Witam wszystkich,

Niedawno postawiłem sobie ogrodzenie z paneli kompozytowych

No i niby wszystko fajnie, robi wrażenie, ale odchodząc ze środka posesji nieco w stronę płotu dostrzegłem że powsuwane w słupki panele dosyć mocno się odginają, co przy kompozycie równie mocno mnie zaskoczyło, tyle się przecież słucha na jakie to cuda ten materiał jest odporny
Zaobserwowałem, że najwidoczniej zależy to od strony na którą akurat pada słońce - kiedy świeci od zewnątrz, to panele "wypycha" do zewnątrz, a kiedy u mnie, to "wciąga" do mnie
Słupki montowałem tak by paneli nie wsuwało się "na chama", zostawiałem po centymetrze (lub nawet więcej) luzu na stronę, więc w ogólnym rozrachunku każdy panel ma jakieś 2,5-3cm swobody
Producent napisał by słupki stawiać co 180cm od siebie, co jest dość zaskakujące bo panel ma 179,5cm
Mając to na uwadze nie zrobiłem tak, gdyż wówczas po jednej stronie miałbym szpary, bo panel nie sięgałby do "rowka" który go trzyma, a gdybym wyśrodkował, to wówczas szpary miałbym z obu stron i wszystko by wypadło...
Tak czy owak, wygląda to niezbyt estetycznie, przynajmniej teraz, kiedy ogrodzenie jest "puste" (z czasem na pewno "uzupełnię" teren o jakąś roślinność, altanę itp...)
Co z tym mogę zrobić? (o ile cokolwiek mogę...)