Ocieplenie stropodachu strychu w bloku mieszkalnym.

[Ryuzaki]

Hej wszystkim,

od jakiegoś czasu poszukuję informacji na ten temat i z braku konkretów postanowiłem spróbować forów budowlanych. Ale do rzeczy, bo trochę tego jest ;).

1. Opis sytuacji - Posiadam mieszkanie w bloku, w którym zaadaptowany jest strych do celów mieszkalnych. Znajduje się tutaj toaleta oraz 3 sypialnie i przedpokój łączący resztę pokoi - łącznie około 40m2. Z racji pewnych zmian oraz moich fanaberii, postanowiłem połączyć ze sobą 2 pokoje oraz przedpokój, aby uzyskać większą przestrzeń użytkową i zamienić ją w fajne miejsce do spędzania czasu - taki living room. Nie wiem dokładnie jak skonstruowany jest dach, aczkolwiek prawdopodobnie są to zwykłe betonowe bloczki o grubości około 6cm na co bezpośrednio położona jest papa a to wszystko opiera się na 20cm belkach. Dach nie jest też całkowicie płaski, kąt nachylenia wynosi około 15 stopni. Obecnie na całości dachu skonstruowany jest sufit, około 20cm wełny (na grubość belki), pewnie jakieś folie i to wszystko przykryte płytami GK, jest tam też instalacja elektryczna pod "oczka" halogenowe - wnioskuję, że jakiś stelaż też tam jest, gdyż gdzieniegdzie przebiją ślady po wkrętach.

2. Opis problemu - adaptacja miała miejsce już dobre 15 lat temu i była wykonywana przez mojego ojca wraz z chętnymi do pomocy znajomymi. O ile dam sobie rękę uciąć, że zrobił wszystko najlepiej jak tylko pozwalała mu na to jego wiedza oraz ówczesna zasobność portfela to kwestionowałbym czy jest w 100% zrobione ze sztuką - ponadto dach parokrotnie przejawiał oznaki braku szczelności, co zarządca budynku finalnie naprawił (już jakieś 12 lat temu) aczkolwiek oznak grzyba czy innych problemów w samym mieszkaniu nie widać - po prostu w paru miejscach było widać zacieki, które zostały usunięte w trakcie malowania. Pomieszczenia to borykają się ze standardowymi bolączkami poddasza - głównie chodzi o zbyt wysoką temperaturę w okresie wiosenno-letnim (potrafi dochodzić do 28-30 stopni). Zimą o ile jest chłodnawo, to grzejniki centralnego ogrzewania znajdujące się w każdym pokoju są w stanie w miarę dobrze pomieszczenia ogrzać (co może się zmienić, gdy 3 małe pomieszczenia, zamienią się w jedno duże).


3. Informacje dodatkowe - Rozważam zastosowanie klimatyzacji z jednostką zewnętrzną - problemem jest to, że nie posiadam balkonu, a montowanie na elewacji i dachu jest w tym budynku zabronione. U góry znajdują się 3 okna o rozmiarach 80x80 - myślałem o zamurowaniu jednego, a we wnęce po nim zamontowania jednostki zewnętrznej. Rozważam również usunięcie grzejników centralnego ogrzewania, gdyż ich rozmieszczenie i tak straci sens gdy pomieszczenia zostaną połączone a w zamian za to użyć elektrycznych mat grzejnych pod panele - lub, w razie zamontowania klimatyzacji używać jej także w celach ocieplenia.

4. Lista pytań :

- Jakich materiałów do izolacji użyć? Tak jak pisałem, bardziej chodzi o zatrzymanie wlewającego się ciepła z zewnątrz - przez 15 lat, trochę się pewnie pozmieniało.

- Czy można stosować różną grubość izolacji w różnych częściach dachu? Chciałbym uniknąć konieczności układania grubszej warstwy izolacji w najniższych częściach poddasza.

- Czy jest sens modernizacji izolacji tylko w remontowanej części mieszkania (pozostała część to łazienka oraz mała sypialnia. Łącznie ok. 8m2) ? Chciałbym zrobić całość dobrze, ale maksymalnie efektywnie jeśli chodzi o koszty.

- Czy ktoś może polecić jakiegoś solidnego eksperta biegłego w tych sprawach w woj. Śląskim? Chodzi o doradztwo, wycenę oraz wykonanie.

- Jakie mogą być orientacyjne koszty takiego przedsięwzięcia? Ocieplenie, dostosowanie elektryki pod nowy rozkład oświetlenia, zamontowanie płyt GK. W skrócie na gotowe, bez malowania.

- Proszę wytknąć dziury w logice i wybić bzdurne pomysły z głowy gdyż zupełnie się na tym nie znam ;). Pomysł zrodził się w celach poprawy komfortu życia oraz z myślą o przyszłej sprzedaży. Moim zdaniem, takie nowoczesne, otwarte pomieszczenie podniesie nieco wartość lokalu.


Sporo do przełknięcia, ale sprawa jest dość zawiła i pogmatwana. Prawdopodobnie i tak pominąłem jakieś kluczowe szczegóły, które postaram się na bieżąco aktualizować.

Pozdrawiam ;).

[mmmarcinnn]

Jednostka zewnętrzna klimy ma koło 30 cm głębokości i żeby działała poprawnie musi być ze 20 cm od ściany. Jak ją wciśniesz we wnękę to nie bedzie przepływu powietrza i nie będzie działać. Możesz zamontować klimakonwektor i agregat wody lodowej gdzieś na dole. Nie wiem które to piętro, ale ciężko dobrać klimę przy różnicy wysokości między jednostkami ponad 10m... Woda lodowa rozwiąże Twój problem, a agregat jest niewiele większy niż jednostka zewnętrzna klimy.
Jeśli chodzi o izolację, to możesz albo obniżyć sufit i dodać jeszcze z 10-20 cm wełny albo próbować w miejsce wełny dać np płyty pir (lambda lepsza, 10 cm płyty pir to jak 15-17 cm wełny).
Jak masz instalację ciepłej wody do centralnego ogrzewania, to grzanie prądem jest ekonomicznie nieuzasadnione. Ciepło ze spalania jest dużo tańsze niż ciepło z prądu. Jak masz dawać maty grzewcze to zrób normalną podłogówkę. Kucie to samo zamiast maty dajesz rury. Różnica w cenie zwróci Ci się w 2-3 lata...