dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16
  1. #1

    Domyślnie

    Nie śmiejcie się! Serio się pytam!
    Zbieramy skropliny z komina od kotła C.O. do szklanego pojemniczka, bo kominiarz powiedział, że są zbyt żrące, aby je odprowadzać do kanalizacji. Wczoraj Misiowa wylewając zawartość odkryła, że smakują jak woda i wcale nie są żrące (sprawdzałem jęzor)!!! Czy ja mam naprawić komin, czy wezwać lekarza?

  2. #2
    Peter
    Guest
    Peter

    Domyślnie

    Może to nie skropliny tylko deszczówka wpadła Ci do komina.

    Peter

  3. #3
    Guest

    Domyślnie


    Misiu, czy Was nie pogięło przypadkiem? Wy tak wszystko sprawdzacie organoleptycznie? To znaczy Misiowa? Bo Ty oczywiście ustępujesz jej pierwszeństwa i patrzysz, czy jej czegos nie wyżre.

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Jeśli te wypociny, pardon, skropliny są żrące, to ich niecny charakter można sprawdzić papierkiem wskaźnikowym pH.

  5. #5

    Domyślnie

    to byłam ja, jarząbkowa

  6. #6

    Domyślnie

    Misiu, to jednak jest kwas siarkowy. W procesie spalania oleju opałowego lub gazu ziemnego w przewodzie kominowym powstaje kwaśny kondensat. Przy osiągnięciu punktu powstawania pary wodnej (punkt rosy rzadko wychodzi już poza kominem) wytwarza się w kominie wilgoć. Wilgoć ta wiąże się z zawartymi w spalinach materiałami w związki kwasowe. Jest to głównie roztwór kwasu siarkowego.

    Odprowadzenie żrących skroplin (pH powyżej 6,0) do kanalizacji nie jest generalnie wskazane. Powstający kondensat można zneutralizować w neutralizatorze skroplin. Oferują go rózne firmy.

    Mam nadzieję, że masz w kominie wkład kwasoodporny bo inaczej czekają Cię rózne przykre niespodzianki: smrody, wykwity, osłabienie konstrukcji komina itd.

    PS. Nie wiem jaki Misiowa ma jęzor ale niech go sobie lepiej w taki sposób nie wyparza .

  7. #7

    Domyślnie

    Ckwadrat, pH >6 to nie jest odczyn silnie kwasowy, bo pH=7 oznacza roztwór obojętny. Myślę, że te skropliny to mają duużo mniej, niż 6.

  8. #8

    Domyślnie

    Zgadza się, poniżej. Powyżej 7 to już będzie odczyn zasadowy.

  9. #9

    Domyślnie

    Kominiarz chyba przegiął. Skropliny są, ale to rzeczywiście są skropliny - kapią, ciurkiem, bo ciurkiem, ale kapią, a nie tryskają. Jedna dawka "Kreta" do przetykania instalacji narobi więcej szkód jak całosezonowa dawka skroplin. Ja odprowadzam bezpośrednio do kanalizacji, zakładając, że inne "dostawy" do rur w sumie zneutralizują te kilkaset kropelek.

  10. #10
    Lider FORUM (min. 2800) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar kgadzina
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    3.883

    Domyślnie

    Skropliny tworzą sie też w kotłach kondensacyjnych. Są jedynie chłodniejsze od tych z kotłów nie-kondensacyjnych, a ich odczyn jest porównywalny, tzn. słabo kwaśny. Dlatego ich odprowadzanie do kanalizacji nie jest szkodliwe. Rury PVC same w sobie są odporne na to medium, a niezależnie od tego same ścieki domowe mają w większości odczyn zasadowy (mydła, proszki, płyny do naczyń) i działają neutralizująco na skropliny (czy też kondensat). A że jest ich (ścieków) więcej to i kwasu w kanalizacji nie ma wcale.

  11. #11

    Domyślnie

    ale jaja - w większości instalacji skropliny są odprowadzane do kanalizacji - a urządzenia typu "neutralizator skroplin" wciskają firmy ludziom którym można wmówić że białe jest tylko trochę czarne...nie dajcie się wcisnać w szklane pojemniki !!!
    na razie...

  12. #12

    Domyślnie

    Zajebiście sie usmiałem czytając tą historię.
    Ludzka głupota - bo to głupota sprawdzanie językiem czegoś nieznanego nie ma jednak granic. Nie to że chce kogoś obrazić ale mój kolega stwierdził że mężczyźni moga sprawdzić czymś jeszcze - domyslcie sie czym

    Pozdrawiam pomysłowych inwestorów !!!

  13. #13
    Lider FORUM (min. 2800) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar kgadzina
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    3.883

    Domyślnie

    Sprawdzić uszami? Nosem? A może przechodzonymi skarpetami?

  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    hugo

    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    252

    Domyślnie

    Kup Pani Misiowej flaszke a nie poisz ją kwasidłem.

  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    hugo

    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    252

    Domyślnie

    Jak czuje się Pani Misiowa, czy nadal popija skroplinki?

  16. #16

    Domyślnie

    Moi Drodzy!
    Misiowa oczywiscie nie piła skroplin, tylko wzieła krople na palec a z palca na jezor. Okazało sie, ze skropliny nie sa bardziej kwasne niz kwasne deszcze, które padaja na Wasze ogródki. Wiecej w nich skroplonej pary wodnej niz "kondensatu".
    Na tej podstawie, w sposób odkrywczy i doswiadczalny Misiowa ustaliła - wbrew pogrózkom "specjalistów" - ze skropliny z komina mozna wylac do zlewu, ze nie trzeba do tego odziezy ochronnej, ze jak kapnie na podłoge, to sie nic nie stanie!
    Natomiast nie wolno dopuscic do stałego wyciekania skroplin ze słoiczka (np.: przez zapomnienie), bo zółknie sciana wokół wyczystki.
    Dlatego kupimy rurke z PCV za 10 zł i z czystym sumieniem spuscimy skopliny do kanalizacji. Powiedziałem, HOWGH!

    p.s. Rany! Taki Kopernik to dopiero miał ciezkie zycie. Co on sie nasłuchał...

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony