jaka taryfa i kocioł elektryczny - pomocy :(

[player_ruda]

Hej, jak w temacie, czy ktoś pomoże w podjęciu decyzji, bo ja jestem kompletnie zielona w temacie.
W zasadzie wymyśliliśmy z mężem ze zrobimy sobie podłogówkę wodną tylko zamiast kotła na pellet założymy elektryczny, czytając forum chcieliśmy założyć ten zbiornik do akumulacji ciepła i włączyć taryfę g12 żeby piec nagrzewał w nocy z tańszego prądu. Ciepłą wodę chcemy z osobnego bojlera na prąd. Maja być również panele fotowoltaiczne. i tu mam dylemat czy opłaca się ta taryfa g12 czy jednak pozostać przy g11?
1. piec będzie tylko włączany w sezonie grzewczym tj. ok 4-5 miesięcy żeby było ciepło, ciepła woda z bojlera wiec piec nie musi chodzić non stop i tu na plus jest G12(ale tylko pare miesięcy)
2. w sezonie grzewczym i poza nim reszta sprzętów będzie chodzić jak dotychczas, nie będę czekać do godziny 22 lub 14 żeby włączyć pranie lub akurat w tych godzinach upiec ciasto (pracujemy zmianowo i te tańsze godziny w ogóle nie wpasowują się w nasz tok dnia) i tu pojawia się zasadnicze pytanie czy warto zmieniać taryfę jak i tak większość będzie na droższym prądzie przez cały rok.
3. Czy w ciągu roku bilans nie wyjdzie jednakowo lub minimalnie drożej na g11(co zaoszczędzimy na grzaniu w nocy i akumulowaniu ciepła to wydamy w ciągu dnia na resztę sprzętów bo jednak prąd wtedy jest droższy)?

Czy ktoś mógłby to jakoś wyliczyć? która taryfa jest opłacalna de facto, biorąc pod uwagę fakt ze i tak będzie fotowoltaika wiec rachunki będą mniejsze.

Jeszcze jedno TEORETYCZNIE takie same domy ok 80m2, dobrze ocieplone, nowe - teście na sezon grzewczy wydają 3000zł( za ekogroszek plus prąd potrzebny do pracy pieca, podajnika i pompki) jeżeli my zapłacilibyśmy te 3000 zł lub 3500 zł więcej za prąd w sezonie grzewczym to zdecydowanie wolelibyśmy kocioł na prąd

Mam nadzieje że nie namąciłam i wiecie o co mi chodzi

[Kaizen]

G12as. Niestety, wyklucza PV.

[player_ruda]

U nas nie ma takiej taryfy, jest g12, g12w, g12n

[Kaizen]

Musi być. Minister wymusił ją rozporządzeniem. Zawnioskuj o taką - ciekawe, co odpowiedzą na piśmie.

[Remiks]

Kaizen po co ma wnioskować skoro napisał " maja być również panele fotowoltaiczne" a Ty twierdzisz w #2 że "G12as. Niestety, wyklucza PV."

[gawel]

Hej, jak w temacie, czy ktoś pomoże w podjęciu decyzji, bo ja jestem kompletnie zielona w temacie.
W zasadzie wymyśliliśmy z mężem ze zrobimy sobie podłogówkę wodną tylko zamiast kotła na pellet założymy elektryczny, czytając forum chcieliśmy założyć ten zbiornik do akumulacji ciepła i włączyć taryfę g12 żeby piec nagrzewał w nocy z tańszego prądu. Ciepłą wodę chcemy z osobnego bojlera na prąd. Maja być również panele fotowoltaiczne. i tu mam dylemat czy opłaca się ta taryfa g12 czy jednak pozostać przy g11?
1. piec będzie tylko włączany w sezonie grzewczym tj. ok 4-5 miesięcy żeby było ciepło, ciepła woda z bojlera wiec piec nie musi chodzić non stop i tu na plus jest G12(ale tylko pare miesięcy)
2. w sezonie grzewczym i poza nim reszta sprzętów będzie chodzić jak dotychczas, nie będę czekać do godziny 22 lub 14 żeby włączyć pranie lub akurat w tych godzinach upiec ciasto (pracujemy zmianowo i te tańsze godziny w ogóle nie wpasowują się w nasz tok dnia) i tu pojawia się zasadnicze pytanie czy warto zmieniać taryfę jak i tak większość będzie na droższym prądzie przez cały rok.
3. Czy w ciągu roku bilans nie wyjdzie jednakowo lub minimalnie drożej na g11(co zaoszczędzimy na grzaniu w nocy i akumulowaniu ciepła to wydamy w ciągu dnia na resztę sprzętów bo jednak prąd wtedy jest droższy)?

Czy ktoś mógłby to jakoś wyliczyć? która taryfa jest opłacalna de facto, biorąc pod uwagę fakt ze i tak będzie fotowoltaika wiec rachunki będą mniejsze.

Jeszcze jedno TEORETYCZNIE takie same domy ok 80m2, dobrze ocieplone, nowe - teście na sezon grzewczy wydają 3000zł( za ekogroszek plus prąd potrzebny do pracy pieca, podajnika i pompki) jeżeli my zapłacilibyśmy te 3000 zł lub 3500 zł więcej za prąd w sezonie grzewczym to zdecydowanie wolelibyśmy kocioł na prąd

Mam nadzieje że nie namąciłam i wiecie o co mi chodzi

Co ma na celu akumulowanie ciepłej wody grzanej w nocy , jak w droższej taryfie prąd w dzień jest za darmo z PV ??? w taryfie g12w zawsze wyjdzie taniej niż w G11

policz 104 dni weekendowe 9 dni świat państwowych i 10h na dobę w pozostałych dniach to daje 5232 h w taniej i 3528h w drogiej w taniej masz 59% to jest minimum

[Kaizen]

Kaizen po co ma wnioskować skoro napisał " maja być również panele fotowoltaiczne" a Ty twierdzisz w #2 że "G12as. Niestety, wyklucza PV."

Chyba napisała?
Nie napisała kiedy a teraz raczej bez sensu instalować. Taryfa G12as jest opłacalna tylko jako pierwsza. Później można zmienić. Tylko o ile normalnie opłacalność PV jest wątpliwa, o tyle przy G12as jest kompletnie bez sensu.

[Remiks]

Chyba napisała?
Nie napisała kiedy a teraz raczej bez sensu instalować. Taryfa G12as jest opłacalna tylko jako pierwsza. Później można zmienić. Tylko o ile normalnie opłacalność PV jest wątpliwa, o tyle przy G12as jest kompletnie bez sensu.

Fakt napisała.
Tylko czy Ona zrozumie co napisałeś "Tylko o ile normalnie", a może jest odwrotnie że przy panelach taryfa G12as jest bez sensu

[player_ruda]

No nie za bardzo zrozumiałam
Czyli w dzień panele sobie wytwarzają prąd, w tym samym czasie włączę np. piekarnik, pralkę, suszarkę to do sieci trafi prąd pomniejszony o moje aktualne zużycie? dobrze myślę? I wtedy to co trafi do sieci to jest na nadwyżka?
Po co więc montuje się te bufory ciepła? Tyle już przeczytałam ze już nic nie wiem.... Przy podłogówce powinien mieć pojemność ok. 500l a przy grzejnikach ok.1000l po co? Co to daje? Myślałam ze to niezbędny element przy kotle na prąd... hmmm

[gawel]

No nie za bardzo zrozumiałam
Czyli w dzień panele sobie wytwarzają prąd, w tym samym czasie włączę np. piekarnik, pralkę, suszarkę to do sieci trafi prąd pomniejszony o moje aktualne zużycie? dobrze myślę? I wtedy to co trafi do sieci to jest na nadwyżka?
Po co więc montuje się te bufory ciepła? Tyle już przeczytałam ze już nic nie wiem.... Przy podłogówce powinien mieć pojemność ok. 500l a przy grzejnikach ok.1000l po co? Co to daje? Myślałam ze to niezbędny element przy kotle na prąd... hmmm

Żle myślałaś co do bufora ale dobrze jeżeli chodzi o zużcyie pradu na bieżąco

[player_ruda]

To jeszcze proszę o wyjaśnienie co to jest ten bufor i jakie ma zasadnicze zastosowanie.

