dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Ksosik

    Zarejestrowany
    Jul 2015
    Skąd
    Gniezno
    Posty
    210

    Domyślnie Zamarznięte rury od wody - prośba o radę.

    Witam, mam pytanie odnośnie instalacji wodnej w domu. Przypomniałem sobie o zaworach od wody przy okazji -20 st. C na dworze...Na jesień zamknąłem wodę na głównym zaworze, ale nie odkręciłem kranów i nie spuściłem jej. Dziś sobie o tym przypomniałem i chciałem chociaż odkręcić zawory, żeby ta reszta wody przy odtajaniu miała gdzie wypłynąć, ale oczywiście zaworów nie mogłem ruszyć...zawory wystają ze ściany, więc myślę sobie, że przy tym mrozie jakieś 10 cm w ścianę też przemarzło...coś mogę z tym zrobić, czy rozsadzi mi te rurki? No po prostu załamka...
    Pozdrawiam

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    domsat

    Zarejestrowany
    Mar 2018
    Skąd
    Łódż
    Kod pocztowy
    93-362
    Dzielnica
    Górna
    Posty
    259

    Domyślnie

    Ogrzewaj rury opalarką elektryczną nastawioną na max, Jeśli rury są plastykowe to uważaj, aby nie uszkodzić ich. Patent sprawdzony kilka razy.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Zakręcony zawór kulowy na 99,99% lód rozwalił (woda stojąca w kuli rozsadziła obudowę). Wymieniaj wszystkie zakręcone zawory zanim cokolwiek rozmrozisz.Chyba, że masz sprawną zasuwę - to zakręć i czekaj na wiosnę.

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Ksosik

    Zarejestrowany
    Jul 2015
    Skąd
    Gniezno
    Posty
    210

    Domyślnie

    Ok, dzięki za zainteresowanie sprawą...skłaniam się ku temu rozwiązaniu kolegi "domsat", bo hydraulik ze mnie żaden, a poza tym, ta rura schowana jest w ścianie
    i wychodzi ok. 10 cm ze ściany. Więc dojście tam marne. A jeśli chodzi o ogrzewanie...czy jeśli rozgrzeję ten zawór to czy mi on nie pęknie pod wpływem ciepła? Z drugiej strony, rozumiem, że skoro to już zamarzło, to już pękło, bo lód rozszerza swoją objętość...
    Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, bo wodę na głównym zaworze zamknąłem na jesień, dobre 3 miesiące temu, jest szansa, że ta woda, że tak powiem, się "cofnęła", albo jej ilość w rurach się zmniejszyła? Jestem laik, więc pytam, choćby to były głupie pytania...

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    W tej chwili daj sobie spokój - masz zakręcony główny zawór więc to co jest w rurach już zamarzło i jeśli uszkodziło to tego faktu nie zmienisz.
    Woda zakręcona więc ryzyko zalania żadne.
    Wiosną ocenisz straty i wymienisz to co popękało - gdy teraz podgrzejesz nie ma ciśnienia, aby to co roztopisz wyleciało.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ksosik Zobacz post
    Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, bo wodę na głównym zaworze zamknąłem na jesień, dobre 3 miesiące temu, jest szansa, że ta woda, że tak powiem, się "cofnęła", albo jej ilość w rurach się zmniejszyła? Jestem laik, więc pytam, choćby to były głupie pytania...
    Nie ma szans. Otwarty zawór kulowy ma dużą szansę przetrwać. Zamknięty nie ma szans. Zobacz, jak taki zawór jest zbudowany - rozpychający się trzpień lodu misi rozwalić metalową obudowę. Jak rozmrozisz, to będzie się sączyło albo i tryskało.

    Otwórz w nowym oknie, powiększ i przyjrzyj się obudowie zaworu.
    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Wszystkie zakręcone zawory tak mi strzeliły - ale akurat główny zostawiłem otwarty i przetrwał zamarznięcie.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 17-01-2021 o 20:38

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Ksosik

    Zarejestrowany
    Jul 2015
    Skąd
    Gniezno
    Posty
    210

    Domyślnie

    Ok, dziękuję Panowie za informacje, zostawiam temat do wiosny, teraz mi woda na ogrodzie nie potrzebna, zacznę coś grzebać i jeszcze mi zimą dodatkowych problemów mało... Kaizen, dziękuję za foto. Pozdrawiam i trzymajcie się ciepło.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony