Dzień dobry,
mam bardzo duży problem i może ktoś będzie w stanie mi pomóc.
3 lata temu kładzione były panele z v-fuga w moim mieszkaniu (deweloperka). robiła to firma w raz z całą resztą stolarki drzwiowe.
podłoga po 2,5 roku zaczeła na początku w jednym miejscu strzykać, hałasować. na środku przedpokoju, który jest częścią salonu. salon ma 45m2, najdłuższa długość w linii prostej to ok 9 metrów.
na początku były to sporadyczne "Strzały" natomiast teraz strzela już tak, jakbyśmy chodzili po lodzie, link do filmiku:
https://streamable.com/wrfjry
obszar cały czas się powiększa teraz to ok 70x70cm po którym jak sie przejdzie to budzi się dziecko w pokoju obok
we wszystkich miejscach jest dylatacja (odrywałem listwy), w jednym przejściu listwa podłogowa była na wcisk, dylatacja ok 3mm, usunąłem ją
linia zielona DYLATACJE OK
na samym środku salonu podłoga ewidentnie mocno się ugina przy chodzeniu, ugina się również BARDZO mocno w przejściu, w którym listwa była na wcisk
i teraz;
przyjechał majster który kładł podłoge, wymontowaliśmy w/w liste i kazał zadzwonić po tygodniu czy się poprawiło. od tego czasu to jest jeszcze gorzej.
postarszył mnie reklamacją i wymianą całej podłogi w salonie - bardzo mnei to przeraziło, mam wyspę, którą raczej będzie cieżko przenieść a z tego co majster mówił, nie będzie w stanie wymienić tylko tego kawałka.
proszę o pomoc i rady co robić dalej