dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1

    Domyślnie Czy kuchnia musi być przy wejściu?

    Część wszystkim.

    Chciałbym was prosić o opinie jak w temacie co sądzicie?

    Mam działkę która ma układ wschód zachód o wymiarach 20 szer x 39 dł. m. Front jest od zachodu. Zdecydowana większość projektów kuchnie ma zlokalizowaną w okolicy wejścia ale czy zawsze tak musi być? W moim przypadku wyjście na taras wypada od wschodu. Więc gdyby kuchnie usytuować przy wejściu korzystanie z tarasu będzie upierdliwe. Wolałbym mieć kuchnie przy wyjściu na taras zeby moc z niego wygodniej korzystać. Czy poza koniecznością przeniesienia kilku metrów więcej zakupów są jeszcze jakieś minusy takiego układu?

    W załączniku mój projekt, a w zasadzie bardziej koncepcja rozkładu pomieszczeń (jest to koncepcja domu parterowego). Wszelkie opinie nie tylko odnośnie położenia kuchni mile widziane.



    https://zapodaj.net/3d1bde83d10c3.png.html
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pion forum.jpg
Wyświetleń:	123
Rozmiar:	9,2 KB
ID:	452091  

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ja nie mam przy wejściu, ale od ogrodu. natomiast wykluczałabym wejście do kuchni przez salon.
    Czasem do kuchni wchodzę w butach (np. zapomnę wziąć koszyk na zakupy).
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 18-01-2021 o 13:43

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    Najlepsze położenie kuchni to takie dzięki któremu najłatwiej jest wnieść zakupy, u mnie w projekcie jest nawet specjalne wejście tylko do kuchni z wiatrołapu.
    Ale widziałem już opcje z garażu, z zewnątrz, zasadą chyba jest taką aby była to "droga" jak najkrótsza i najmniej problemowa.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał CityMatic Zobacz post
    Najlepsze położenie kuchni to takie dzięki któremu najłatwiej jest wnieść zakupy, u mnie w projekcie jest nawet specjalne wejście tylko do kuchni z wiatrołapu.
    Ale widziałem już opcje z garażu, z zewnątrz, zasadą chyba jest taką aby była to "droga" jak najkrótsza i najmniej problemowa.
    U mnie w projekcie jest wejście do kuchni przez salon. Ale prosto z korytarza jest w projekcie okienko podawcze do spiżarni przylegającej do kuchni.
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  5. #5
    ELITA FORUM (min. 1000)
    maaszak

    Zarejestrowany
    Dec 2016
    Skąd
    Poznań
    Kod pocztowy
    61-315
    Posty
    1.383

    Domyślnie

    W tej koncepcji widzę problem nie tyle w odległości do kuchni co w tym, że w tym ciągu komunikacyjnym jest sporo przeszkadzajek, trzeba trochę lawirować między meblami, kominkiem, krzesłami w jadalni... gdyby było szerzej...
    Czy wejście do domu musi być koniecznie od frontu? Może z boku, to by dało zupełnie inne możliwości.
    Węgle do elektrowni, NIE do domu.

  6. #6

    Domyślnie

    wiadomo ze byc nie musi ale tak jest najwygodniej, zona bardzo chciala kuchnie z tarasem ale oznaczaloby to przejscie przez kawalek salonu i jadalnie, ostatecznie odpuscila i teraz z biegiem czasu nie zaluje

  7. #7

    Domyślnie

    Nie róbcie jaj, niedługo drzwi do kuchni będą musiałby być z zewnątrz, do salonu i jeszcze na taras o spiżarce nie wspominając.
    To trochę jak pytanie czy kuchnię łączyć z salonem czy oddzielić.
    Musicie zastanowić się którędy będziecie najwiecej chodzić.
    A kuchnia jest bardzo fajna, choć zawsze znajdzie się jakaś niedogodność, np daleko z zakupami, gdzie jakaś spiżarka.

  8. #8
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    grv

    Zarejestrowany
    Feb 2014
    Skąd
    Mała Nieszawka
    Kod pocztowy
    87-103
    Posty
    417

    Domyślnie

    Ja mam chyba najlepszy układ garaż-spiżarnia-kuchnia. Garaż nieogrzewany i chłodzi spiżarnię. Parkuje tyłem, wnoszę zakupy do spiżarni - 2 metry, a jak trzeba do 2m dalej jest kuchnia.
    Projekt TK44 piętrowy, 153m2 pow. użytk., pow. netto 182 m2; ściany Porotherm, Polstyr 15cm 0,38; podłoga EPS100 17cm 0,38; strych Isover 0,41 30cm; dachówka Roben; kocioł Buderus GB072 14kW + RC300 + pogodówka + termostaty Salus + głowice Salus, Galmet 140l.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony