Oblodzenie pompy ciepła PW

[Navy1]

@krakol: dzięki. O tym nie pomyślałem.
Płukanie instalacji i czyszczenie wymiennika powinno być raczej proste.

[chcialbympompe]

Jeśli zauważyłeś, że wydajność grzewcza CO spadła w ostatnim czasie a CWU grzeje " w miarę" normalnie to jest duże prawdopodobieństwo, że masz zakamieniony wymiennik.

Nie bardzo rozumiem tok myślenia. Przecież wymiennik jest jeden i ten sam do CO jak i CWU.
Poza tym autor napisał, że CWU grzeje kotłem gazowym (czego powodów nie rozumiem).

[Navy1]

@chciałbympompe: tak, używam kotła gazowego do grzania CWU. Kotłownia jest biwalentna, czyli oparta o dwa źródła (pompa Atlantic do grzania i chłodzenia oraz kocioł gazowy Wolf do CWU. Całością steruje sterownik pompy ciepła). Uważam, że to jest świetne rozwiązanie. Sprawdza się np. w razie awarii jednego ze źródeł, przy niskich temperaturach (gdy COP pompy spada, z moich wyliczeń wynika że jest to -7 st.C) oraz przy dużej różnicy ceny gaz/prąd (tak jak jest teraz: prąd mocno drożeje a gaz tanieje). Dodatkowo latem pompa pracuje tylko w trybie chłodzenia i nie musi przechodzić ze stanu "chłodzenie" do stanu "grzanie CWU".

Pomyślałem o czyszczeniu wymiennika pompy, bo nigdy do tej pory (czyli przez prawie 10 lat eksploatacji) nie był on czyszczony. Wymiennik ciepła w kotle gazowym był czyszczony w tym czasie 2 albo 3-krotnie i każde takie czyszczenie usuwało dość dużo osadu.

[chcialbympompe]

Wymiennik pompy ciepła nie zarasta tak kamieniem kotłowym bo pracuje na znacznie niższych temperaturach.

Wydaje mi się, że w trybie OEM da się podejrzeć parametry pokazywane przez czujniki. Twój serwisant próbował sprawdzić co pokazują i czy poprawnie?

[Navy1]

Z serwisantem próbowałem się umówić od października 2020 (jak zwykle na serwis przed sezonem zimowym). W końcu w lutym przyjechał, sprawdził ręcznym wykrywaczem czy nie ma wycieku gazu (było OK) po czym stwierdził, że "jest za zimno" na wymianę czynnika chłodniczego. Ponownie był w marcu (gdy się trochę ociepliło), sprawdził szczelność całej instalacji, wymienił czynnik chłodniczy, stwierdził że pompa działa dobrze i na tym zakończył. Po moich dwóch kolejnych telefonach (gdy ponownie pojawiło się oblodzenie ja na zdjęciach na początku tego wątku) stwierdził że w Atlantic Polska "wszyscy są chorzy" i on niewiele może w takiej sytuacji zrobić.
Żeby nie było wątpliwości: to był autoryzowany serwisant z Zabrza. Ten sam, który robił pierwsze uruchomienie pompy i coroczny serwis.
Wku..ia mnie to maksymalnie ale nie mam pomysłu co z tym zrobić.

[kpc21]

Może szukaj kogoś, kto niekoniecznie jest autoryzowanym serwisantem Atlantica, ale po prostu specjalizuje się w chłodnictwie.

To absolutnie nie reklama, więc i nazwy nie wymienię, ale może firma znana ze śmieszkowych filmów z instalacji pomp ciepła Panasonica (a dawniej też z przeróbek klimatyzatorów na pompy ciepła) na YouTube? Naprawy też robią, wydają się znać na rzeczy, no i są z twojego regionu. Ofertę napraw klimatyzatorów mają na stronie WWW, pompami ciepła też się zajmują.

[chcialbympompe]

Ja bym zaczął od sprawdzenia czy jednostka zewnętrzna nie sygnalizuje jakiegoś problemu diodami. Ona robi auto diagnostykę między innymi wszystkich czujników temperatury. Jest to opisane w instrukcji obsługi.

W instrukcji są też schematy elektryczne więc jak coś wyjdzie to łatwo zlokalizować, o który czujnik chodzi.

Można też pomierzyć oporność termistorów.

A "serwisant" nie wygląda na specjalnie kumatego bo wymiana czynnika to zupełny bezsens. Jego ubytek objawia się we wprost przeciwny sposób - parownik "nie obrasta" szronem a do tego spada wydajność pompy. Ciekawe czy przynajmniej zważył ilość odessanego czynnika.

[vr5]

To że ani serwisant, ani producent nie ma ochoty zająć się problemem tłumaczę sobie tak:

Masz 10 lat pompę i szwankuje? Odstaw ją na złom, a my Ci sprzedamy i zamontujemy nową.

Znajomy też pozyskał (kupił za 1900 zł.) markową pompę (11 kW) (uszkodzoną).

Jako, że jest elektronikiem naprawił - musiał wymienić czujnik przepływu. Potem niestety padła sprężarka, ale kupił całą jednostkę zewnętrzną o 2 lata młodszą od padniętej i cieszy się kolejny sezon z PC.

[Navy1]

Żywotność pompy ciepła to minimum 20 lat, więc nie wydaje mi się żeby rzeczywiście ktoś liczył na to, że 10-letnie urządzenie ktoś odstawi na złom.
10 lat temu pompy ciepła były rzadkością a w pompy powietrze-woda mało kto wierzył, że poradzą sobie w tzw. "polskich warunkach"
Teraz, gdy popularność pomp ciepła znacznie wzrosła to zmieniły się opinie na ich temat, znacznie zwiększyła się ich dostępność i sieć sprzedaży ale sieć serwisowa niewiele poszła do przodu. Tak to widzę.
Jutro (środa) zadzwonię do innego serwisanta (kontakt dostałem z Atlantic Polska).

[chcialbympompe]

Zacznij od samodzielnego testu jednostki zewnętrznej.

Może coś pokaże i serwisant będzie mógł przyjechać już z odpowiednimi częściami.

[MiG25]

Popieram, i to co pisał już kilka razy @codix , jak zachowuje się pompa podczas defrostu ( czy rurki gazowe stają się chłodniejsze , czy cieplejsze , czy obiegówka się zatrzymuje , czy wręcz przeciwnie , przyśpiesza , czy słychać zawór czterodrogowy jak się przełącza - słychać taki syk na początku i na końcu defrostu , nie sposób tego nie usłyszeć.)

[Navy1]

Po rozmowie z innym serwisem zostawiam ten temat do późnej jesieni, kiedy ponownie pojawi się temat oblodzenia.