Przesadzanie świerków w grudniu

[punisher20]

Witajcie. Sprawa wygląda tak, że sąsiad chce się pozbyć świerków pod budowę domu. Ja natomiast pragnę, zasadzić u siebie około 10-15 dużych (3-4m) świerków. Obecnie na działce mam kilka dużych kilkunastometrowych świerków. Kwestia jest taka, że do wiosny już ich (sąsiada świerków) nie będzie, pójdą pod wycinkę. Wiem, że duże świerki ciężej się przyjmują i większa ilość, może odpaść. Mam również świadomość podstawowych zabiegów, a przede wszystkim tego, aby wykopać dużą bryłę ziemi, o średnicy około 1/3 wysokości świerka. Pytanie do Was, czy przesadzanie w grudniu ma szanse powodzenia, czy odpuścić temat? Wszędzie piszą, że początek wiosny albo jesieni, ale znam przypadki, że w zimie też się przyjmowały. Nie chciałbym jednak kopać całego dnia albo 2 na marne, żeby się okazało, że wszystkie 15 świerków umrze i znowu kopanie i utylizacja . Dlatego pytam bardziej doświadczonych, co sądzicie? Jakby się przyjęła chociaż połowa, to już myślę, że dobrze.

[Elfir]

ma szanse powodzenia. Tym bardziej, że ludzie sadzą okaleczone świerki kupowane jako choinki i też sie przyjmują.
Świerki mają płytki system korzeniowy, wiec nie są trudne w przesadzaniu.
trzeba je mocno podlewać

[punisher20]

Zastanawia mnie czemu nigdzie nikt nie pisze, że zimą też można przesadzać świerki. Dodatkowo chcę zastosować mikoryzę oraz hydrożel. Czy podlewać jedynie przy dodatnich temperaturach, za dnia, aby uniknąć mrozu?

[Elfir]

bo to nie jest optymalny termin.
Nasze zimy są różne - raz jest ciepło jak wiosną i korzenie sobie rosną a raz zimno, gleba zamarznięta i korzenie nie urosną a roślina może się nie przyjąć.

Dla zimy nie da się stworzyć reguły przesadzania.

[BioArt Ogrody]

Sadziliśmy nie raz świerki jako żywopłot i to w okolicach później jesieni, wczesnej zimy i powiem szczerze że z 80 szt. wypadły może 4 ale nie wiem jak później intensywnie podlewał je klient. (mogły paść z powodu przesuszenia w kolejnym roku kalendarzowym). Przy naszym ociepleniu klimatu myślę że jak ziemia nie jest zmarznięta to można śmiało przesadzać.