Witam wszystkich
Może najpierw przedstawię trochę naszej historii i naświetle jak to się wszystko wydarzyło..
Otóż od roku 2010 przebywałem i pracowałem za granicą. W maju 2012r na małej domówce u kolegi poznałem moją aktualną żonę.
W lipcu 2013 roku zostaliśmy właścicielami szeregówki do małego remontu na przedmieściach Amsterdamu 5 minut samochodem od plaży przy morzu północnym. I tak płynęły sobie spokojnie lata w czasie których remontowaliśmy nasze 70m2 na powierzchni 143m2 działki.
Jako, że wszystko co zarobiliśmy pakowaliśmy w dom dopiero w roku 2017 udało nam się wybrać do Polski na dłuższy urlop niż weekend i przy okazji wzięliśmy ślub. Po trzech beztroskich tygodniach w ojczyźnie nadszedł czas wyjazdu. Przez poprzednie 7 lat nigdy nie myślałem, że z łzami w oczach będę kiedyś wyjeżdżał do domu. 1200 kilometrów rozmów, łez w oczach itp.. po 11 godzinach jazdy wiedzieliśmy jedno. Kończymy remont, załatwiamy wszystkie sprawy i wracamy do kraju. No ok wracamy ale gdzie będziemy mieszkać ? Zastanawianie się co i jak trwało 2-3 miesiące. W tym czasie przejrzeliśmy chyba wszystkie ogłoszenia dotyczące sprzedaży domów na śląsku. Hmm 400 tys zł za jakieś 100m2 szeregówki na malutkiej działce nie wyglądało zachęcająco. Mieszkanie wg nie wchodziło w grę z powodu posiadania psa i kota. Ciężki temat.. do dnia w którym żona wracając z pracy oznajmiła mi, że wierzy że będę w stanie postawić jej wymarzony dom.. podsunęła mi telefon z youtubem i kanałem Łukasza Budowlańca.. Jakoś z remontem domu z 1956 roku sobie poradziłem to dlaczego mam sobie nie poradzić z budową domu ? Za sobą mam m.in generalny remonty 2 łazienek, kuchni i salonu, przewrócenie prawie 2 metrów ściany nośnej aby powstała otwarta kuchnia, przebicie się przez strop wraz z zrobieniem od podstaw schodów zabiegowych, montaż okna dachowego, wymianę grzejników wraz z rurkami w części domu.. Więc i budowa domu to nie będzie jakiś wyczyn.. Najgorsze już za mną
W czerwcu 2019 rozpoczęliśmy sprzedaż domu. Byliśmy w szoku jak dowiedzieliśmy się ile wzrosła wartość naszego domu w ciągu 6 lat.. Po tygodniu od wystawienia naszego domu na sprzedaż został zorganizowany dzień otwarty.. W ciągu 8 godzin pojawiło się około 40 zainteresowanych zakupem. Na drugi dzień wraz z pośrednikiem z zaciekawieniem otwieraliśmy koperty z propozycjami od chętnych. Ok kupiec wybrany. Telefon z umówieniem pierwszego spotkania i poszło..
Dom sprzedany 31 października 2019.
Ciąg dalszym w kolejnym poście.