Witam
Posiadam kocioł Vitodens 200W B2HE 25kW.
Wyjście CO z kociołka idzie do sprzęgła hydraulicznego GMA 231
Wyście CWU podłączone jest bezpośrednio do zbiornika.
Problem polega na tym, iż gdy grzeję CWU jest ok. Kończy się cykl grzania CWU pompa od odbiegu pierwotnego kręci jeszcze 4 minuty (parametr dobieg pompy). Następnie wszystko się wyłącza.
Zład wody w kociołku ma temperaturę zbiornika CWU ok 50*C.
Kiedy zaczyna się cykl CO startują najpierw pompy grzejników oraz podłogówki za sprzęgłem.
Następnie uruchamia się pompa obiegu pierwotnego kotła i po ok 10 sekundach startuje palnik.
Problem polega na tym, że zład ciepłej wody idzie prosto w sprzęgło i po ok kolejnych 10 sekundach kocioł odczytuje dużą temperaturę na sprzęgle i wyłącza palnik. Za ok 15 sekund obiegi odbierają ciepło ze sprzęgła, kocioł czeka jakiś tam czas do ponownego startu i ponownie odpala palnik i już działa bez problemu.
Czy ekspert Viessmanna ma radę jak obejść problem niepotrzebnych wyłączeń i startów? Gdybym miał możliwość opóźnienia startu palnika w stosunku do pompy pierwotnego obiegu o ok 20-30s nie byłoby problemu. Czy jest metoda jak sobie z tym poradzić? Widziałem taki parametr jak całka wyłączenia palnika, ale brak jakiegoś logicznego wyjaśnienia co ten parametr robi i póki co go nie zmieniałem (bodajże 20k*min).
Nie wiem czy to istotna informacja - zasilanie ciepłą wodą wchodzi z prawej strony do sprzęgła i czujnik też jest po prawej stronie tak jak w instrukcji.