Mokra folia na dachu

[Kaizen]

No widzisz Kaizen, dalej nie umiesz czytać ze zrozumieniem, przecież napisałem.

Czyli Twoim zdaniem nie ma tematu i wszystko jest dobrze?
To skąd wziął się ten wątek i kilka podobnych?

Fakty są jakie są i tego nie zmienisz.

[henrykow]

Z Tobą nie da się normalnie dyskutować, staram się bardzo ale moje starania spełzły na niczym.
Jeszcze raz powtórzę czy raczej zapytam, czy umiesz czytać ze zrozumieniem czy jesteś tylko ukierunkowany ślepo w jednym kierunku i nie widzisz nic poza nim?
Wątek się wziął z tego że ktoś sobie pozwolił na swoją wenę twórczą, przypomniało mi się jak fachowiec, było to chyba z 20 lat temu murował kolesiowi dom z Ytonga 36,5, czyli ściana 1W na zaprawę cementową bo jak uważał że klej to kicha a na zaprawę to on cale życie murował i domy stoją do dziś.
Takie podejście masz Ty, obcykałeś jedną opcję i cały czas się jej trzymasz nie patrząc że technologia się zmienia, innej opcji nie dopuszczasz do istnienia.

Po co robić otwartą kalenice przy membranie wysokoparoprzepuszczlanej??? Oczywiście można to zrobić ale po co?

[Kaizen]

Z Tobą nie da się normalnie dyskutować, staram się bardzo ale moje starania spełzły na niczym.

U vice versa. Masz dowody, że się leje - a przekonujesz, że nie ma prawa.

Ukochałeś zalecenia producenta - ale jak podlinkowałem to zamykasz oczy i nie widzisz.

U mnie w jednym miejscu robi się w mrozy mokro bo brak szczeliny między dwiema krokwiami bo ekipa od elewacji w tym miejscu dojechała styropianem do samej membrany Corotop Power.

[henrykow]

Co podlinkowałeś? Podałeś filmiki że jakiś bardziej medialny człowiek bo nawet nie wiadomo czy to wykonawca pięknie opowiada. ja tez mogę takich filmików nagrać setki. Czy odnosisz się do słów napisanych przez jakiś tam wykonawców, jak to są dla Ciebie autorytety to ok, masz swoje zdanie ja mam swoje.
Jak z tym murowaniem Ytonga 36,5 tamten fachman też "olał" zalecenia producenta i zafundował inwestorowi niezłe bagno.

Szukaj rozwiązania problemu gdzie indziej a nie w braku szczeliny wentylacyjnej. a z drugiej strony to jeszcze tak lejącego wodę nie widziałem, położyłeś regipsy i teraz co mrozy ściągasz je aby zajrzeć w to miejsce co się dziej
Ja mam membranę (wiadomo jaką), żadnej szczeliny wentylacyjne, żadnej otwartej kalenicy i jeż od kilkunastu lat nic mnie nie zalewa ani nie mrozi ale nie chce się chwalić, ja mam dobrze zrobione bo sam dopilnowałem.

[Robinson74]

Zgodnie ze sztuką budowlaną wentylacja musi być zachowana, a między folią dachową, a ociepleniem musi być szczelina umożliwiająca swobodną cyrkulację powietrza.

Zgodnie ze sztuką budowlaną, w przypadku braku pełnego deskowania, szczelina wentylacyjna ma być nad membraną wysokoparoprzepuszczalną, a nie pod.

[Kaizen]

Co podlinkowałeś?

Rysunki od producenta membran - tutaj

[henrykow]

Rysunki od producenta membran - tutaj

Ty specjalnie tak czy nieświadomie to czynisz? Ile razy można pisać jedno i to samo. Pokaż mi w przypadku użycia MEMBRANY WYSOKOPAROPRZEPUSZCZALNEJ należy wykonać otwartą kalenicę. To że piszą o FWK jest to zbyt ogólne określenie bo rodzai membran jest kilka i nie do każdej membrany te rysunki są adekwatne.

[Robinson74]

Podejrzewam ,że masz folię wywiniętą na pas nadrynnowy i w powstałej kieszeni zbiera się woda ze skroplin

To i ja się podepnę z moją sytuacją.
Moim zdaniem dekarz wykonał mi strefę okapu co najmniej bardzo niedbale, albo wręcz błędnie.
Zasadniczo membrana nie jest widoczna w rynnie, ale dotykając blachy nad rynną od spodu, można wyczuć, że membrana jest niemal "sklejona" z tą blachą, co raczej nie jest prawidłowe.



Natomiast w niektórych rynnach membrana wystaje w rynnie, a następnie (idąc wzdłuż rynny) chowa się znowu pod blachą.



Chyba będę musiał wziąć drabinę, obejść okap po całym obwodzie i przyjrzeć się sytuacji, a szczególnie szczelinie wentylacyjnej.

Czy ktoś miałby tu coś do dodania?

[maaszak]

Że niby membrana jest tak dobrą termoizolacją, że pod nią jest inna temperatura, niz nad?

Pod nią jest taka temperatura jaka w górnej warstwie wełny, o ile się z nią styka. Dlatego do ewnetualnej kondensacji dojdzie tam gdzie jest zimnej, czyli ponad membraną w szczelinie wentylacyjnej.

Natomiast w niektórych rynnach membrana wystaje w rynnie, a następnie (idąc wzdłuż rynny) chowa się znowu pod blachą.

Nie wiem co to ma na celu, skoro membrana i tak ulegnie szybkiej degradacji pod wpływem UV.

[MiroMirek]

To i ja się podepnę z moją sytuacją.
Moim zdaniem dekarz wykonał mi strefę okapu co najmniej bardzo niedbale, albo wręcz błędnie.
Zasadniczo membrana nie jest widoczna w rynnie, ale dotykając blachy nad rynną od spodu, można wyczuć, że membrana jest niemal "sklejona" z tą blachą, co raczej nie jest prawidłowe.



Natomiast w niektórych rynnach membrana wystaje w rynnie, a następnie (idąc wzdłuż rynny) chowa się znowu pod blachą.



Chyba będę musiał wziąć drabinę, obejść okap po całym obwodzie i przyjrzeć się sytuacji, a szczególnie szczelinie wentylacyjnej.

Czy ktoś miałby tu coś do dodania?

nie masz zbyt wysoko dachówek ?, w sensie nie powinny zachodzić trochę nad rynnę ?. Tak pytam bo schodzący śnieg z dachu teraz może oberwać rynnę