Witam.

Sprawa wygląda tak:

Dom z cegły jest pod okiem konserwatora zabytków. Stare tynki wewnętrzne należy uzupełnić wyłącznie zaprawą wapienną (domieszki cementu są zabronione) .Proporcje wapno-piasek 1:3. Wapno hydratyzowane dostępne w składach budowlanych trzeba namoczyć około 2-3 dni. To jest jasne.

Teraz pytanie. Zrobiłem próbę i kolejną i cały czas było zbyt rzadkie. Ciasto wapienne osadza się, opada na dno kastry, rozumiem, że całą wodę która została należy wylać i do mieszanki zaprawy użyć tylko proporcji suchego piasku oraz namoczonego wapna bez żadnego dodatku wody? Nigdy tego nie robiłem, metoda znana starszym budowlańcom.

Pytanie drugie.
Do otynkowania będzie około 200m2. Jak przy takiej ilości szybko namoczyć sporą ilość wapna ? Jak to się robiło kiedyś, używało jakichś małych zbiorników, wanien itp ? To był główny budulec większości domów, musieli mieć wypróbowane sposoby oszczędzające czas. Ktoś coś podpowie ?

Pytanie trzecie.
Czas schnięcia. Różnie podają. Przy grubości tynków 2cm, podobno do 14 dni.

Pytanie czwarte.
Piasek. Jaki ? Drobny, bardzo drobny ? Kwarcowy ?

Jeśli ktoś ma jakiekolwiek doświadczenia w temacie zapraw wapiennych, proszę o kontakt. Dzięki, pozdrawiam