersja w całości.
    Czapeczkę miał w późniejszej wersji Braci Grimm.

    Niemniej konotacje seksualne są jak najbardziej obecne w tej opowieści (w jej oryginalnych wersjach), ale na poziomie mitu i archetypu a nie samej treści.

    Nayri - niestety, ale czerwony kapturek jest wśród badaczy archetypów literackich uznawany za symboliczny opis inicjacji seksualnej. Oczywiście nie wg. współczesnego wyobrażenia, ale z czasów setki lat odległych, kiedy ta powieść się kształtowała. Dla nas już tam symbolika jest słabo czytelna.

    Ale w XV wieku ludzie jeszcze rozumieli kim jest wilk - uwodzicielem, seksualną przynętą:
    "Radzę wam zapamiętać,
    że jest podstępny wilk niektóry:
    ukrywa wilcze swe pazury,
    by słodkim słówkiem zwieść dziewczęta.
    Ani go poznać! Mina święta tkliwie,
    łagodnie patrzy w oczy,
    za panną uliczkami kroczy
    przymilny, słodki jak cukierek.
    Lecz wierzcie: to wilczysko szczere!ę"

    Archetypy:
    - samotna dziewczyna idzie prze las (zagrożenie, opuszczenie rodziny i zaczęcie własnego życia)
    - zwodzenie przez wilka/wilkołaka//ogra (siły natury, dzikość, instynkt, męskość)
    - zabicie Staruchy (z triady dziewczyna-matka-starucha), jako symbolu obalenia tradycji, starych wartości, strażniczki czystości. Niektóre wersje zmuszają dziewczynkę do zjedzenia lub spalenia staruchy (życie przezwycięża śmierć)
    - dziewczynka ląduje z wilkiem w łóżku, gdzie jest albo pożerana albo ucieka
    Dzieki Elfir za wyjasnienie
    Ale mam takie wnioski:
    1. Chyba te wersjr Czerwonego Kapturka, ktore ja znam, sa juz mocno okrojone z pewnych drastycznych elementow
    2. Nikt "normalny", zyjacy w naszych czasach (nawet uwzgledniajac to, jak sie teraz probuje ubezwlasnowolnic kobiety) nie ma az tak daleko posunietych skojarzen na tle seksualnym.
    3. Juz pomijajac skojarzenia na tle seksualnym, ja po prostu nie mysle w tak staroswiecki sposob, ze kobieta to ta delikatna, slaba, a mezczyzna to ten dziki, silny, itd.
    4. Jeszcze nie tak dawno temu widok kobiecych kostek u nog czy kolan byl czyms niespotykanym, na granicy erotycznosci (nie wiem jak yo inaczej okreslic na szybko). Ale wspolczesnie juz nie kojarzy sie tak przeciez.

    Co nie zmienia faktu, ze swojej corce malo basni czytamy. Duzo innych bajeczek dla dzieci. Aczkolwiek zlagodzona wersje Czerwonego Kapturka bardzo lubi. Ale historie o Muminku czy kaczuszce takze.

  18. #18
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.156
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nayri Zobacz post
    Możesz wyjaśnić proces myślowy, który doprowadził Cię do takiego wniosku???
    Pół roku minęło, i nie sięgnęłaś jeszcze po książkę?
    To nie mój wniosek - tam masz rozpisane na nuty, jak działają baśnie.

    Mały fragment:
    Imię "Czerwona Czapeczka" wskazuje na wagę, jaką dla losów bohaterki mają właściwości tego szczegółu jej ubioru. Czerwona czapeczka jest mała ("czapeczka" - a nie "czapka"), i dziewczynka jest mała. Dziewczynka jest za mała - nie aby czapeczkę nosić, lecz aby dać sobie radę z tym, co ona symbolizuje i do czego przez noszenie jej zachęca innych. Grożące Czerwonej Czapeczce niebezpieczeństwo to jej własna płciowość, z którą nie idzie jeszcze w parze odpowiednia dojrzałość emocjonalna. Osoba, która przygotowana jest do przeżyć seksualnych pod względem psychologicznym, potrafi je kontrolować i dzięki temu przyczyniają się one do jej rozwoju. Tymczasem przedwczesne doświadczenia w tej dziedzinie wywołują regresję, ożywiają bowiem wszystkie pozostałości wczesnych, zaczątkowych stadiów rozwoju - do tego stopnia, że mogą całkowicie zdominować daną jednostkę.

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Niemniej konotacje seksualne są jak najbardziej obecne w tej opowieści (w jej oryginalnych wersjach), ale na poziomie mitu i archetypu a nie samej treści.
    Akurat Perrault na koniec wywala kawę na ławę. Grimmowie są bardziej subtelni. Ale wystarczy zastanowić się, gdzież to może młoda kobieta iść z winem i ciastkiem?
    Metafora nie byłaby metaforą, jakby była wprost czytelna dla logiki - ma trafiać głębiej, do emocji i działać "nie wprost". To cecha tandetnych opowiastek, jak są tak oczywiste. Wpadają jednym uchem/okiem, wypadają drugim i nic nie pozostawiają. Dobre baśnie uczą cennych rzeczy, zrozumienia świata w taki sposób, że wymagają analizy i wyciągania wniosków na poziomie emocji i czucia, nie logiki.
    W dobrej baśni treści do przetrawienia jest cała masa. Jest tak nią napakowana, że wyłożenie tego wszystkiego "kawa na ławę" to byłaby gruba książka, a i tak nie trafiłoby do adresata tak skutecznie, jak baśń.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 05-11-2020 o 20:02

  19. #19
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.156
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nayri Zobacz post
    2. Nikt "normalny", zyjacy w naszych czasach (nawet uwzgledniajac to, jak sie teraz probuje ubezwlasnowolnic kobiety) nie ma az tak daleko posunietych skojarzen na tle seksualnym.
    No to jeszcze jeden fragmencik:

    Już nawet czteroletniemu dziecku narzuca się pytanie, do czego zmierza Czerwona Czapeczka, gdy odpowiadając wilkowi daje mu szczegółowe wskazówki, jak dostać się do domu babci. Czemu miałyby służyć tak dokładne wiadomości - zapytuje siebie dziecko -jak nie temu, aby wilk na pewno do tego domu trafił? Jedynie dorośli, którzy odmawiają baśniom sensu, mogą tu nie dostrzegać, że nieświadome treści psychiczne skłaniają Czerwoną Czapeczkę do działań mających na celu pozbycie się babci.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 05-11-2020 o 19:53

  20. #20
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Nayri

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    Chmielnik pod Rzeszowem
    Kod pocztowy
    36-016
    Posty
    493

    Domyślnie

    W te pół roku nie zdążyłam niestety przeczytać wielu książek, które już od dawna czekają na moim Kindle na swoją kolej


    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    To nie mój wniosek - tam masz rozpisane na nuty, jak działają baśnie.

    Mały fragment:
    Imię "Czerwona Czapeczka" wskazuje na wagę, jaką dla losów bohaterki mają właściwości tego szczegółu jej ubioru. Czerwona czapeczka jest mała ("czapeczka" - a nie "czapka"), i dziewczynka jest mała. Dziewczynka jest za mała - nie aby czapeczkę nosić, lecz aby dać sobie radę z tym, co ona symbolizuje i do czego przez noszenie jej zachęca innych. Grożące Czerwonej Czapeczce niebezpieczeństwo to jej własna płciowość, z którą nie idzie jeszcze w parze odpowiednia dojrzałość emocjonalna. Osoba, która przygotowana jest do przeżyć seksualnych pod względem psychologicznym, potrafi je kontrolować i dzięki temu przyczyniają się one do jej rozwoju. Tymczasem przedwczesne doświadczenia w tej dziedzinie wywołują regresję, ożywiają bowiem wszystkie pozostałości wczesnych, zaczątkowych stadiów rozwoju - do tego stopnia, że mogą całkowicie zdominować daną jednostkę.



    Akurat Perrault na koniec wywala kawę na ławę. Grimmowie są bardziej subtelni. Ale wystarczy zastanowić się, gdzież to może młoda kobieta iść z winem i ciastkiem?
    Metafora nie byłaby metaforą, jakby była wprost czytelna dla logiki - ma trafiać głębiej, do emocji i działać "nie wprost". To cecha tandetnych opowiastek, jak są tak oczywiste. Wpadają jednym uchem/okiem, wypadają drugim i nic nie pozostawiają. Dobre baśnie uczą cennych rzeczy, zrozumienia świata w taki sposób, że wymagają analizy i wyciągania wniosków na poziomie emocji i czucia, nie logiki.
    W dobrej baśni treści do przetrawienia jest cała masa. Jest tak nią napakowana, że wyłożenie tego wszystkiego "kawa na ławę" to byłaby gruba książka, a i tak nie trafiłoby do adresata tak skutecznie, jak baśń.
    Jakbyś się uparł (tudzież autor opracowania, które Cię tak mocno przekonało), to w zasadzie wszystko możesz w takowy sposób sobie przedstawić/ wytłumaczyć.
    Jak dziecko nosi “buciki”, a nie “buty”, “koszulkę” a nie “koszulę”, to też dlatego że jest małe, za małe, żeby sobie dać radę z tym co “buciki” symbolizują? Oczywiście symbolizować muszą coś związanego z seksualnością, bo jakżeby inaczej

    Nosząc “czapeczkę” (a nie czapkę - co by wszystko zmieniło!!!), dziecko wystawia się na własną płciowość… Może, gdyby chodziło o dziecko wkraczające w dojrzałość, gdy hormony szaleją i wszystko mu się kojarzy z jednym tylko zagadnieniem Ale taki 3 czy 4 latek?
    “Przedwczesne doświadczenia seksualne” - znowu, gdyby chodziło o te nieszczęsne dwunastolatki. Ale co z mniejszymi dziećmi?

    A młoda kobieta (ale już zdecydowanie nie dziecko w tym wypadku) z winem i ciastkiem (tudzież wódką albo i zmajomym na szybko, nie schłodzonym nawet, spirytusem) może iść do znajomych. I pić z nimi to, co przyniosła, bez żadnych podtekstów seksualnych. Wiem z własnego, wieloletniego (studia, najlepszy czas w życiu człowieka) doświadczenia

    A tak wracając do powagi, to ten fragment:
    “Dziewczynka jest za mała - nie aby czapeczkę nosić, lecz aby dać sobie radę z tym, co ona symbolizuje i do czego przez noszenie jej zachęca innych. Grożące Czerwonej Czapeczce niebezpieczeństwo to jej własna płciowość, z którą nie idzie jeszcze w parze odpowiednia dojrzałość emocjonalna. Osoba, która przygotowana jest do przeżyć seksualnych pod względem psychologicznym, potrafi je kontrolować i dzięki temu przyczyniają się one do jej rozwoju.”

    To mi się bardzo kojarzy z hasłami typu: “może i ją zgwałcił, ale przecież sama go zachęcała, bo kusiła swoim skąpym ubiorem! Więc to ona jest winna!”.

    Ale naprawdę dalej nie jestem przekonana, żeby normalny współczesny człowiek (nawet dziecko) upatrywał jakiegokolwiek związku między seksualnością a “czapeczką” (jakiego koloru by ona nie była).

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony