Zapytamy kierownika jak go nam przydzielą, Mamy go w "cenie domu" .
Wracając do pomp i tej kosmicznej wyceny....
Możemy dobrać od firmy stawiającej dom podłogówkę za 6k i pompę za 26k ( Stiebel ). Wtedy w kotłowni bedzie stała szafa wielkości lodówki a całe rurowisko schowane plus minus. Z boku wiszą tylko 2 baniaki i kilka rurek od góry . Pomijając moc tej pompy, to w porównaniu oferty którą dostałem ta wydaje sie promocją. Wszystko wyjdzie 42k razem z wodą .
Albo dopłacić tylko 6k do podłogówki a pompę ( np. Panasa 5kW , split kosztuje 16k ) kupić na rynku lokalnym .
Ewentualnie all in one żeby nie mieć baniaka na widoku za 23k ....