dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie Przydrożny rów w linii działki, odprowadzanie wody z dachu do rowu i zarwany mostek

    Witam,

    przez moją działkę mieszczącą się na obrzeżach małego miasteczka przechodzi przydrożny rów. Spadek drogi (i rowu) jest w kierunku sąsiada, który ma zarwany mostek. Z kolei drugi sąsiad (z drugiej strony) pompuje wodę z oddalonego o jakieś 50m od drogi dachu swojego domu do rowu, bo mu zalewa kostkę. W związku z powyższą sytuacją, woda kumuluje się w przydrożnym rowie na mojej działce, powodując, że teren działki jest strasznie podmokły (szczególnie po roztopach, czy większych deszczach). Rozmawiałem z jednym, jak i z drugim sąsiadem. Sąsiad, który ma zarwany mostek twierdzi, ze "on nie będzie z tym nic robił, bo wtedy on będzie miał więcej wody na działce, poza tym nie tylko on ma zarwany mostek", mimo że z tego, co się orientuję - obowiązeki zapewnienia drożności rowu położonego w obrębie działki spoczywa na właścicielu. Drugi z kolei sąsiad twierdzi, że będzie dalej przepompowywał wodę z dachu i oczyszczalni do rowu, bo przecież mu wolno. No i chyba trudno się z tym nie zgodzić.
    Czy ktoś podpowie jakieś rozsądne rozwiązanie, bo sytuacja jest dla mnie o tyle problematyczna, że przy większych opadach do piwnicy dostaje się woda, nie wspominając o zawilgoconych ścianach i notorycznie zalewanym szambie...

  2. #2

    Domyślnie

    Ten rów lezy na Twojej działce? Wątpię aby rów był na twoim terenie. O zapewnienie drożności rowów są od tego wodociągi gminne czy spółka wodna lub melioracja, zależy jaki układ jest u Ciebie.

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Ten rów lezy na Twojej działce? Wątpię aby rów był na twoim terenie. O zapewnienie drożności rowów są od tego wodociągi gminne czy spółka wodna lub melioracja, zależy jaki układ jest u Ciebie.
    Tak rów leży na mojej działce, przechodzi również przez działki sąsiadów. To bardzo częste zjawisko, kiedy granice działki sięgają samego asfaltu. Tak też jest u nas. Przyjemność posiadania rowu na swojej działce implikuje obowiązek dbania o jego drożność - tyle wiem. Nie mam natomiast pojęcia, jak zaradzić problemowi, o którym pisałem w tytułowym poście i czy można do takiego przydrożnego rowu wypompowywać wodę ze swojej oczyszczalni i dachu budynku.

  4. #4

    Domyślnie

    Sąsiad jaka ma oczyszczalnię? aby wodę z oczyszczalni odprowadzać do wod otwartych musi mieć pozwolenie wodne czy jakoś tak się to nazywa a wodą z POŚ musi spełniać normy. Piszesz z dachu wypompowuje wodę, z dachu na moje oko ciężko by było wodę wypompować zapewne gromadzi ją w jakimś zbiorniku a potem odprowadza ja do rowu, to akurat mu wolno.
    Co do utrzymywania drożności rowu to są od tego spółki tak jak pisałem wyżej wodne czy melioracyjne aby tego dopilnowywać. To że ktoś Ci powiedział że masz obowiązek utrzymywania drożności rowu to wg mnie jakaś kpina. Wyobraź sobie że masz rów o długości kilkaset metrów, a zdarzają się takie choćby miedzy polami uprawnymi i jak każdy miałby o nie dbać to uważasz że wszyscy by podołali takiemu wyzwaniu? Zapewne chodzi o to że masz dbasz w jego utrzymaniu, czyli wykaszaniu, czyszczeniu z jakiś zanieczyszczeń tzw kosmetyka ale nie w udrażnianiu co wg mnie wiąże się z pogłębianie i profilowaniem odpowiedniego spadku oraz usuwaniem wszelakich zatorów jak choćby w tym przypadku zarwany mostek u sąsiada.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Sąsiad jaka ma oczyszczalnię? aby wodę z oczyszczalni odprowadzać do wod otwartych musi mieć pozwolenie wodne czy jakoś tak się to nazywa a wodą z POŚ musi spełniać normy. Piszesz z dachu wypompowuje wodę, z dachu na moje oko ciężko by było wodę wypompować zapewne gromadzi ją w jakimś zbiorniku a potem odprowadza ja do rowu, to akurat mu wolno.
    Co do utrzymywania drożności rowu to są od tego spółki tak jak pisałem wyżej wodne czy melioracyjne aby tego dopilnowywać. To że ktoś Ci powiedział że masz obowiązek utrzymywania drożności rowu to wg mnie jakaś kpina. Wyobraź sobie że masz rów o długości kilkaset metrów, a zdarzają się takie choćby miedzy polami uprawnymi i jak każdy miałby o nie dbać to uważasz że wszyscy by podołali takiemu wyzwaniu? Zapewne chodzi o to że masz dbasz w jego utrzymaniu, czyli wykaszaniu, czyszczeniu z jakiś zanieczyszczeń tzw kosmetyka ale nie w udrażnianiu co wg mnie wiąże się z pogłębianie i profilowaniem odpowiedniego spadku oraz usuwaniem wszelakich zatorów jak choćby w tym przypadku zarwany mostek u sąsiada.
    Zastosowałem skrót myślowy, który nie ma tutaj większego znaczenia. Oszczędziłem opisywania całego procesu, że woda z dachu ścieka do 4000l zbiornika, następnie przy pompcy calowego węża i pompy wirnikowej jest tłoczona do przydrożnego rowu, bo nie każdemu chce się czytać rzeczy, które nic nie wnoszą do sprawy. Może powinienem dodać "wypompowuje wodę >>>pochodzącą<<< z dachu". OK, może mój błąd.

