WAŻNE! Zanim kupisz kocioł... Ucz się na moich błędach.

[Tolo74]

dlatego napisałem ... "przysłowiowym mercedesem"
Najgorsze co może być -to zapłacić drogo za produkt marnej jakości (czyt. trwałości). Rozumiem, że coś może się zepsuć, ale powinny to być wyjątki, płacę za usługę i mam spokój przez następnych kilka lat.
Już raz tu wątek o Danfosie był. Teraz o Vieśku.
Co ciekawe -dla wielkiej firmy -to śmieszna sprawa powinna być i powinni chcieć ustalić przyczynę ponownej usterki oraz dążyć do poprawy, przeprosić i załatwić albo gratis, albo symbolicznie z daniem gwarancji na np 24m. Gdyby to był chińczyk -to zrozumiałbym.

[solaris5]

Viessman czy Vaillant mają przecież jedne z lepszych serwisów -to że są także uznawane za najdroższe -to inna sprawa.

Jak widzisz pierwsza teza obalona w całej rozciągłości, a druga ma się dobrze.

[solaris5]

[...] że po raz n-ty serwis autoryzowany nie potrafił tego naprawić, stąd konieczne jest bulenie za serwis fabryczny. Przypomina mi to sytuację z BMW i stroną internetową luksusowa tandeta ... .

Fabryczny też nie potrafił naprawić. 2 lub 3 dni naprawiał... (sprawdzę w papierach).
Skoro wróciła dokładnie ta sama usterka, to chyba mogę powiedzieć, że nie naprawił?

[solaris5]

Co ciekawe -dla wielkiej firmy -to śmieszna sprawa powinna być i powinni chcieć ustalić przyczynę ponownej usterki oraz dążyć do poprawy, przeprosić i załatwić albo gratis, albo symbolicznie z daniem gwarancji na np 24m. Gdyby to był chińczyk -to zrozumiałbym.

W 100% się zgadzam!
Wiele lat temu czytałem o British Airways, najbardziej lojalni ich klienci pochodzą z... tych wcześniej niezadowolonych. Firma oczywiście na tym zyskuje, w każdym wymiarze.

[solaris5]

Gdzie jest teraz ten cały konsultant viessman'a, który spamuje tu co drugi wątek?

[solaris5]

przy tej cenie naprawy to chyba lepiej kupić nowego Termeta i masz spokój.

Poważnie o tym myślę, ze względów ekonomicznych i ideologicznych.

[Tolo74]

Poważnie o tym myślę, ze względów ekonomicznych i ideologicznych.

Brać ten który daje najdłuższą gwarancję bez żadnych kruczków (poza koniecznymi przeglądami).
Kiedyś taki był Immergas -5lat gwar i niedrogie przeglądy.
Czy Termet jest polski? Jeżeli polski -to na ile polski?

[mistalova]

Dobrze mówi Tolo74. Brać tani, z długą gwarancją - czyli Immergas, Termet, Beretta.
Oczywiście żeby serwis był na miejscu.

[fotohobby]

Ja też zawsze podkreślałem, żeby brać to, co ma dobrą cenę, długi okres gwarancji i dostępny serwis.
Kotły droższych producentów ani nie są bardziej oszczędne, ani jak widać, nie gwarantują większej trwałości.
U mnie od 7 lat działa Immergas, inny model tego producenta rozpoczyna trzeci sezon u rodziców, teraz szwagier w końcu pożegnał się z kopciuchem i też wybrał Immergas biorą pod uwagę moją opinię.

[maaszak]

Mam kocioł SS-mana Vitopend 100 kupiony od dewelopera z mieszkaniem. Coroczny przegląd kosztuje mnie 100PLN (serwisant praktycznie za miedzą), inni liczą 150PLN. W ciągu 10 lat: wymiana płyty głównej (800 PLN) a w zeszłym roku złapał nieszczelność na króćcu pompy obiegowej.
Więc w porównaniu do innych chyba nie tak źle

Teraz buduję dom i bez żalu się żegnam z gazem, będzie prostszy system.

[solaris5]

Tony części, faktur i dokumentów serwisowych. Usterka wciąż ta sama. W wolnej chwili zrobię zdjęcia i opublikuję tu pamiętnik moich zmagań.!

Jak obiecałem, tak i czynię, a Misiu pomaga!
Oficjalnie niniejszym zapraszam przedstawicieli firmy Viessmann do tego wątku. Zidentyfikujcie proszę każdą część, podajcie jej aktualny koszt oraz koszt wymiany.

Nr 1

[zbig_wwl]

U mnie Termet służy ósmy rok, pierwsze cztery w pełnym wymiarze CO + CWU, potem już głównie tylko CWU latem. Niedługo rezygnuję całkowicie z gazu ziemnego, więć pójdzie na emeryturę, a jak da sie przerobić na propan-butan, to będzie jako awaryjny, Cały ten czas bezawaryjnie, a przeglądów też mu nie fundowałem, żeby czegoś serwisant nie zepsuł

[gawel]

U mnie Termet służy ósmy rok, pierwsze cztery w pełnym wymiarze CO + CWU, potem już głównie tylko CWU latem. Niedługo rezygnuję całkowicie z gazu ziemnego, więć pójdzie na emeryturę, a jak da sie przerobić na propan-butan, to będzie jako awaryjny, Cały ten czas bezawaryjnie, a przeglądów też mu nie fundowałem, żeby czegoś serwisant nie zepsuł

Dzidziuś jesteś u mnie termet w drugim domu pracuje od 25 lat bezawaryjnie, w zeszłym roku osobiście wymieniłem wężownicę i dalej śmiga koszt 370 zł

[Pytajnick]

Dzidziuś jesteś u mnie termet w drugim domu pracuje od 25 lat bezawaryjnie, w zeszłym roku osobiście wymieniłem wężownicę i dalej śmiga koszt 370 zł

Porównywanie zwykłych kotłów z otwartą komorą z kondensatami czy choćby tzw. turbo jest bezsensowne. Ani w nich elektroniki ani wymuszanego wywiewu spalin.
Podobnie z pisaniem o braku czyszczenia kondensatów. Jak się ma gaz zaazotowany jak w moim rejonie, to proszenie się o problemy, bo on wszystko zasyfia.

[zbig_wwl]

Porównywanie zwykłych kotłów z otwartą komorą z kondensatami czy choćby tzw. turbo jest bezsensowne. Ani w nich elektroniki ani wymuszanego wywiewu spalin.
Podobnie z pisaniem o braku czyszczenia kondensatów. Jak się ma gaz zaazotowany jak w moim rejonie, to proszenie się o problemy, bo on wszystko zasyfia.

Ja akurat pisałem o kotle kondensacyjnym, więc i osprzęt niezbędny musi posiadać. A co do jakości gazu - nie mam pojęcia, co mi tam gazownia rurką pompuje, ale Twoich argumentów nie neguję, może po prostu mam szczęście z niezaazotowanym gazem.

[gawel]

Porównywanie zwykłych kotłów z otwartą komorą z kondensatami czy choćby tzw. turbo jest bezsensowne. Ani w nich elektroniki ani wymuszanego wywiewu spalin.
Podobnie z pisaniem o braku czyszczenia kondensatów. Jak się ma gaz zaazotowany jak w moim rejonie, to proszenie się o problemy, bo on wszystko zasyfia.

Z jednaj strony masz rację bo ten mój kocioł to nie demon oszczędności ale współpracuje z grzejnikami więc kwestia kondesacji nie jest istotna a rachunki nieduże, poza tym jest trwały , bezobsługowy i nie wymaga serwisantów. Co ma na celu wymuszony wywiew spalin jeżeli masz komin do dyspozycji? Elektronike posiada w stopniu gwarantującym komfort czyli jest sterowany termostatem i ma niewielkie histerezy.

[Pytajnick]

Ja akurat pisałem o kotle kondensacyjnym, więc i osprzęt niezbędny musi posiadać. A co do jakości gazu - nie mam pojęcia, co mi tam gazownia rurką pompuje, ale Twoich argumentów nie neguję, może po prostu mam szczęście z niezaazotowanym gazem.

Ja mam i Turbo (10ty sezon) i kondensaty (4 sezon) jak i jeden z otwartą komorą (17sezon) i lubię zaglądać jak serwisant czyści.Syf w komorze spalania, syf na wentylatorach/turbinach czy jak je tam zwą. Jak się tego nie czyści (a mam takich sąsiadów którzy mają te same piecyki bo wszystkim do bloku kupowałem 16szt) to albo brak ciągu,wywiewu albo padnięty wentylator. Jeden przygłup, bo inaczej go nie można nazwać, rozszczelnił komorę spalania, bo zasyfiony wentylator nie miał siły i błędy wyskakiwały. Mało brakowało, by rodzinę wytruł, bo 120zł raz na rok szkoda.
Starego termeta z otwartą komorą sam serwisuję...sprężarką

[fotohobby]

Co ma na celu wymuszony wywiew spalin jeżeli masz komin do dyspozycji

)
A jak dostarczysz powietrze do spalania ?
Myślisz, że spaliny, które mają temp kilkadziesiąt C będą miały odpowiadni ciąg ?

[Tolo74]

Z jednaj strony masz rację bo ten mój kocioł to nie demon oszczędności ale współpracuje z grzejnikami więc kwestia kondesacji nie jest istotna a rachunki nieduże, poza tym jest trwały , bezobsługowy i nie wymaga serwisantów. Co ma na celu wymuszony wywiew spalin jeżeli masz komin do dyspozycji? Elektronike posiada w stopniu gwarantującym komfort czyli jest sterowany termostatem i ma niewielkie histerezy.

Wymiana starego działającego bezproblemowo kotła -to proszenie się o problemy i koszty.
Niektóre nawet bez prądu pracują jak tylko została instalacja na 2calach.

[gawel]

)
A jak dostarczysz powietrze do spalania ?
Myślisz, że spaliny, które mają temp kilkadziesiąt C będą miały odpowiadni ciąg ?

Oczywiście a jaki w tym problem . masz zawsze ból tyłka i kompleks ginekologa który szuka problemów tam gdzie inni znajdują przyjemność