Efekty dźwiękowe podobne. Moja pompa trochę mniej warczała, a jeszcze bardziej szeleściła, jakby metal tarł o metal. Inna sprawa, że dźwięk po nagraniu, kompresji i odtworzeniu, może nie oddawać wiernie tego co słychać na żywo.
Jest jednak różnica, że Twoja pompa jednak coś tam grzeje, a moja w tych warunkach nie grzała wcale, a po ponownym uruchomieniu pracowała poprawnie.