    Tym kimś, kto mi powiedział, że mam obowiązek utrzymywać drożność rowu, który przechodzi przez moją posesję jest Prawo wodne i liczne wyroki sądów administracyjnych, jak chociażby ten: Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 2 lipca 2013 r. II SA/Gd 98/13. Dlatego nie mówię tego złośliwie, ale jeśli nie masz wiedzy w jakimś temacie, to się zwyczajnie nie wypowiadaj, bo niestety w taki sposób to działa, że później ktoś znajdzie ten post, Twoją wypowiedź i uzna, że nie musi dbać o drożność rowu, leżącego na jego posesji.
    Dziękuję Ci za chęć pomocy.

    Proszę o pomysły innych osób, ktore mają pomysł, jak ten problem można rozwiązać...
    Ostatnio edytowane przez Pascalt ; 06-02-2021 o 10:54

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Nie jestem przekonany czy można zrzucać wody opadowe do rowu przechodzącego przez twoją działkę, gdyż finalnie wody są odprowadzane po za działkę, a to wymaga operatu wodno-prawnego.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Nie jestem przekonany czy można zrzucać wody opadowe do rowu przechodzącego przez twoją działkę, gdyż finalnie wody są odprowadzane po za działkę, a to wymaga operatu wodno-prawnego.
    Niestety właśnie nie potrafię dotrzeć do jakiejkolwiek podstawy prawnej, która by to jednoznacznie określała, a nawet wśród urzędników zdania są podzielone

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pascalt Zobacz post
    Zastosowałem skrót myślowy, który nie ma tutaj większego znaczenia. Oszczędziłem opisywania całego procesu, że woda z dachu ścieka do 4000l zbiornika, następnie przy pompcy calowego węża i pompy wirnikowej jest tłoczona do przydrożnego rowu, bo nie każdemu chce się czytać rzeczy, które nic nie wnoszą do sprawy. Może powinienem dodać "wypompowuje wodę >>>pochodzącą<<< z dachu". OK, może mój błąd.
    .
    Przecież zakończyłem swoja wypowiedź emotikonką , czyli to był taki mały żarcik, gdybyś nie zauważył a po drugie dodałem że zapewne gromadzi ją w jakimś zbiorniku. Więc po co to uniesienie??

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pascalt Zobacz post
    Tym kimś, kto mi powiedział, że mam obowiązek utrzymywać drożność rowu, który przechodzi przez moją posesję jest Prawo wodne i liczne wyroki sądów administracyjnych, jak chociażby ten: Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 2 lipca 2013 r. II SA/Gd 98/13. Dlatego nie mówię tego złośliwie, ale jeśli nie masz wiedzy w jakimś temacie, to się zwyczajnie nie wypowiadaj, bo niestety w taki sposób to działa, że później ktoś znajdzie ten post, Twoją wypowiedź i uzna, że nie musi dbać o drożność rowu, leżącego na jego posesji.
    Dziękuję Ci za chęć pomocy.

    Proszę o pomysły innych osób, ktore mają pomysł, jak ten problem można rozwiązać...
    Gdybym nie miał nic do powiedzenia to bym nic nie pisał, a Ty ze swojej strony co zrobiłeś? Poczytałeś w necie i to wszystko. Ten wyrok sądu dotyczy zasypania rowu melioracyjnego więc jak to ma się do twojego przypadku??
    Pisałem Ci wyraźnie że od tego są jak u mnie Spółka wodna i ona dba o drożność rowów. Co mam Ci jeszcze napisać aby zadowolić Twoje oczekiwania?
    Pytałeś czy dowiadywałeś się czy jest coś takiego u Ciebie?
    I jak sam nazwałeś, jest to rów przydrożny czyli jest on częścią infrastruktury drogi (nie wiem czy gminnej,powiatowej czy krajowej) i za utrzymanie odpowiada zarządca drogi.
    Ostatnio edytowane przez henrykow ; 06-02-2021 o 13:08

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony