dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 44 z 44
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał elpapiotr Zobacz post
    Nic nie obowiązuje. Ile razy można tłumaczyć, że Rozporządzenie jest aktem niższego rzędu?
    Jest uzupełnieniem Ustawy wydanym na podstawie bezpośredniej delegacji.

    Ale żebym dobrze zrozumiał - forsujesz pogląd, że elektryk tylko jak ma taką fanaberię, to stosuje normy, bo (cytat ze Twojego obrazka) "Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne"? Odważne.

  2. #42

    Domyślnie

    To się nazywa zaprzeczenie zaprzeczeniu.
    Ręce opadają.
    I elektryk nie ma takiej fanaberii.
    Ma stosować uznane zasady wiedzy technicznej, a że normy są zbiorem tych zasad, ma do dyspozycji gotowe rozwiązania.
    Nie będę tracił czasu na wdrażanie własnych rozwiązań (czasochłonnych, kosztownych) gdy mam pod ręką gotowce.
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  3. #43
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał elpapiotr Zobacz post
    Ma stosować uznane zasady wiedzy technicznej, a że normy są zbiorem tych zasad, ma do dyspozycji gotowe rozwiązania.
    To są dobrowolne, czy jest obowiązek ich stosowania?
    Elektryka to tylko jedna z działek objętych załącznikiem - powodzenia, jak ktoś się zechce kopać z PINBem bo nie spełnia norm tam przywołanych.
    Zresztą jaki byłby sens przywoływania norm w aktach prawnych? Jako ozdobniki, skoro miałyby nie być obowiązujące?

  4. #44

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen
    Zresztą jaki byłby sens przywoływania norm w aktach prawnych? Jako ozdobniki, skoro miałyby nie być obowiązujące?
    To są fanaberie ministrów, i tyle.
    Doktor Musiał dobitnie to wyjaśnił :

    Znawcy prawa budowlanego są przeciwni przesadnemu powoływaniu norm w przepisach wykonawczych ustawy Prawo budowlane [1, 6] i słusznie wskazują wynaturzenie, jakie nastąpiło w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury dot. budynków i ich usytuowania [14]. Razi ich, że w coraz dłuższej liście norm powołanych przeważają normy przedmiotowe na niektóre, przemyślnie wybrane elementy instalacji elektrycznych. Rozdział 8 „Instalacja elektryczna”, wraz z pojedynczymi postanowieniami dot. elektryki w innych rozdziałach, zajmuje mniej niż 3,5 %objętości rozporządzenia, ale przypada nań aż 38 % ogółu Polskich Norm powołanych w rozporządzeniu, a najnowsze postulaty wychodzące z Zarządu Głównego SEP zmierzają do zwiększenia tego udziału do 42 %. Jakie niezwykłe okoliczności sprawiają, że nasycenie powołaniami PN w „części elektrycznej” tak ważnego rozporządzenia jest 19 razy większe (22 razy większe w razie przyjęcia postulatów ZG SEP) niż w pozostałych, objętościowo przygniatających częściach, które przecież dotyczą problematyki co najmniej równie doniosłej?
    Odpowiedź na to pytanie jest równie zadziwiająca, co przerażająca.
    Chodzi o zakamuflowanie osobliwej konstrukcji prawnej rozdziału 8 wraz z przyległościami: o przemycenie w treści rozporządzenia wielu wymagań niezgodnych z uznanymi regułami techniki, sformułowanymi w normach, i zarazem o zamaskowanie tego poprzez powołanie możliwie licznych norm.
    Na forachIEC oraz CENELEC latami kilkusetosobowe zespoły wybitnych ekspertów mozolnie formułują i doskonalą uznane reguły techniczne, a następnie w Warszawie paru samozwańców je „koryguje”.
    Od lat dochodzi do żenujących rozmów i konkluzji, kiedy przy ocenie projektu lub instalacji w budowie spotykają się inżynierowie polscy z kolegami z Zachodu, zdumionymi, jak rozbieżne wnioski można wysnuć z tych samych norm europejskich EN bądź norm międzynarodowych IEC.
    Źródłem wielu polskich dziwolągów w przepisach są horyzonty myślowe samozwańców ograniczające się do instalacji elektrycznej we własnym mieszkaniu.
    Wbrew obiegowym opiniom nie jest klarowny status Polskiej Normy powołanej w przepisie prawnym, bo ustawa o normalizacji [11] stanowi w art.5:3. Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne.
    4. Polskie Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych po ich opublikowaniu w języku polskim.
    Ostatnio edytowane przez elpapiotr ; 09-02-2021 o 13:53
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony