Dylemat czy kupić dom - w "pakiecie" pompa sanitarna na 4 domy.

[zaicnupagadi]

Hej,

Uzewnętrznię się tutaj bo ni huhu nie wiem gdzie szukać pomocy/rady bo temat dość specyficzny, wąski.

Krótko o sytuacji - otóż jest sobie taki dom, kurcze miejsce nam pasuje bo blisko dziadków dla dzieciaków, dworca, sklepu, no generalnie miejscówka super na życie poza miastem.

Jest kilka małych defektów (dla mnie) - dom jest w konstrukcji szkieletowej, cięzko by mi się było przemóc no ale może bym się przemógł <to mówiłem aż z zaciśniętymi zębami> i dość mała działka 730m2.

Ale pojawił się kolejny w moim mnienaniu większy - gość (który notabene mieszka w jednym domu a buduje kolejne 3 koło siebie na sprzedaż - i nad tym jednym właśnie się zastanawiam) wspomniał że kanaliza ma wyjście niżej niż wejście w drodze i będzię taka pompa za 50k która będzie obsługiwała te 4 domy (jego i tych co kupią), pompa ma być niby na gwarancji 5 lat.

Jak tak poczytałem to powiem wam że ochota na ten dom mi mocno przeszła, czytam że problemów może być całe multum, od tego że któryś sąsiad wrzuci podpaskę, że ZGK nie weźmie tego pod opiekę, co jak nie będzie prądu, co jak mi się to zacznie cofać do domu, co jak będą częste awarie i nie wydolimy na naprawy, co jak będzie przez to smród w domu (bo będzie za mocno np wyciągało/albo gniło).

No powiem Wam niby jestem wyleczony z tego domu, ale nawet teraz oglądam na google maps to miejsce i mnie męczy w środku.

Doradzi ktoś czy z takimi pompami rzeczywiście jest tyle problemów czy ja już świruję? Jakbym wygrał w totka to może i bym się nie zastanawiał, no ale kurcze tyle kasy dać a później się zastanawiać czy prąd będzie żeby kupę zrobić..

Help.

[gawel]

Jesteś negatywnie nastawiony i nie szukasz sposobu na zamieszkanie tylko powodów na nie kupienie.

Otóż mieszkam w domu szkieletowym o17 lat i gorąco polecam bo jest komfortowo i tanio i nie zamieniłbym tej technologii na inną, Nie jestem betonem i nie lubię betonu wolę mieszkać w szałasie .

Posiadam od 7 lat pompownię ścieków i nie ma takiej mozliwości żeby cos się cofnęło ponieważ do zbiornika pompowni ścieki spływają grawitacyjnie natomiast ze zbiornika usuwa je pompa. A wiadomo że g.. nie płynie pod górkę.

Co do obawy o zablokowanie pompy to niestety ale tu obawa jest uzasadniona i o ile ja sam decyduję co wrzucam so kibelka o tyle z sąsiadami pewno byłoby rożnie ale tylko na początku bo po kilku awariach na pewno dyscypina by wzrosła. Moja pompa nie posiada rozdrabniacza dlatego łatwo się blokuje, natomiast pompy z rozdrabniaczem powinny byc mniej awaryjne.

Jeszcze jedna kwestia na poprawę humoru, pompownie sa własnością przedsiębiorstwa komunalnego więc pogotowie kanalizacyjne będzie po prostu przyjeżdżało i reperowało na bieżąco.

[Elfir]

Jesteś pewny, że prywatnie zbudowane pompownie są ZAWSZE własnością przedsiębiorstwa?

[WojtekINST]

Jesteś pewny, że prywatnie zbudowane pompownie są ZAWSZE własnością przedsiębiorstwa?

Jeśli masz swoją pompownię ścieków to sam ją serwisujesz lub za to płacisz jakiemuś instalatorowi lub serwisowi.

[WojtekINST]

Ale pojawił się kolejny w moim mnienaniu większy - gość (który notabene mieszka w jednym domu a buduje kolejne 3 koło siebie na sprzedaż - i nad tym jednym właśnie się zastanawiam) wspomniał że kanaliza ma wyjście niżej niż wejście w drodze i będzię taka pompa za 50k która będzie obsługiwała te 4 domy (jego i tych co kupią), pompa ma być niby na gwarancji 5 lat.

Gwarancja na pompy to 2 lata. Dłuższe gwarancje są chyba tylko po podpisaniu przy zakupie stałej umowy o serwisie lub jak gmina wybiera oferty i były takie wymogi. Taka zbiorowa przepompownia to ma 2 pompy i sterowanie automatyczne. Jak coś zablokuje pierwszą pompę to działa jeszcze druga. Serwis jednak i tak musi podjechać bo zyskują tylko trochę czasu na przyjazd. Z jedną pompą działającą to jest ryzyko.

Problemy można jeszcze zmniejszyć jak będzie gsm, który da od razu informacje o jakiś awariach oraz zapasowa pompa, aby nie czekać z wymianą jak będzie trzeba ją dać do serwisu. Ogólnie to "zabawa na poważnie" i fundusze na stałe ciągnie

[zaicnupagadi]

Gwarancja na pompy to 2 lata. Dłuższe gwarancje są chyba tylko po podpisaniu przy zakupie stałej umowy o serwisie lub jak gmina wybiera oferty i były takie wymogi. Taka zbiorowa przepompownia to ma 2 pompy i sterowanie automatyczne. Jak coś zablokuje pierwszą pompę to działa jeszcze druga. Serwis jednak i tak musi podjechać bo zyskują tylko trochę czasu na przyjazd. Z jedną pompą działającą to jest ryzyko.

Problemy można jeszcze zmniejszyć jak będzie gsm, który da od razu informacje o jakiś awariach oraz zapasowa pompa, aby nie czekać z wymianą jak będzie trzeba ją dać do serwisu. Ogólnie to "zabawa na poważnie" i fundusze na stałe ciągnie

Dzięki wszystkim za opinie. Gość mówi ze będzie chciał to oddać do zgk do opieki, żeby oni sie tym zajmowali. Pytałem co to za model ale mówi ze nie wie jeszcze bo to firma będzie montowała (gość co pracuje w zgk ma firmę, i zgk mu daje zlecenia) ponoć cała strona wioski tak działa bo kanaliza jest skopana, podpytam jeszcze ludzi jak sie mieszka. Ten gość mówił ze taka pompa powinna uciągnąć 10 domów - takie info dostal. Generalnie gość jest bardzo transparentny - takie sprawia wrazenie, mówi o wszystkim, ale mówi też ze nie gwarantuje ze z tym problemów nie będzie. Ciężki orzech bardzo. Jeszcze raz dzięki wszystkim ogromne.

[gawel]

Jesteś pewny, że prywatnie zbudowane pompownie są ZAWSZE własnością przedsiębiorstwa?

To zależy od punktu podłączenia do kanalizacji, U mnie tym punktem jest studzienka i jest ona podłączona do kanalizacji ciśnieniowej o małym przekroju. Nie ejstem pewien czy prawo na to pozwala ale gdyby punktem podłączenia był zwykły przy kanalik grawitacyjny podłączony do kanalizacji działającej grawitacyjnie a posadowienie domu uniemożliwiałoby utrzymanie wymaganego spadku to można by się posiłkować prywatną pompownią i wtedy byłaby ona w obszarze odpowiedzialności właścicieli lub właściciela posesji.

Jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia pod czyj licznik będzie podłączona pompa do ścieków ?