I z innej beczki taki przykład: ogrzewanie podłogowe wodne i kocioł np. Elektryczny kocioł centralnego ogrzewania Kospel EKCO.LN3-12/16/20/24 , przychodzi sezon grzewczy, włączamy kocioł, ustawiam temperatury wody w obiegu c.o. , ustawiam zapewne moc kotła na 20 lub 24 i heja ciepło w domu, kocioł żeby ogrzać te moje 80 m2 zużywa X kwh w sezonie grzewczym czy jeśli dostawiłabym ten bufor (który niby akumuluje ciepło) to kocioł zużyłby mniej prądu w sezonie czy tyle samo? może miałoby to sens przy taryfie g12 jakoś.
Czy działałoby to tak że piec nagrzewa wodę w buforze i się wyłącza, jak temperatura wody w nim spada to się włącza i znowu tą wodę nagrzewa, ergo nie chodzi cały czas wiec zużywa mniej prądu ... ale z racji tego ze włącza się co jakiś czas potrzebuje więcej mocy na dogrzanie a ekonomicznej byłoby żeby podgrzewał tę wodę częściej ale krócej.
Czy po prostu jest to rzecz zbędna przy Kospelu?

Proszę mi to wytłumaczyć łopatologicznie

[Kaizen]

Po co więc montuje się te bufory ciepła?

Bufor z grzałkami to alternatywa dla kotła. Niektórzy tak lubią, choć to wcale nie tańsze rozwiązanie, niż kocioł i mniej wygodne, zważywszy, że kupując kocioł elektryczny masz w nim automatykę i pompę obiegową.

Przy kotle/PC ma sens przy grzejnikach.

Przy podłogówce i kotle/PC bez sensu. Chyba, że tyle obiegów, że pompa z kotła/PC nie da rady. Wtedy trzeba zamontować mały bufor zwany sprzęgłem hydraulicznym.
Przy PC tez niektórzy producenci zalecają, żeby mieć zład wody do defrostu - ale przy podłogówce to też bez sensu, bo i tak masz w niej ogromną ilość ciepła zmagazynowaną.

czy jeśli dostawiłabym ten bufor (który niby akumuluje ciepło) to kocioł zużyłby mniej prądu w sezonie czy tyle samo?

Przy buforze zużyłby ciut więcej, bo miałabyś:
- większe straty w pomieszczeniu technicznym w którym stoi i je przegrzewa niepotrzebnie.
- dochodzi co najmniej jedna pompa obiegowa, która też zużywa prąd.

Przy kaloryferach pozwoliłby zmniejszyć zużycie prądu w drogiej strefie - czyli byłoby taniej, chociaż kWh ciut więcej.
Przy podłogówce różnica żadna albo symboliczna, bo ciepło magazynujesz w podłodze.

[gawel]

Dokładnie, bufor według mnie jest niezbędny w 3 przypadkach:

do podłogówki jeżeli mamy instalację sterowaną zaworami i może doprowadzić do wybuchowej pracy kotła do taktowania jak zawory się pozamykają.
do zabezpieczenia hydroboxa w pC żeby nie rozsadziło go podczas defrostu
do ekonomicznego i ekologicznego (aż się dziwię ze to piszę) węgla w piecu zasypowym . Palimy np 8h ma max ładujemy bufor 1000-1500 litrow i mamy 2 dni wolnego a w domu jest ciepło. Kotły z podajnikiem kiszą opał i to jest tak jak z dyskretnym puszczaniem bąka w windzie niby nic a z smród i taj walali po twarzy,

[player_ruda]

Dziękuje bardzo, teraz już wszystko wiem

[-voymar-]

do zabezpieczenia hydroboxa w pC żeby nie rozsadziło go podczas defrostu

To jest HIT ROKU

[gawel]

do zabezpieczenia hydroboxa w pC żeby nie rozsadziło go podczas defrostu

To jest HIT ROKU

A cóż w tym dziwnego?

[henrykow]

Co ma na celu akumulowanie ciepłej wody grzanej w nocy , jak w droższej taryfie prąd w dzień jest za darmo z PV ??? w taryfie g12w zawsze wyjdzie taniej niż w G11

Co to ma za znaczenie mając PV?

[-voymar-]

A cóż w tym dziwnego?

Jak o czymś nie masz zielonego pojęcia to NIE PISZ. Robisz z siebie ( przemilczę)
Ty nawet nie wiesz i nie umiesz przeliczyć swojego zapotrzebowania na CO wedlug danych jakie podawaleś.

[gawel]

Co to ma za znaczenie mając PV?

Pomyśl

[gawel]

Jak o czymś nie masz zielonego pojęcia to NIE PISZ. Robisz z siebie ( przemilczę)
Ty nawet nie wiesz i nie umiesz przeliczyć swojego zapotrzebowania na CO wedlug danych jakie podawaleś.

Faktycznie zamilcz i uchodź za (....) niż dowal się do kogoś odezwij i rozwiej wszelkie wątpliwości.