Budynek deweloperski, wykonczenie skończone w czerwcu, rury nowe, nie wiem jakie. Przed zakryciem nie bylo nic obserwowane. Z drugiej strony sciana nie jest mokra. Mam obawy ze sie leje do środka, ale fachowiec mowi ze by juz wylazło cos wiecej. Nie wiem czy dobrze mowi, bo tam jest pyta wodoodporna, hydroizolacja, klej do kafli, fugi, wiec raczej szczelne. Jedyny otwor to wlasnie te prety na których wisi umywalka, tyle ze one sa powyżej rurek z woda. Wiec sie zastanawiam czy jednak nie ma opcji zeby ta woda na tyle podeszła do gory zeby po tych pretach kapać. Badanie wilotniomierzem nic nie wykazało, co ni edo konca mnie przekonuje. Glazura z outletu
to chyba dobrze rokuje