dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17
  1. #1

    Domyślnie Dokumenty dla geodety

    Witam,

    Miał ktoś doświadczenie z geodetami i wie jak to wygląda w praktyce? Czy trzeba dużo dokumentów załatwiać samemu jeśli tak to jakie czy nic nie trzeba i wszystko geodeta załatwia sam?

  2. #2

    Domyślnie

    kwestia dogadania się z geodetą i kwestia kwoty jaką mu zapłacisz. Bierz bliskiego bo i tak kilka razy będziesz musiał z jego usług korzystać. Przy wzięciu jego usług za całość powinno wyjść taniej. No i ważne czym się posługuje przy pomiarach, jak z GPS mniejsze ryzyko pomyłki
    https://www.youtube.com/results?sear...geodezyjne+GPS

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał asaledr Zobacz post
    Witam,

    Miał ktoś doświadczenie z geodetami i wie jak to wygląda w praktyce? Czy trzeba dużo dokumentów załatwiać samemu jeśli tak to jakie czy nic nie trzeba i wszystko geodeta załatwia sam?
    O jaki zakres prac chodzi?

  4. #4

    Domyślnie

    Wskazanie granic działki celem ogrodzenia.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał asaledr Zobacz post
    Wskazanie granic działki celem ogrodzenia.
    W tym przypadku zgłaszasz do geodety odnowienie granic dla działki nr taki i taki, i teraz pytanie czy potrzebujesz na to "papierek" czy tylko na gruncie wskaże granice działki dla Twojej wiadomości.

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Zmierzyć to żadna sztuka. Od dawna powtarzam: geodezja to jest umiejętność szukania błędów. Skutecznego szukania błędów własnych i cudzych oraz błędów "teoretycznie nie mylącego się" urządzenia. Nawet jeśli brak komunikatu "Error... ", to nie znaczy że wyświetlone cyferki są spójne z topologią obiektu O pomiarach "bez papierów" nawet szkoda pisać. Polak ma jakiś organiczny wstręt do papierów: aby tanio, aby głupio, klienci i tak kupią. Kiedyś był na FM fajny wpis: Jeszcze pierwsza łopata nie wbita a już kombinowanie aby taniej...
    Jest fun, to są koszty.

    https://www.youtube.com/watch?v=WRk8ZDTwt-g

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    W tym przypadku zgłaszasz do geodety odnowienie granic dla działki nr taki i taki, i teraz pytanie czy potrzebujesz na to "papierek" czy tylko na gruncie wskaże granice działki dla Twojej wiadomości.
    Raczej po prostu chce wiedzieć gdzie granice żeby zrobić sobie ogrodzenie. Papierka nie potrzebuje. Chociaż właściwie co ten papierek daje i do czego się przydaje i co zmienia w tej całej usłudze geodety?

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Otrzymując papier czyli protokół z czynności masz pewnosc że praca jest legalna i wykonana zgodnie z przepisami (art.39 Dz.U.2020 poz 276 i/lub ustawą z 29 marca 2001 z późn.zm....) , a wiec pociąga za sobą skutki prawne, czyli możesz się powołać na jej wykonanie. Cokolwiek wykonane na skróty (bez protokołu i uprzednich zawiadomień stron) jest nielegalne. O konsekwencjach dla wykonawcy nie napiszę bo geodeta wie o co chodzi, konsekwencje dla ciebie? Sąsiad zobaczy nowe ogrodzenie i spyta się o podstawę prawną. Pokażesz protokół z numerem OD lub KERG? Jesli nie, to usłyszysz: GOŃ SIĘ LESZCZY ZE SWOIMI WYPASIONYM PŁOTKIEM. Bo jeśli robota była nielegalna to nie wiadomo co pokazano. Skąd geodeta pobrał współrzędne - o ile same współrzędne wystarczą a nie zawsze tak jest. Np. jesli XY pochodza z digitalizacji, gdy nie były poprzedzone ustaleniem granic w trybie EGiB, gdy nie były zatwierdzone decyzją o podziale.... czyli granice z wg KC (podziałów rolnych) sprzed 2011 w 99% odpadają z automatu . To wszystko zlecający ma daleko i głęboko w anusie a końsekwencje? Cóż zobaczucie może w telewizorii z programie interwencyjnym \
    I nie piszcie o współrzędnych ze znanego portalu, bo skonam ze śmiechu.

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał asaledr Zobacz post
    Raczej po prostu chce wiedzieć gdzie granice żeby zrobić sobie ogrodzenie. Papierka nie potrzebuje. Chociaż właściwie co ten papierek daje i do czego się przydaje i co zmienia w tej całej usłudze geodety?
    Jak masz normalnych, spoko sąsiadów to "papierek" Ci nie potrzebny ale jak trawisz na takich upierdliwych jak Bertha to pozostaje tylko Ci współczuć.
    W usłudze geodety zmienia to że zapłacisz dużo więcej z papierkiem aniżeli bez.

  10. #10

    Domyślnie

    Polecam zgadać się z sąsiadem, znaleźć geodetę co za kilka stów wskaże narożniki działki i WSPÓLNIE Z SĄSIADEM wkopanie (lub zabetonowanie) słupków narożnych. Tak jest najłatwiej i powoduje najmniej problemów w przyszłości...

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Jak masz normalnych, spoko sąsiadów to "papierek" Ci nie potrzebny ale jak trawisz na takich upierdliwych jak Bertha to pozostaje tylko Ci współczuć.
    W usłudze geodety zmienia to że zapłacisz dużo więcej z papierkiem aniżeli bez.
    Dla ciebie jestem starym upierdem, gdyż sprawę widzisz wycinkowo przez pryzmat własnych kosztów. Pomijając jako oczywisty temat przestrzegania prawa, widzę to nieco szerzej. Praktyczny przykład: granice masz "pokazane i stabilizowane" na skróty w wersji na "minimum kosztów" (na dziś, ha,ha!) . Stawiasz wypasione ogrodzenie LUB budujesz dom. Za kilka lat zmienia się sąsiad na bardziej wnikliwego/upierdliwego/złośliwego/pieniacza* i drąży temat granic vel ogrodzenia. Najpierw pyta ciebie dlaczego tu a nie meter dalej, potem wzywa geodetę postępującego według paragrafów które zacytowałem wcześniej. I okazuje się, że jednak granica jest o pół metra na twoja niekorzyść, bo partacz pobrał XY z portalu a nie z dokumentów źródłowych do których nie miał dostępu gdyż nie zgłosił roboty - to jedno ze źródeł niskiej ceny. Wersja optymistyczna - przestawiasz ogrodzenie zgrzytając zębami i klnąc na tania usługę. Dzwonisz do "swojego geodety" - słyszysz odpowiedź: Chciałeś tanio, to miałeś tanio.
    Wersja pesymistyczna - nie możesz dokonać odbioru budynku, gdyż w tzw. międzyczasie ktoś przyjął twój płot jako granice, tak poszło z twoim projektem i zonk! Sąsiad mógłby ci sprzedać brakujące pół metra ale ma wredny charakter i mówi nie bo NIE. I co teraz? Przestawiasz chałupę? Próbujesz sprzedać bałagan innemu leszczowi? To nie są wydumane problemy, to jest życie. Ty problem granic przerabiasz raz, może dwa, trzy razy w życiu. Ja takie kwiatuszki mam prawie co miesiąc. Mam dbać o interes klienta w zakresie zlecanej pracy, a także dbać o rzyć własną aby nie umoczyć przez głupotę.
    Miętkie serce to rzyć twarda.

    Słyszałem o chałupach postawionych na cudzej działce, o granicy przechodzacej przez pokój telewizyjny (płot pięć metrów dalej ) i wielu innych przypadkach. To owoce tanich i szybkich robótek. Macie po osiemnaście lat, wybór należy do was.
    Kłania się słynny trójkąt: tanio - szybko - dobrze. Cudów nie ma.

  12. #12

    Domyślnie

    Mówicie żeby zgadać z sąsiadem geodete żeby był przy tym. Wszystko ładnie w teorii brzmi tylko jak właścicielem sąsiedniej działki jest facet który miesza na drugim końcu polski i działką tą jego nikt się nie zajmuje, to w praktyce nie widzę jego przyjazdu tutaj specjalnie po to. Więc to raczej odpada i musi mi wystarczyć geodeta i ja

  13. #13

    Domyślnie

    No to formalne trzeba załatwić.
    Jedyna różnica, że wskazanie narożników działki będzie Cię kosztowało 1500 zamiast 500 zł.
    Geodeta ogarnia całość papierów.
    Stawiaj słupek po swojej stronie granicy. Lepiej odsunąć się 5 cm niż później kłócić w sądzie.

  14. #14
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Geodeta będzie wiedział jak temat załatwić, aby bez obecności sąsiada czynności były ważne. M. in. w tym celu wysyła się zawiadomienia ZPO do których potrzebne są adresy sąsiadów, których ty nie poznasz bo objęte są ustawą RODO. Itd, itp... I tak wszystkim trzeba tłumaczyć jak parzystokopytnym , bo w szkole o tym nie powiedzą. Tam ważniejsza jest czystośc. Oczywiście czółka nie skażonego refleksją...

  15. #15

    Domyślnie

    A jeszcze chciałem się upewnić. Jesli jest linia prosta działki to wystarczy wyznaczyć jej początek i koniec nawet jeśli ma 200 metrów? Czy trzeba dla pewności co ileś metrów jeszcze wyznaczyć punkt? Bo geodeta bierze od punktu to się zastanawiam.

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał asaledr Zobacz post
    A jeszcze chciałem się upewnić. Jesli jest linia prosta działki to wystarczy wyznaczyć jej początek i koniec nawet jeśli ma 200 metrów? Czy trzeba dla pewności co ileś metrów jeszcze wyznaczyć punkt? Bo geodeta bierze od punktu to się zastanawiam.
    Tak, po Twojemu początek i koniec i może być to nawet kilometr. Punkt to narożnik działki.

  17. #17
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Kilometr odległości między punktami granicznymi działki to bzdura, nawet na płaskim terenie. W czasach słusznie minionych stosowano się do "zielonej instrukcji MRol...." w której były zalecenia aby odległości między punktami nie przekraczały 200 m. Dziś miłościwie nam panujący brzydzą się takimi szczegółami. A przecież chodzi o to, aby było możliwe przetyczenie odcinka między punktami bez instrumentów i powtórnego wołania geodety. Był raz, pokazał punkty, sporządził protokół i wystarczy, resztę powinien ogarnąć inwestor. Geodeta wskazuje punkty które mają ustalone współrzędne i są ujawnione w operacie EGiB z odpowiednimi atrybutami. W uzasadnionych wypadkach można wytyczyć dodatkowe punkty na prostej - gdy na przykład brak widoczności z powodu deniwelacji terenu. Wówczas wypadałoby opisać to w protokole i oznaczyć na załączonym szkicu. Widziałem przypadki gdy na 50 m nie było widoczności między punktami, choć nie było krzaków ani ostrego cienia mgły.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony