Ja będę kładł. Najzwyklejszą folię budowlaną 0,2. Jako ochronę izolacji, gdy trzeba będzie po niej chodzić (choćby w takcie układania samego styropianu) oraz jako warstwa poślizgowa między izolacją a styropianem (bo to jednak dwa różne materiały, które mogą różnie pracować a folia zmniejszy tarcie na wypadek np. mikroruchów termicznych).
Mowa o hydroizolacji mineralnej. To najbezpieczniejszy rodzaj izolacji, nie w chodzi z niczym w reakcję.