Podniesienie terenu działki do poziomu drogi

[Patrykj70]

Witam.
Zakupiłem działkę budowlaną, która była zalesiona. W tamtym roku udało się wyciąć wszystko co na niej było, a następnie wykarczować. Działka jest już pusta z tym, że usunięcie korzeni spowodowało to, że jej poziom się obniżył.

Od strony ulicy jest najniżej, a im bardziej w głąb działki tym jest wyżej.

Planuję budowę domu, jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie to początek będzie jeszcze w tym roku. Zastanawiam się co z działką? Zacząć budowę, zrobić fundamenty albo nawet SSZ i zastanawiać się co z działką? A może już teraz zacząć ją podnosić?

Teren wygląda tak jak na obrazku poglądowym:


Sąsiad obok najpierw wybudował dom w stanie SSO, a później nawoził działkę.


Kolejne bardzo ważne pytanie:
Czym nawozić? Może to być żwir/piasek (mam niedaleko działki kilka żwirowni) czy koniecznie musi to być ziemia od razu?

Z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi.

[CityMatic]

Najlepiej jest wybudować, a potem nawozić - tym bardziej, że nawieziony grunt jest niestabilny, nie da się go szybko i łatwo zagęścić, Zasypuje się gruntem rodzimym, oczywiście na trasach komunikacyjnych do szamba, garażu można pokusić się o kruszywo zwiększające nośność.

[Tolo74]

Jak sa fundamenty -to już można nawozić bo i tak trzeba fundamenty obsypać zewnątrz i wewnątrz.

[Patrykj70]

Nie ma jeszcze kompletnie nic. Działka jest pusta. Wg. Dokumentów ziemia klasy VI czyli żadnej.

Ok czyli najpierw zacząć budować a później nawozić - tyle już wiem.

Czy mogę na spód sypać żwir albo piach, a na ostatnią warstwę nawiezc czarnej ziemii?

[CityMatic]

Czy mogę na spód sypać żwir albo piach, a na ostatnią warstwę nawieźć czarnej ziemi?

Po co? przecież ziemia jest tańsza niż piach i żwir? zrobisz tym samym "jezioro" pod spodem ze względu że warstwowo zmienisz strukturę gruntu nie jesteś w stanie przewidzieć jak się zachowa? Czy nie będzie gromadziła wilgoci czy np nie stanie się naturalnym drenażem obszaru powyżej i wszystko nie będzie usychać posadzone na tej rzekomo ostatniej urodzajnej warstwie.
Być może z fundamentów - ławy będziesz miał trochę ziemi która pozwoli na niwelację terenu, żwirem piachem wypełnij i zagęść fundamenty.

[Patrykj70]

W moim przypadku z racji tego że żwirownie mam "pod nosem" raczej ta ziemia będzie 2-krotnie droższa. Ale no nic. Chyba nie ma wyjścia. Tym bardziej że u mnie na działce jest dosyć mokro

[dawiddur]

Nadal ludziska bawią się w podnoszenie poziomu działki minimum do poziomu drogi?
Skąd moje pytanie?

Od drogi moja działka ma 55m długości. Delikatny spadek, powiedzmy około 0,5m względem drogi w miejscu budowania domu. Droga wąska, asfaltowa 5m szerokości. Grunty to piasek wręcz żwirownia, nazwa miejscowości też od tego pochodzi. Mam sens wynoszenie poziomu 0 budynku do poziomu drogi? Osobiście nie chcę tego robić

[Tolo74]

Nadal ludziska bawią się w podnoszenie poziomu działki minimum do poziomu drogi?
Skąd moje pytanie?

Od drogi moja działka ma 55m długości. Delikatny spadek, powiedzmy około 0,5m względem drogi w miejscu budowania domu. Droga wąska, asfaltowa 5m szerokości. Grunty to piasek wręcz żwirownia, nazwa miejscowości też od tego pochodzi. Mam sens wynoszenie poziomu 0 budynku do poziomu drogi? Osobiście nie chcę tego robić

Dom powinien być tak postawiony aby możliwa woda i powodzie mu nie były groźne.
Sprawa zalania działki i mozliwego podniesienia terenu teoretycznie regulują przepisy o tym, że nie wolno bez zgody zmieniać kierunku przepływu wody -tak po chłopsku.

[Patrykj70]

U mnie wszystko legalnie. Działka była mocno zalesiona i po jej karczowaniu niestety teren się nieco obniżył. Chcę dorównać do poziomu "wyjściowego".