dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18
  1. #1

    Domyślnie czy budowa jest zakonczona , wypis z kartoteki

    Witam chciałbym kupić dom , w wypisie z kartotekki budynków posiada status wybudowany nadany adres i podaną powierzchnię zabudowy, reszta pol jest pustych brak roku zakonczenia budowy itp.
    Budynek jest stary około 89roku nikt w nim nie mieszkał , matka przekazała go synowi w darowizie w 2008r , ten go trochę wyremontował, obecnie jest powiedzmy w stanie deweloperskim. Chciałem żeby przedstawili jakiś dokument czy jest zakonczona budowa jednak urząd budowlany pogrzebał w archiwach i nie są w stanie tego stwierdzić i nie chcieli nic wystawić . budynek ma normalny prąd gaz i wodę .
    Czy opierając się na tym wypisie można stwierdzić czy budowa jest zakończona?
    a jeszcze w akcie darowizny jest działka zabudowana budynkiem mieszklanym.

  2. #2

    Domyślnie

    Mówiąc o kartotece miałeś na myśli Księgę Wieczystą? Bo w niej powinieneś szukać zapisu dotyczącego budowy domu i jego zakończenia. Możesz jeszcze dopytać w gminie, gdy budynek był oddany gmina powinna posiadać taką wiadomość.

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Mówiąc o kartotece miałeś na myśli Księgę Wieczystą? Bo w niej powinieneś szukać zapisu dotyczącego budowy domu i jego zakończenia. Możesz jeszcze dopytać w gminie, gdy budynek był oddany gmina powinna posiadać taką wiadomość.
    Księga Wieczysta nie jest autorytatywnym źródłem w kwestii zakończenia budowy. Może powielać informacja z Wydziału Geodezji i w sprawach parametrów działki jest źródłem wtórnym, więc obarczonym błędem. Księga wieczysta jest autorytatywnym i pierwotnym źródłem dotyczącym własności oraz ewentualnych prawnych obciążeń i przywilejów.
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Gdy masowo zakładano ewidencję dla budynków według rozporządzenia o EGiB z 2001r. , to dla budynków które miały właściciela, zakładano kartotekę uproszczoną z powierzchnią z "digitalizacji mapy zasadniczej" - taka formułka - wytrych, plus parę danych które widać gołym okiem z daleka czyli bez wchodzenia na posesję a broń Boże do budynku! Jeśli budynek stał dłuższy czas, to otrzymywał status "wybudowany" , rubryki: rok zakończenia budowy, wiek zakończenia budowy, stopień pewności ustalenia daty budowy, rok zakończenia przebudowy, wiek zakończenia przebudowy, stopień pewności ustalenia daty przebudowy, zakres przebudowy i kilka innych "kluczowych" zostawały puste. Czyli formalnie obiekt posiada kartotekę, lecz nic z niej nie wynika. Takie są efekty masówek. To wszystko jest czyszczone kartotekami zmian przy pomiarach terenowych po inwentaryzacji budynków, mapach do celów prawnych, projektowych (tu trochę słabiej) itp. Z pomiaru są narożniki budynku, z tego analitycznie bierze się powierzchnie zabudowy, z projektu (lub oświadczenia ) kondygnacje plus wniosek właściciela na ujawnienie zmian. Łącznie 30 pozycji , z tego 20 obowiązkowe. Dopiero taka kartoteka jest cokolwiek warta. O zmianach w KW nie wypowiadam się. Uważa się, , że za dział pierwszy (opisanie nieruchomości) odpowiada "geodezja" a za dział drugi (wpisy dotyczące włąsności) "sąd".

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    O zmianach w KW nie wypowiadam się. Uważa się, , że za dział pierwszy (opisanie nieruchomości) odpowiada "geodezja" a za dział drugi (wpisy dotyczące włąsności) "sąd".
    Dokładnie tak. To potwierdzono mi i w sądzie i w geodezji, więc zeznania obu instytucji są jednakowe. W geodezji wpisują opis nieruchomości i trzeba zapłacić, aby raczyli przesłać wniosek o uaktualnienie do Ksiąg Wieczystych. W sądzie wpisują właścicieli i ewentualnie trzeba zapłacić i zgłosić przesłanie uaktualnienia do geodezji.
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lew2 Zobacz post
    Dokładnie tak. To potwierdzono mi i w sądzie i w geodezji, więc zeznania obu instytucji są jednakowe. W geodezji wpisują opis nieruchomości i trzeba zapłacić, aby raczyli przesłać wniosek o uaktualnienie do Ksiąg Wieczystych. W sądzie wpisują właścicieli i ewentualnie trzeba zapłacić i zgłosić przesłanie uaktualnienia do geodezji.
    Przy odbiorze domu teraz tak jest? Bo ja odbierając dom nic nie zgłaszałem, wszystko szło z urzędu gdy geodeta zrobił mapkę powykonawczą.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Gdy masowo zakładano ewidencję dla budynków według rozporządzenia o EGiB z 2001r. , to dla budynków które miały właściciela, zakładano kartotekę uproszczoną z powierzchnią z "digitalizacji mapy zasadniczej" - taka formułka - wytrych, plus parę danych które widać gołym okiem z daleka czyli bez wchodzenia na posesję a broń Boże do budynku! Jeśli budynek stał dłuższy czas, to otrzymywał status "wybudowany" , rubryki: rok zakończenia budowy, wiek zakończenia budowy, stopień pewności ustalenia daty budowy, rok zakończenia przebudowy, wiek zakończenia przebudowy, stopień pewności ustalenia daty przebudowy, zakres przebudowy i kilka innych "kluczowych" zostawały puste. Czyli formalnie obiekt posiada kartotekę, lecz nic z niej nie wynika. Takie są efekty masówek. To wszystko jest czyszczone kartotekami zmian przy pomiarach terenowych po inwentaryzacji budynków, mapach do celów prawnych, projektowych (tu trochę słabiej) itp. Z pomiaru są narożniki budynku, z tego analitycznie bierze się powierzchnie zabudowy, z projektu (lub oświadczenia ) kondygnacje plus wniosek właściciela na ujawnienie zmian. Łącznie 30 pozycji , z tego 20 obowiązkowe. Dopiero taka kartoteka jest cokolwiek warta. O zmianach w KW nie wypowiadam się. Uważa się, , że za dział pierwszy (opisanie nieruchomości) odpowiada "geodezja" a za dział drugi (wpisy dotyczące włąsności) "sąd".
    Kto te kartoteki zakładał niby? I co one maja za wartość prawną? Jak żyję ani razu nie słyszałem o takim cudzie. Skoro tak by było to skąd wzięły się samowole budowlane? Przecież jak piszesz ktoś z ulicy nie wchodząc na posesję (bo w świetle prawa nie mógł) wpisywali w kartotekę na podstawie tego co widział z ulicy???!!! śmiech na sali.

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Może, powtarzam MOŻE założenia rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków ( DzU 2019 poz.939) były nieco inne i bardziej wzniosłe. To była teoria. Opublikowano, przez kilka lat zapadła cisza i słodki bezruch, potem zwierzchność poczęła dźgać "teren" aby podjąć jakieś kroki bo jedne terminy mijały, drugie nagliły i nic. Ogłaszano przetarg, wygrywający zabierał się do roboty (zgłoszenie itp.) czyli teoretycznie miał podstawy wejść na grunt i budynek. Jak słyszałem i oglądałem wyniki na otrzymywanych kartotekach to było różnie, łącznie z powierzchnią zabudowy... Historia . . Od pilnowania budów są inne urzędy, według obecnej EGiB zmiany wprowadza się m. in. na wniosek właściciela, który oświadczył, podpisał się, do tego operat techniczny z pomiaru budynku. Daty w kartotece budynku o ile nie są datami bieżącymi wynikającymi z załączonego operatu np. data pomiaru to ..... . Amen. Poprzednio, w czasach dawno minionych, była to ewidencja gruntów prowadzona według Instrukcji Ministra Rolnictwa z 21 kwietnia 1955, wówczas w rejestrach gruntów był tylko zapis czy na gruncie stoi budynek (najczęściej wynikało to z użytku) , za Edwarda pojawiły się też wpisy że budynek stanowi odrębny przedmiot własności gdy rolnik za rentę oddawał ziemię na Skarb Państwa do PFZ. W takiej sytuacji były też wpisane obie KW - dla gruntu i dla budynku. Inne realia, inne cele i środki.

  9. #9

    Domyślnie

    Zlituj się chłopie, co Ty wypisujesz. Zgodziłbym się gdyby te kartoteki były prowadzone w latach np 70-80 ubiegłego wieku ale w 2001 roku?? gdzie już wszystko jest że tak powiem banalnie wyprostowane.
    Te kartoteki to jest pic na wodę i fotomontaż.
    Ostatnio edytowane przez henrykow ; 29-05-2021 o 23:45

  10. #10
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    A czego się spodziewałeś jeśli według instrukcji z 1955r. zajmowano sie tylko gruntami a potem legislator dorzucił jeszcze temat budynków? Dla praktyków oczywistym jest, że to co powstało narzuca jakieś ramy a wypełnienie tego treścią potrwa lata. Widać to po kartotece budynków (30 rubryk z tego 20 obowiązkowe) aczkolwiek niektóre kuriozalne np. Czy budynek jest gotowy na szybki internet? 0-nie, 1-tak. Ok, to na przyszłośc. Ale pytanie: Czy budynek jest wiatą? 0-nie, 1-tak.

