Hydroizolacja? Termoizolacją? Stary dom.

[heon]

Witam
Z góry przepraszam za tworzenie kolejnego podobnego tematu ale w wyniku, że we wszystkich które znalazłem i przeczytałem nie jest opisana jedna bardzo istotna kwesta mianowicie "wysokie wody gruntowe" dlatego pozwoliłem siebie założyć temat.

Mam trochę nietypowe pytanie.

Zakupiłem dom wybudowany w latach 80. Dom nie jest podpiwniczony, najprawdopodobniej dlatego, że na mojej działce bardzo wysoko są wody gruntowe. Pisząc bardzo wysoko mam na myśli, że w okresie wiosennym i jesiennym woda jest ok.40-50 cm poniżej krawędzi fundamentu. Krawędź fundamentu miedzy 5 - 10 cm nad gruntem. Nie wiem do końca jaka jest budowa fundamentu ale z wywiadu z poprzednim właścicielem prawdopodobne jest, że jest to fundament lany z betonu z dorzucanymi kamieniami. Na szczęście izolacji pozioma jest wykonana solidnie i wszystkie ściany w domu są suche.
I teraz moje pytanie jest takie. Ponieważ chce ocieplać cały dom myślałem też o ociepleniu fundamentu.
1. Wiec jeśli woda jest tak wysoko i nie ma możliwości dostania się do fundamentu z obu stron, jego hydroizolacja jest chyba bez sensu ?
2. Czy ocieplenie fundamentu XPS do głębokości ok. 1 m i zabezpieczanie folią kubełkową przyniesie jakiekolwiek efekty termoizolacyjne (czy ma to sens), skoro sam fundament i tak zostanie stale wilgotny?
3. Jak ewentualnie inaczej sobie poradzić z tematem ?

Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi, a jeśli ktoś już spotkał się z podobnym tematem na forum proszę o link.

[heon]

Panowie i Panie czy naprawdę nikt nie ma nić do powiedzenia w moim temacie? Czy może uważacie, że temat nie warty uwagi?

[hipodrom]

I coś wymyśliłeś w między czasie?

Moim zdaniem

1. Zawsze izolacja od zewnątrz coś da. Logicznie rzecz biorąc, większe ciśnienie wody jest napierające na fundament od zewnątrz niż od środka. Więc ta woda z zewnątrz jeśli ma większe ciśnienie to jest w stanie głębiej spenetrować fundament. Od środka na pewno jest trochę lepsza sytuacja. O hydroizolacji od wewnątrz było sporo tematów, niektórzy z premedytacją jej nie dają.
2. Na pewno coś da, ale masz pomysł jak to wykonać? Obecnie fundament jest pewnie mocno chropowaty. Jak to zaizolować? Jakąś zaprawę wyrównującą chyba najpierw trzeba rzucić. A może piankę zamkniętokomórkową?

[heon]

hipodrom
Dzięki za odpowiedz.
Nie właśnie jeszcze nic nie wymyśliłem a jak widzisz na forum małe zainteresowanie tematem na innym forum też raczej użytkownicy nabrali wody w usta.
Ale zobaczymy.

Co do tego co piszesz to w sumie myślę podobnie zastanawiam się tylko czy ta hydroizolacja z tej zewnętrznej strony da tyle, że warto w nią inwestować. Rozumiesz czy zyski przekroczą lub chociaż zrównają się z zainwestowanymi kwotami. No i to pewnie zależy też od zastosowanej technologii. A w moich warunkach hydro to pasowało by zastosować izolacje typu ciężkiego a to jest najbardziej kosztowne, i znów pojawia się pytanie czy to robić skoro będzie namakać od środka (a na pewno woda od środka jest po pojawia się w kanale w garażu co prawda niewielka kałużą na małym odcinku u ale jednak) swoją drogą musze poczytać te tematy dlaczego nie izolować fundamentu z obu stron.

Wiesz co jeszcze nie zastanawiam się do końca nad technologią bo jeszcze nie odsłoniłem fundamentów na tyle aby ocenić ich wygląd i stan. Ale pewnie tak jak piszesz jeśli będą bardzo nierowowe trzeba je będzie oczyścić i przytynkować jakąś zaprawą (Zastanawiam się jaką może ktoś cos poleci). A później to już w zależności albo pójdzie na wyrównane ściany hydroizolacja i potem XPS chciałem go wypuścić tak ze 20 cm nad grunt aby łączenie ze styropianem nie wychodziło na wysokości gruntu zawsze to będzie lepsze zabezpieczenie przed wodą opadowa. No albo sam XPS bez hydroizolacji ale e to zobaczymy.

Zastanawiałem się też czy pod sam XPS trzeba wyrównywać fundamenty jeśli by się okazał bardzo nierówny ale z tego co się dowiadywałem to jest to wskazane aby XPS nie został połamany pod wpływem nacisku gruntu Przy nierównym podparciu.

Ale to będziemy wszystko wiedzieć po odsłonięciu pierwszego kawałka.

Co do samego XPS to myślałem dawać płyty właśnie w pionie tak aby ok. 100 cm wchodziły poniżej gruntu a ok. 20 cm wystawały i była to grubość 100 mm i później jeszcze na niego tylko od górnej krawędzi po długości dać 50 mm. Wtedy do ok 40 cm poniżej gruntu miał bym 15 cm izolacji a od 40 do 100 cm 10 cm izolacji. A nad gruntem idealnie by mi się połączyło ze styropianem 15 cm.

[maaszak]

Co do samego XPS to myślałem dawać płyty właśnie w pionie tak aby ok. 100 cm wchodziły poniżej gruntu a ok. 20 cm wystawały i była to grubość 100 mm i później jeszcze na niego tylko od górnej krawędzi po długości dać 50 mm. Wtedy do ok 40 cm poniżej gruntu miał bym 15 cm izolacji a od 40 do 100 cm 10 cm izolacji. A nad gruntem idealnie by mi się połączyło ze styropianem 15 cm.

Korzystniej jest dawać izolację termiczną w jednej warstwie niż łączyć kilka płyt by zwiększyć grubość. Ryzyko, że w szczelinach między warstwami dojdzie do kondensacji pary wodnej.
XPS dałbym tylko do wysokości poziomu gruntu (grubość 10cm). Powyżej w strefie cokołu twardszy styropian (EPS 100) o grubości 15cm. Folia kubełkowa zabezpieczająca XPS również tylko do wysokości poziomu terenu. Po zasypaniu fundamentu folia kubełkowa obcięta z terenem i wykończona listwą. Z tym że ostatnie 15-20cm kubełkowej/listwy wysypałbym grubszym kruszywem tworząc opaskę wokół budynku. Strefę cokołu pod styropianem zabezpieczyłbym izolacją cementową elastyczną (tzw. szlam) i dopiero na ten szlam kleiłbym styropian 15cm. Ten szlam zabezpieczy ścianę cokołu przed rozbryzgami wody opadowej.

Ocieplenie fundamnetu służy głównie temu, by ograniczyć ryzyko występowania punktu rosy na styku fundament-podłoga-ściana. Gdyby do tego dochodziło to ściany uległy zawilgoceniu nawet powyżej poziomej hydroizolacji.

Grubość koniecznej termoizolacji i ekonomiczne optimum jest do policzenia przez jakiegoś architekta/projektanta. Jeśli nie chcesz wydać dodatkowej kasy na analizy to niestety musisz zgadywać, czy zaproponowane grubości dadzą wymierne korzyści przy jak najmnejszym koszcie inwestycji.

Hydroizolacja fundamentu poniżej faktycznie nie wydaje się sensowna, gdyż zapewne nie ma tam poziomej izolacji (jedyna pozioma izolacja jest pod ścianami), więc i tak nie byłoby do czego nawiązać. Ale pod XPS warto wyrównać rzecz jasna.
Nie wiadomo w jakim stanie są fundamenty, więc nie można odkopywać zbyt długich odcinków jednocześnie (do 1m). Mimo wszystko dla bezpieczeństwa dobrze żeby jakiś inspektor obejrzał budynek.

[hipodrom]

[Ale pewnie tak jak piszesz jeśli będą bardzo nierowowe trzeba je będzie oczyścić i przytynkować jakąś zaprawą (Zastanawiam się jaką może ktoś cos poleci).

U mnie też jest kawałek starego fundamentu, to najpierw zostanie oczyszczony, a potem normalnie dolany beton z dowiązaniem zbrojeniem. Potem standardowo - hydro, xps 10cm , folia kubełkowa, zasypanie kruszywem

[heon]

Oczywiście Tak jak piszesz powyżej robi się aby fundament wzmocnić, na tą chwile u mnie nie ma takiej potrzeby zastanawiam się tylko jeśli trzeba było by go troszkę podrównać powiedzmy 15 mm. To czym zwykłą zaprawą cementową czy jakimś innym specyfikiem?

[hipodrom]

No najczęściej wykonuje się właśnie tzw obrzutkę cementową. U mnie też był taki plan, ale wykonawca powiedział że zrobienie małego szalunku i wzmocnienie go przy okazji wyrównania to nie jest dużo więcej roboty a zawsze to pewniej. Posłuchałem go.
Moim zdaniem najważniejsze to dokładne wyczyszczenie żeby ta obrzutka się trzymała. Dlatego też ja się chętnie zgodziłem na wzmocnienie bo to bardziej scala.