Przeprowadziłem się do mieszkania na ostatnim 3 piętrze (dwu-poziomowe) i w jednej tylko kratce na drugim poziomie wentylacja zamiast ciągnąć to dmucha powietrze ze wszystkimi obiadami sąsiadów (czasem też papierosy).
Wezwałem komininiarza i stwierdził, że dmucha tak mocno, że raczej pewne jest iż któryś sąsiad zamontował wentylator.
Kominiarz zrobił test i otworzyliśmy okno i dalej dmuchało. Dopiero otworzenie okna i drzwi od tarasu spowodowało, że dmuchało dużo mniej, prawie w ogóle. Zapytałem więc, czy ja też sobie mogę zamontować taki wentylator, na co odpowiedział, że nie. Takie wentylatory są niedozwolone i kominiarz często spotyka je w domach, ale jedyne co może zrobić to dać zalecenie o wymianę na kratkę nawiewu.
No i teraz co mam zrobić, w chwili obecnej po prostu zatkałem szmatą całą kratkę w łazience i jest spokój, zero zapachów, a gdy potrzebuje użyć łazienki uchylam sobie w niej okno dachowe. Ktoś ma jakieś rady? Jeśli któryś z sąsiadów , rzeczywiście ma taki wiatrak, to nic nie zdziałam.