  11. #11

    Domyślnie

    Ale mi chodzi o to jaką moc prawna maja te kartoteki.
    Nie można bazować na wpisach w kartotekach domów bo były one robione nierzetelnie.
    KW ma moc prawną i tylko na jej podstawie można się posiłkować, tak uważam i tak raczej jest.

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    W terenach gdzie cos się działo, za jakiś czas kartoteki będą wyczyszczone i coś warte. W pozostałym? Nierozsądne pomysły ustawodawcy i kamaryli, więc jest jak jest. Pieniędzy jakichś ekstra nigdy na ten cel nie było, bo tradycyjnie - nowe zadania wicie rozumicie, ale pieniędzy tyle co kot napłakał. Fajnie rzuca się pomysły których nikt nie szacuje bo nie potrafi, nie chce, lub polskie jakoś to będzie. Pomysły prawie jak za Edwarda "pokrycie całego kraju mapa zasadniczą" ( mapa syt-wys z granicamii uzbrojeniem w skali 1:1000 lub 1:500) lub partyjne plany "pełna pegeeryzacja ziemi do roku 2000". Na drukowanych mapach "starych powiatów" (wydanie 1956, POUFNE Egz. nr....) wymalowane kolorowo grunty co, czyje itd. Zresztą jeszcze w 1980 roku "odnowienie ewidencji gruntów wsi XYZ...." miało polegać na przychyleniu nieba PGRowi - dla nich najlepsze grunty a resztówki po bokach, za torem, za rzeką - dla ohydnych indywidualnych rolników. Przyszła zadyma 1980 i komitetowe plany poszły się ....ć.*

    *) Oczywiście że - pasać.

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Ale mi chodzi o to jaką moc prawna maja te kartoteki.
    Nie można bazować na wpisach w kartotekach domów bo były one robione nierzetelnie.
    KW ma moc prawną i tylko na jej podstawie można się posiłkować, tak uważam i tak raczej jest.
    Księga Wieczysta ma moc prawną, ale w jakim zakresie? W zakresie własności. Natomiast nie zawiera aktualnej informacji o stanie gruntu. Teoretycznie powinny być te informacje uaktualniane, ale są z opóźnieniem. Z kolei ewidencja gruntów nie zwiera informacji o tym czy budynek jest "odebrany", czyli czy budowa została zakończona. Jest tylko narysowany budynek, że "jest". Sąsiad miał wszystkie budynki na mapie (zresztą z pomyłkami) przez kilka lat, a budynki ciągle nie miały zakończenia budowy.
    Ostatnio edytowane przez Lew2 ; 01-06-2021 o 09:12
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  14. #14

    Domyślnie

    Jeżeli w KW będzie wpisane że działka zabudowana to jak nie będzie miała mocy prawnej? W KW nie wpisze sobie pierwszy lepszy to co chce jak w przypadku tych śmiesznych kartotek. Jeżeli w KW nie ma nic o zabudowie to oznacza że budowa nie została ukończona lub jest to samowola budowlana.
    Natomiast wracając do tematu to najpewniejszym wyznacznikiem jest tu gmina bo ona jako pierwszy organ wie co się na jej terenie dzieje, choćby po podatkach można się zorientować czy budowa została zakończona czy nie.

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Właściciel z różnych powodów zgłosił w gminie budynek, płaci podatek ale budynek odbioru nigdy nie miał. To przypadki z dawnych i niedawnych czasów. Dzisiaj taki numer chyba nie przejdzie, bo gmina zażąda mapy inwentaryzacji a do EGiB ma podgląd on-line, ponadto urzędnicy wiedzą czego żądać, ponadto są formularze zero jedynkowe i nie wpiszesz c, jeśli nie było a i b. To źle (dziś wydaje się bezsensowne) i dobrze na przyszłość ( w zasadzie, pomijam bzdurne pytania). Lecz jakieś standardy są wypracowywane i kiedyś to będzie coś warte. Na tym tle to tylko Księgi Wieczyste są ostoją systematyki i porządku, chociaż po migracji z papierowych na elektroniczne zdarzały się oczywiste omyłki pisarskie, na szczęście szybko prostowane po konfrontacji z papierem. Do KW wpisuje sędzia referendarz a nie przypadkowy pracownik z łapanki udający urzędnika. Tak jak napisał Lew2: KW rozstrzyga co do własności, za dział I odpowiada geodezja czyli EGiB. Zaś EGiB służy do rejestrowania stanu faktycznego na gruncie. Od rejestracji stanu budowy jest PINB. Każdy robi swoje plus trochę współdziałania. I chęci współdziałania. A z tym bywa różnie, jak przy rejestracji palenisk. Może w kartotece budynku należało zadać pytanie o palenisko/sposób ogrzewania zamiast pytania czy budynek jest wiatą, 0-nie, 1-tak ? Zamiast powoływania nowych służb do rejestracji tego stanu? Formularze i program układali programiści nie czujący problemów EGiB a zamawiający miał mało wyobraźni. Normalka, stało się , nie nam to rozstrzygać.

