Pomocy!!! Pod fundamenty muszę robić wymianę gruntu do poziomu ponad 2 metry bo tam dopiero jest grunt nośny czyli piasek. Wykonaliśmy pół dołu pod fundamenty i stoi prawie metr wody która tryska z wszelkich możliwych strony. Pół dnia na 3 pompy ją wylewalismy a i tak do zera nie dało się jej wyciągnąć. Na to błoto na dole zaczęliśmy sypać piach ale nie dało się warstwami bo robiła się ciapka i dopiero metr piachu zatrzymał wodę. Zageszczarka metra nie ubije a miejscami jeszcze porobiły się poduszki. Ma sa kra!!! Teraz od tygodnia leje deszcz i nie da się nic robić. Nie mam pomysłu co dalej