Napisał
Andrzej Wilhelmi
To dość trudny dach aby spełnić Twoje wymagania. Cięcie dachówek w kalenicy nie niczym złym pod warunkiem, że odcinamy niewielki kawałek dachówki. Gorzej jak trzeba tam dołożyć np. 10- cm. Przy założeniu, że masz ten sam kąt nachylenia wszystkich połaci można pobawić się tak aby to wyszło estetycznie. Jak nie będzie koszy na nokach to rozstaw łat nie musi być identyczny. Jak ma to być perfekcyjnie to połacie z dachówkami skrajnymi ustawią w koszu dachówki na sąsiednich połaciach. Możliwe docinki przy ścianach. Pozostaje jeszcze kwestia rodzaju krycia z przesunięciem czy jedna pod drugą. A może pokryć "na dziko" czyli w każdym poziomym rzędzie dowolne przesunięcie? W załączeniu zdjęcie ekspozycji, którą wykonałem na targach Interbud w Łodzi. Kosz na nokach a prawa połać kryta na dziko. Przy takim kryciu szczyt wykonany na nokach i obróbka blacharska zamykająca (bez dachówek skrajnych). Pozdrawiam.