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Jeżeli w KW będzie wpisane że działka zabudowana to jak nie będzie miała mocy prawnej? W KW nie wpisze sobie pierwszy lepszy to co chce jak w przypadku tych śmiesznych kartotek. Jeżeli w KW nie ma nic o zabudowie to oznacza że budowa nie została ukończona lub jest to samowola budowlana.
    Tak jak napisał Bertha.

    Przed chwilą sprawdziłem Księgę Wieczystą sąsiada. Budynki wybudowane w 2008 roku. Na mapach ewidencyjnych gdzieś od 2010 roku naniesione, działka Bp. Zamieszkałe przez kilka lat. Dwa lata temu oficjalny odbiór budynku i pozwolenie do użytkowania. A co w Księdze Wieczystej?

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	KW.jpg
Wyświetleń:	4
Rozmiar:	3,4 KB
ID:	456853
    R - GRUNTY ORNE

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Natomiast wracając do tematu to najpewniejszym wyznacznikiem jest tu gmina bo ona jako pierwszy organ wie co się na jej terenie dzieje, choćby po podatkach można się zorientować czy budowa została zakończona czy nie.
    Co do zakończenia budowy, to nie gmina, tylko PINB. Tak jak powyższy przykład. Podatki są na podstawie tego co sam zgłosisz w formularzu. Gmina chętnie przyjmie budynek do opodatkowania, nawet gdy nie ma oficjalnego odbioru do użytkowania.

    Inny przykład. Przez 8 lat "toczyło się " sądowe postępowanie rozgraniczeniowe w sprawie drogi, której jestem współwłaścicielem. Postępowanie zakończono w 2016 roku. Zmniejszyła się powierzchnia drogi po wyroku sądu cywilnego (po rozgraniczeniu sądowym). Nikt z 40 stron postępowania nie zgłosił tego nigdzie, więc zapłaciłem, aby dostać odpis i z oryginałem odpisu wyroku do geodezji. Tam po kilku miesiącach nanieśli na mapy. A pytam co z uaktualnieniem w KW? "No trzeba złożyć kolejny wniosek." Więc kolejna opłata i kolejny wniosek i kolejne miesiące, żeby przeszło z geodezji do KW. W końcu po kilku latach od wyroku wyprostowano w KW.
    Kilka lat zajęła papierom trasa:
    Sąd cywilny -> Geodezja -> Sąd wieczystoksięgowy
    Sąd wieczystkoksięgowy jest drzwi obok sądu cywilnego, który wydał wyrok o rozgraniczeniu!
    Ostatnio edytowane przez Lew2 ; 01-06-2021 o 20:26
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  17. #17

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lew2 Zobacz post
    Co do zakończenia budowy, to nie gmina, tylko PINB. Tak jak powyższy przykład. Podatki są na podstawie tego co sam zgłosisz w formularzu. Gmina chętnie przyjmie budynek do opodatkowania, nawet gdy nie ma oficjalnego odbioru do użytkowania.
    !
    Nie wiem jak u twojego sąsiada ale u mnie po dokonaniu odbioru w KW pojawił się wpis.
    Gmina nalicza podatek z chwila wykonania mapki powykonawczej od gruntu a po odbiorze w następnym roku już gmina pobiera podatek gruntowy i od nieruchomości i to tez nie muszę zgłaszać bo gmina jest informowana z automatu.
    Wracając jeszcze do tych kartotek to jak pisałem wg mnie jest to pic na wodę i fotomontaż, nie maja one mocy prawnej tylko informacyjną i to taka jaka sam podam albo wpisze jakiś urzędnik na oko.
    Ostatnio edytowane przez henrykow ; 01-06-2021 o 20:35

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    To co wpisano 10 lat temu aby założyć kartoteki, to jedno (pisałem - to była masówka) , lecz jeśli dziś do kartoteki podasz nieprawdziwe informacje a potwierdzasz je potem podpisem składając wniosek o ujawnienie zmian w EGiB, to już można ci przykleić paragraf. To lenistwo gmin widać także w zarządzaniu drogami. Co innego urządzenie dróg (nawierzchnia itp) bo wiadomo - kasa a raczej jej brak, lecz jeśli ktoś trwale narusza drogę np. zabudowując ogrodzeniami lub innymi trwałymi "substancjami", to należy działać, a nie chować łeb w piasek. Eeeeeh...

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony