Schody - dwubiegowe ze spocznikiem

[Lukasz11]

Za 3 tygodnie murarz będzie zalewal strop i schody.
Schody zaprojektowano jako dwubiegowe że spocznikiem. W pierwszym biegu przewidziano 10 stopni, w drugim biegu 6 stopni. Stopnie o wysokości 18,9cm i głębokości 27,1cm.

Przydałby się 17. stopień, ale nie ma na niego miejsca. Niestety. Czy bardzo głupim pomysłem byłoby podzielenie spocznika w połowie i na spoczniku odrobienie stopnia?

[Zwierzaczysko]

Stopnie są zdecydowanie za wysokie. Powinny mieć max 17 cm, po wyższych będzie się źle chłodzić. Moje mają 16.5 i mogłyby mieć te pół cm mniej.

[Tolo74]

Za 3 tygodnie murarz będzie zalewal strop i schody.
Schody zaprojektowano jako dwubiegowe że spocznikiem. W pierwszym biegu przewidziano 10 stopni, w drugim biegu 6 stopni. Stopnie o wysokości 18,9cm i głębokości 27,1cm.

Przydałby się 17. stopień, ale nie ma na niego miejsca. Niestety. Czy bardzo głupim pomysłem byłoby podzielenie spocznika w połowie i na spoczniku odrobienie stopnia?

Mądra decyzja, ale nie wiem, czy dzielić spocznik na pół czy robić coś w rodzaju zabiegowych schodów.

[Lukasz11]

Pytanie co lepsze. Schody dwubiegowe ze spocznikiem o wysokosci 18,9cm, czy zabiegowe ale niższe, bo 17,7cm.

Jakieś pomysły?

[Kirin]

Pytanie co lepsze. Schody dwubiegowe ze spocznikiem o wysokosci 18,9cm, czy zabiegowe ale niższe, bo 17,7cm.

Jakieś pomysły?

My się zastanawialiśmy nad podzielonym spocznikiem. Pytałem na grupach i ludzie byli nawet zadowoleni. Mam jakieś fotki po zalaniu i po odróbce.

[Lukasz11]

Tak, tylko dodając stopień (czyli obniżając wysokość stopni) automatycznie należy zwiększyć głębokość stopni. I widzę, że nie mam na to miejsca. Czyli musiałbym zamienić na schody zabiegowe.

Czyli pytanie brzmi: co lepsze? Schody dwubiegowe ze spocznikiem (ale wysokie), czy zabiegowe (ale nizsze)?

[kemot_p]

Ze spocznikiem. Mam doświadczenie ze schodami zabiegowymi w mieszkaniu. Więc po kosultacji z KB i majstrem przerobiliśmy na dwubiegowe ze spocznikiem.
Wg projektu miały 18,5 x 26, teraz mają 18 x 25, jest ich o 2 więcej, przez co "weszły" w korytarz na parterze i poddaszu.

[Elfir]

prawie 19 cm to drabina a nie schody

Masz wybór między dżumą a cholerą

[Lukasz11]

prawie 19 cm to drabina a nie schody

Masz wybór między dżumą a cholerą

Niestety tak jest co radzisz?

Siostra ma schody zabiegowe o wysokości 19,2cm, glebokosci 22,2 oraz szerokości 89cm. I jest z nich zadowolona, choć dla mnie to dramat.

[Kirin]

Tak, tylko dodając stopień (czyli obniżając wysokość stopni) automatycznie należy zwiększyć głębokość stopni. I widzę, że nie mam na to miejsca. Czyli musiałbym zamienić na schody zabiegowe.

Czyli pytanie brzmi: co lepsze? Schody dwubiegowe ze spocznikiem (ale wysokie), czy zabiegowe (ale nizsze)?

A może policz sobie z tego wzoru na wygodne stopnie i ten podzielony spocznik jednak da radę?

[pandzik]

Zabiegowe to nie problem. Podziel spocznik na 3 stopnie i będziesz zadowolony. Ja mam stopnie do 17,5cm i to jest maks moim zdaniem. 19cm to dramat.

[giman]

Czyli pytanie brzmi: co lepsze? Schody dwubiegowe ze spocznikiem (ale wysokie), czy zabiegowe (ale nizsze)?

Ze spocznikiem zawsze lepsze. Ile razy u kogoś muszę po zabiegowych chodzić to mnie trafia.