Mam dylemat czy wykonywać betonową płytę podłogi przy obecnych warunkach pogodowych. W różnych artykułach w necie niby piszą że jak jest konieczność to można betonować i do -10 po dodaniu do mieszanki specjalnych dodatków, ale ogólny wydźwięk jest taki że lepiej poczekać bo taki beton zawsze będzie słabszy i droższy, nie ma 100% gwarancji powodzenia a dodatkowo trzeba go osłaniać foliami/matami przez pierwszy miesiąc wiązania.
Warunki są następujące:
- prognozowana pogoda dla mojego rejonu od dzisiaj do połowy grudnia to max 7 stopni w dzień, minimalnie -5 stopni w nocy. Brak opadów, lub bardzo małe.
- grunt to glina
- obecny stan na budowie: fundamenty zasypane od zewnątrz gliną z wykopów, od wewnątrz piaskiem zasypowym zagęszczonym warstwowo. Jest już wykonana kanalizacja podposadzkowa. Fundamenty docieplone od zewnątrz na całym obwodzie XPS 15cm
- ściany fundamentowe monolityczne wystają ponad poziom gruntu około 15cm
- wg projektu płyta powinna być wykonana z betonu B20
Lać te płyty czy przeczekać do wiosny?